Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach że coś się stanie

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

20 września 2018, o 14:49

Hej, piszę bo zaczęłam się bać że coś się stanie. Zaczęło się od tego że mojej mamie źle się śniło. Mi w sumie dzisiejszej nocy też. Zaczęłam się bać że ktoś z rodziny albo mój chłopak zginie. To znowu nerwica?
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

20 września 2018, o 14:51

ciąglewalcze pisze:
20 września 2018, o 14:49
Hej, piszę bo zaczęłam się bać że coś się stanie. Zaczęło się od tego że mojej mamie źle się śniło. Mi w sumie dzisiejszej nocy też. Zaczęłam się bać że ktoś z rodziny albo mój chłopak zginie. To znowu nerwica?
Tak wszystkie lękowe myśli dotyczące miliarda różnych tematów a często dotyczące naszych wartości to nerwica ;) wrzucaj do wora nerwicowego i działaj logika ;)
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

20 września 2018, o 14:57

Klasyka. Sam też tak miałem duzo razy. Nie skupiaj sie na tym.
qbaino
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15

20 września 2018, o 15:07

Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 14:57
Klasyka. Sam też tak miałem duzo razy. Nie skupiaj sie na tym.
opanowałes juz dopuszczanie do siebie paniki i olewanie obaw i objawów? ;)
Ostatnio zmieniony 20 września 2018, o 15:08 przez qbaino, łącznie zmieniany 1 raz.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

20 września 2018, o 15:08

qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:07
Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 14:57
Klasyka. Sam też tak miałem duzo razy. Nie skupiaj sie na tym.
opanowałes juz dopuszczanie do siebie paniki i olewanie oobaw o objawów? ;)
Nie ;p
qbaino
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15

20 września 2018, o 15:09

Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:08
qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:07
Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 14:57
Klasyka. Sam też tak miałem duzo razy. Nie skupiaj sie na tym.
opanowałes juz dopuszczanie do siebie paniki i olewanie oobaw o objawów? ;)
Nie ;p
ale dopuszczasz je do siebie ?
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

20 września 2018, o 15:10

qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:09
Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:08
qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:07


opanowałes juz dopuszczanie do siebie paniki i olewanie oobaw o objawów? ;)
Nie ;p
ale dopuszczasz je do siebie ?
Raczej nie mam innej opcji. Są to są. Wziałem się za siebie, dużo sportu od kilku dni uprawiam i czuję się fajnie. Mam nadzieję, że zlikwiduję te somaty.
qbaino
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15

20 września 2018, o 15:12

Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:10
qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:09
Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:08


Nie ;p
ale dopuszczasz je do siebie ?
Raczej nie mam innej opcji. Są to są. Wziałem się za siebie, dużo sportu od kilku dni uprawiam i czuję się fajnie. Mam nadzieję, że zlikwiduję te somaty.
no własnie o to chodzi. jak dostajesz atak paniki to wiesz jak sie zachowac? :)
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

20 września 2018, o 15:16

qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:12
Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:10
qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:09


ale dopuszczasz je do siebie ?
Raczej nie mam innej opcji. Są to są. Wziałem się za siebie, dużo sportu od kilku dni uprawiam i czuję się fajnie. Mam nadzieję, że zlikwiduję te somaty.
no własnie o to chodzi. jak dostajesz atak paniki to wiesz jak sie zachowac? :)
wiem ale nie gwarantuję że tak się zachowam
qbaino
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15

20 września 2018, o 15:27

Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:16
qbaino pisze:
20 września 2018, o 15:12
Nerwyzestali pisze:
20 września 2018, o 15:10


Raczej nie mam innej opcji. Są to są. Wziałem się za siebie, dużo sportu od kilku dni uprawiam i czuję się fajnie. Mam nadzieję, że zlikwiduję te somaty.
no własnie o to chodzi. jak dostajesz atak paniki to wiesz jak sie zachowac? :)
wiem ale nie gwarantuję że tak się zachowam
na poczatku to trudne, a nawet bardzo trudne. Jednak potem jak zobaczysz,ze one ci nic nie zrobia ,to z mety obawy tez staja za kazdym razem słabsze i sam zaczynasz widziec ,przekonany na swoim przykładzie ,a nie ze "mi ktos powiedział" ,ze to bylo samo nakrecające sie kółko. Nerwicowe perpetuum mobile.
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

20 września 2018, o 19:22

Słuchajcie, bo mój chłopak jedzie z kolegami w Bieszczady i jego rodzice strasznie nie chcą żeby jechał, bo mówią że pogoda ma być brzydka ale tak bez konkretnego powodu i ja wmawia sobie ze to jakiś znak, że coś mu się stanie
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

20 września 2018, o 20:42

ciąglewalcze pisze:
20 września 2018, o 19:22
Słuchajcie, bo mój chłopak jedzie z kolegami w Bieszczady i jego rodzice strasznie nie chcą żeby jechał, bo mówią że pogoda ma być brzydka ale tak bez konkretnego powodu i ja wmawia sobie ze to jakiś znak, że coś mu się stanie
To żaden znak. Myślą racjonalnie- nie chcą żeby jechał, bo nie skorzysta z wyjazdu ze względu na pogodę. Nie wkręcaj się i nie idź za tymi myślami.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

21 września 2018, o 09:54

ciąglewalcze pisze:
20 września 2018, o 19:22
Słuchajcie, bo mój chłopak jedzie z kolegami w Bieszczady i jego rodzice strasznie nie chcą żeby jechał, bo mówią że pogoda ma być brzydka ale tak bez konkretnego powodu i ja wmawia sobie ze to jakiś znak, że coś mu się stanie
Klasyka nerwicowa.
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

23 września 2018, o 23:04

Znowu nerwica mnie zagieła ale pokonałam to. Mieliście oczywiście rację, głupie nerwicowe wkrętki. :)
ODPOWIEDZ