Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

trzeci raz Asentra, ale tym razem problemy

Tutaj natomiast zadać możemy ogólne pytanie związane z lekami.
Być może martwisz się uzależnieniem, zastanawiasz się czy warto je brać itp.
To właśnie możesz wyrazić tutaj.
ODPOWIEDZ
firley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 23 maja 2018, o 21:12

29 czerwca 2018, o 14:47

Hej. Trzeci raz biore asentre na przestrzeni 8 lat. Pierwszy raz przy szybkim wchodzeniu do 200 mg pierwsze efekty pojawiły sie po 6 tygodniach. Przy kazdym podniesieniu dawki czułem sie fatalnie ( 3 dni wyjete z zycia)
Drugi raz efekt był nieco szybszy ale schemat podobny szybkie wchodzenie do 150 pierwsze dni fatalne po zmianie dawki pozniej stan bardzo dobry (3 dni kryzysu) i calkowite ustapienie choroby.
Tym razem nerwica objawila sie pod inną postacią, lęk wolnoplynący w ciagu dnia wieczorami odpuszczal, i bywaly 2 dniowe mocne kryzysy.
Zaczalem od dawki 50mg bralem ja 6 tygodni. pierwsze dni byly bardzo spoko poczulem sie jakbym zdrowial. Potem po 2 tygodniach (tydzień męki) , kolejny tydzien byl juz bardzo dobry ale znowu sie zepsuło wiec lekarz zwiekszył do 100 mg. pierwsze dni na 100 mega a potem znowu zjazd. po 10 dniach dobilem do 150. i tu znowu pierwsze dni ok potem znowu nasilenie lęków. po 2 tygodniach zwiekszylismy do 200 mg. I tu caaaaaałe dwa tygodnie bez nerwic. Czułem sie jak nowo nardzony. potem znowu tygodniowy zjazd i znowu caly tydzien super. Dzisiaj mija 5 tydzien i znowu zaczął się lęk, depresja, obnizenie nastroju. Jedyne plusy tej 3 miesiecznej kuracji są takie ze nie mam już lęku wolnopłynącego, lepiej śpie ale nadal nie czuje remisji całkowitej jak przy pierwszych razach. Czy mieliscie podobnie ze lek za ktoryms razem zaczął działać później ? Czekać do tych 8 tygodni i sie nie denerwować ?
darekp
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 234
Rejestracja: 17 listopada 2014, o 15:05

29 czerwca 2018, o 14:50

Często jest tak, ze lek za drugim albo 3 razem to w ogóle przestaje działać. Leki antydepresyjne znieczulają receptory, znieczulają trwale daną substancją.Dlatego często lek dany nie działa za którymś razem lub przestaje działać w trakcie.
To jest loteria możesz czekać lub spróbować inny.
Mnie paroksetyna nie dzialala za drugim razem, asentra też nie za 3. Kiedys tez bralem duzo tego syfu.
To nie moja sprawa ale pomysl nad alternatywami leczenia. Leki to nie leczenie. A zaburzenie to nie choroba.
firley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 23 maja 2018, o 21:12

29 czerwca 2018, o 14:57

Jestem zapisany na terapie grupową w polowie lipca. Do tego czasu chcialem sie troche podleczyc. A czy za ktoryms razem z kolei miałeś jakąś widoczną poprawdę w trakcie przyjmowania leku ? Czy poprostu nie dawał zadnych rezultatow. I jak długo probowałeś być na maskymalnej dawce ?
cranberrries
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 23 sierpnia 2018, o 12:19

25 sierpnia 2018, o 21:10

Podbijam pytanie firleya.
ODPOWIEDZ