Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Szybkie nakręcanie się dziewczyną -w efekcie cierpienie ...

Tutaj rozmawiamy na tematy naszych partnerów, rodzin, miłości oraz zakochania.
O kłopotach w naszych związkach, rodzinach, (niezgodność charakterów, toksyczność, zdrada, chorobliwa zazdrość, przemoc domowa, a może ktoś w rodzinie ma zaburzenie? Itp.)
ODPOWIEDZ
On93
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 201
Rejestracja: 7 grudnia 2014, o 23:15

3 września 2016, o 00:49

Sluchajcie w sumie od dawna mam ten problem, ale kolejny raz sie z nim zmagam i mysle, napisze moze padnie kilka ciekawych wskazówek, porad .. Otóż kolejny trafia mi sie sytuacja, ze jest niewinne pisanie z dziewczyną .. Ona pisze jakies serduszka wszystko idzie w dobrą stronę, ale ja oczywiście chce ją sprawdzić, czy jej zależy i w pewnym momencie milcze i czekam, aż to Ona się odezwie. Im wiecej dni upływa tym większa frustracja u mnie .... Czuje taką presję na dziewczyne dziwną, jakby swiat mial sie skonczyc, jak mi nie wyjdzie z jedną mimo, ze w glowie w srodku wiem, że to samo czulem wiele razy .. Czy jest to pewnego rodzaju natręt ? Nie potrafie wyluzowć. Ciaglę obserwuje telefon czy nie pisze, jej fb itp ... Dajcie jakieś rady, co robie źle, jak dac sobie na luz itp ... Dzisiaj pierwszy raz od dluzszego czasu odezwala mi sie przez to nerwica, ze oczywiscie nie wytrzymam tego stanu i coś sobie zrobie ... Kurcze pora zmienić to podejście ..
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

3 września 2016, o 09:54

Sam chyba dobrze zdiagnozowałeś swój problem i to, co musisz zmienić.
Jak? Spróbuj to robić.
Czyli jak czujesz, że przeciągasz odzywanie się do dziewczyny, gdy masz na to ochotę po to, by ją sprawdzić - zadziałaj niejako wbrew sobie i po prostu to zrób.

Powiedz sobie, że nie stracisz przez to nic. Że nie pokażesz się jak "needy" tylko po prostu się odezwiesz i tyle.
Takie sprawdzanie i podciąganie wielkiego znaczenia do gestów/zachowań/emotek nie ma sensu.

Ale przecież dobrze o tym wiesz i świadczy o tym sam fakt, że o tym napisałeś.
Po prostu bądź bliżej siebie i gdy czujesz, że znów zaczynasz się wkręcać to zadziałaj. Na luzie.
Pamiętaj, że gdy coś nie wyjdzie w tej sferze to też żaden dramat. Bądź dla siebie wyrozumiały, dobry.
ODPOWIEDZ