Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

9 czerwca 2018, o 11:01

Czytałam wszystkie posty tutaj w tym wątku i nikt nie miał takich skrętek....z tym jedzeniem!
Oho żeby to jakaś jazda się nie zaczęła u mnie😁😎
Awatar użytkownika
Adrian99
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 3 maja 2018, o 11:31

9 czerwca 2018, o 12:23

ewelinka1200 pisze:
9 czerwca 2018, o 11:01
Czytałam wszystkie posty tutaj w tym wątku i nikt nie miał takich skrętek....z tym jedzeniem!
Oho żeby to jakaś jazda się nie zaczęła u mnie😁😎
Ja mam tak często że jak jem to mam myśl że jest zatrute. radosne! natręty.
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

9 czerwca 2018, o 12:36

Słuchajcie, cżłowiek ze schizofrenia nie będzie sie bał tego że pomyslał ze jedzenie jest zatrute, chociaz logicznie wie że nie jest. On będzie święcie wierzył że to jedzenie jest zatrute i nie bedzie bałs ie ze pryzsżła mu taka myśl ,tylko będzie sie bał tego że naprawde tak jest :D
umysł w stanie lękowym naprawde moze wiele dizwnych rzeczy wkręcić.

Jak ja miałam wkrętke na schizofrenie to słuchajcie dostałam ataku paniki, bo keidys przecyztałam że osoba chora na shcizofrenie myśli że np ktos z telewizji mówi do niej i na nią patrzy. I w stanie lękowym oglądąłam któregos pieknego popołudnia telewizja i dostałam z dupy myśl " a co jak ten reporter w telewizji widzi co ja robie w pokoju ?" . wiedizałam logicznie że tak nie jest, ale samo to ze przeszła mnie ta mysl spowodowąło ze dostałam mega hiper paniki, bo skoro osoba ze shcizofrneia wierzy ze ktos ja widzi i ja o tym pomyślałam to na pewno znaczy że wariuje xD Teraz mnie to bardzo bawi, ale wtedy naprawde nie mgołam sie pozbierać i byłam pewna ze to oznaka zbliżajacejs ie schizofrenii :D także no,chcę wam pokazać, że umysł w stanie zagrożenia naprawde potrafi neistworzone rzecyz projektować. Jak sie boicie schizofrenii to teraz natrętnie moze uderzac wsyztsko co keidys przeyztaliscie na ten temat i bedziecie kontrolowac każdą myśl i kazdy objaw który rzekomo jest zwiastunem tje choroby psychicznej ;)

AKurat jezeli chodzi o schizofrenie to u nei najlepiej podizałało podejscie akceptacji ze okej , moge mei schizofrenie- śmieszkowałam sobei w głowie ze moze chcoiaz dostane rentke i nie trzeba bedzie do pracy chodzic ;)
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

9 czerwca 2018, o 12:52

Ja zdaje sobie sprawę z tego myśli to pierdy
Ale potem się zastanawiam czy ja w nie może wierzę?
No bo najpierw była myśl ,,może ci odjebie po tym jedzeniu,, potem lęk a co jeśli tak się stanie a potem analiza czy ta myśl jest prawdą czy nie
U mnie jest taki schemat
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

9 czerwca 2018, o 13:09

No włąśnie, ale schizofrenik by sie nawet nei zastanwiał nad tym cyz on w to wierzy, nie analizowałby tego , dl aneigo byłaby to prawda i koniec kropka, nei miałby takich wątpliwości jak nerwicowiec ;) gdybyś miałą shcizofrenie to byś chodizła i mówiła ludziom że np ten jogurt jest otruty i zeby go nie jedli, dzowniłabyś do inspekcji snaitarnej i zgłaszała że seria dnaych jogurtów jest otruta i żeby to sprawdzili :D
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

9 czerwca 2018, o 13:11

Hahahah
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

9 czerwca 2018, o 13:16

No nieee inspekcji to bym nie nasłała😂
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 czerwca 2018, o 21:40

Mieliście takie wkrętki że zaczniecie się bać bliskich ? I potem jak na was popatrzyli to taki lęk że już się boicie?
Ja tak mam c córkom...łojjj
Nowa wkrętka?
Awatar użytkownika
Bartez93
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 71
Rejestracja: 26 marca 2018, o 14:10

10 czerwca 2018, o 21:51

Wkrętka jak nic.Jeszcze miałem tak,że bałem się,że bliscy zwariują :-)
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 czerwca 2018, o 21:58

Ale jak patrzę na swoją ukochaną córeczkę to czuję lęk że może się jej boję...
DzeSss
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: 1 lutego 2014, o 23:51

10 czerwca 2018, o 23:48

Tak czytam wasze posty i trochę się zacząłem nakręcac.
Czasami się tak zastanawiam, idąc ulicą lub w jakimś miejscu publicznym, ktoś się na mnie spojrzy i pojawia się myśl "czy jestem przystojny, fajnie wyglądam, że się na mnie spojrzała". Wiem że to głupie myślenie lecz, z drugiej strony się nakrecam bo boje się, że zacznę wieduc w to, że jestem w centrum uwagi i WGL swiksuje.
Jeszcze jedna sprawa.
Wczoraj (SOBOTA ) cały dzień byłem zalatany i WGL dużo obowiązków. Wieczorem wesele w rodzinie do późna. Położyłem się spać około godziny 4 nad ranem. Musiałem wstać przed godziną 10 bo miałem do pracy. Poszedłem zmęczony bo krótko spałem. Cały dzień byłem jakis nieprzytomny. Ogólnie rzecz biorąc ciężki dzień. Już pod koniec dnia koleżanka zapytała mnie czy jej coś przyniosę. Zgodziłem się i po to poszedłem. I w tym momencie coś nie przestraszyło. Nie byłem pewien czy mi się wydawalo, że słyszałem jak ktoś mnie pyta " jesteś jutro" czy to ktoś kogoś pytał. Nie mam pojęcia. Poszedłem do kobietki z pracy, która w Ty momencie stała obok mnie i zapytałem czy o coś mnie nie pytała odpowiedziała, że nie.

I lękowe koło ruszyło od nowa.

Przepraszam za taki poemat lecz chciałem wytłumacz zaistniałą sytuację.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

10 czerwca 2018, o 23:54

DzeSss pisze:
10 czerwca 2018, o 23:48
Tak czytam wasze posty i trochę się zacząłem nakręcac.
Czasami się tak zastanawiam, idąc ulicą lub w jakimś miejscu publicznym, ktoś się na mnie spojrzy i pojawia się myśl "czy jestem przystojny, fajnie wyglądam, że się na mnie spojrzała". Wiem że to głupie myślenie lecz, z drugiej strony się nakrecam bo boje się, że zacznę wieduc w to, że jestem w centrum uwagi i WGL swiksuje.
Jeszcze jedna sprawa.
Wczoraj (SOBOTA ) cały dzień byłem zalatany i WGL dużo obowiązków. Wieczorem wesele w rodzinie do późna. Położyłem się spać około godziny 4 nad ranem. Musiałem wstać przed godziną 10 bo miałem do pracy. Poszedłem zmęczony bo krótko spałem. Cały dzień byłem jakis nieprzytomny. Ogólnie rzecz biorąc ciężki dzień. Już pod koniec dnia koleżanka zapytała mnie czy jej coś przyniosę. Zgodziłem się i po to poszedłem. I w tym momencie coś nie przestraszyło. Nie byłem pewien czy mi się wydawalo, że słyszałem jak ktoś mnie pyta " jesteś jutro" czy to ktoś kogoś pytał. Nie mam pojęcia. Poszedłem do kobietki z pracy, która w Ty momencie stała obok mnie i zapytałem czy o coś mnie nie pytała odpowiedziała, że nie.

I lękowe koło ruszyło od nowa.

Przepraszam za taki poemat lecz chciałem wytłumacz zaistniałą sytuację.
Od 2014 roku masz te same obawy z tego co widzę. Nie przekonałeś się jeszcze przez ten czas, że tego rodzaju iluzje i zniekształcenia to jest normalna rzecz?
Ileż razy widziałeś coś kątem oka, lub coś rzekomo słyszałeś?
Dialogi wewnętrzne to rzecz normalna i nie uwierzysz w to, bo Twoim problemem sa zaburzenia psychiczne a nie choroba psychiczna. ty nakręcasz lęk a nie zaczynasz wierzyć w jakieś przypadkowe myśli.

Druga rzecz, to nawet gdybyś słyszał słowa w głowie, czy jesteś jutro, to byłoby to zwykłą hipnagogią, z uwagi na zmęczenie, zamyślenie itp rzeczy. Głosy w chorobach psychicznych to inna bajka :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Dominik.O
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05

11 czerwca 2018, o 12:21

Ewelina,Ty się nie boisz córki,tylko boisz się siebie i swoich emocji.
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

11 czerwca 2018, o 12:24

Ja się boję że będę się bać albo że już się boję
Porąbane to wszystko...z tego się nie da kobieta luźna w udach wyjść
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

11 czerwca 2018, o 12:27

ewelinka1200 pisze:
11 czerwca 2018, o 12:24
Ja się boję że będę się bać albo że już się boję
Porąbane to wszystko...z tego się nie da kobieta luźna w udach wyjść
Masz lęk przed lękiem.Mysl pozytywnie.Sprobuj się przełamać.Jak coś ma się dziać to teraz.Ja mówię sobie i powiem Ci że puszczą mnie.Robie co mam robić i jest ok.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ODPOWIEDZ