Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

stopien niepelnosprawnosci

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

13 października 2021, o 14:45

czy ktos z was ma orzeczenie o stopniu niepelnosprawnosci? czy majac zaburzenia depresyjno-lękowe mam szanse na uzyskanie takiego orzeczenia?
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

13 października 2021, o 15:00

W związku z moim zaburzeniem miałam stopień umiarkowany przez 4 lata. Został przyznany na podstawie dokumentacji od psychiatry i psychoterapeutów. Ale szczerze mówiąc nie dał mi zbyt wiele, dlatego nawet nie starałam się o przedłużenie. Ze stażem było ciut łatwiej... I miałam niektóre bilety komunikacji miejskiej darmo, wstęp do parku narodowego, gdzieniegdzie bilety ulgowe zamiast normalnych. Poza tym zasiłek pielęgnacyjny, ale to nie są szalone pieniądze. Nie wiem, może coś się pozmieniało i dziś jest więcej korzyści z tytułu stopnia niepełnosprawności. Generalnie jak masz dobrą podkładkę (dokumentację) to jakiś stopień pewnie uzyskasz... Wszystko zależy od tego, co masz w dokumentacji i jak wypadniesz na komisji.
Podstawowa zasada: pierdol to.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

13 października 2021, o 17:22

Furry pisze:
13 października 2021, o 15:00
W związku z moim zaburzeniem miałam stopień umiarkowany przez 4 lata. Został przyznany na podstawie dokumentacji od psychiatry i psychoterapeutów. Ale szczerze mówiąc nie dał mi zbyt wiele, dlatego nawet nie starałam się o przedłużenie. Ze stażem było ciut łatwiej... I miałam niektóre bilety komunikacji miejskiej darmo, wstęp do parku narodowego, gdzieniegdzie bilety ulgowe zamiast normalnych. Poza tym zasiłek pielęgnacyjny, ale to nie są szalone pieniądze. Nie wiem, może coś się pozmieniało i dziś jest więcej korzyści z tytułu stopnia niepełnosprawności. Generalnie jak masz dobrą podkładkę (dokumentację) to jakiś stopień pewnie uzyskasz... Wszystko zależy od tego, co masz w dokumentacji i jak wypadniesz na komisji.
bylem czterokrotnie hospitalizowany psychiatrycznie. a ogolnie lecze sie juz 14 lat.
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

13 października 2021, o 17:51

Spróbuj, jeśli uważasz, że potrzebujesz orzeczenia :) Co Ci szkodzi
Podstawowa zasada: pierdol to.
Notfound
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 27 marca 2019, o 21:08

13 października 2021, o 18:06

Hospitalizacja dużo wnosi w komisji. Ja po pół roku hospitalizacji stanąłem na komisje. Dostałem stopień umiarkowany na 3 lata +rentę. Tyle że u mnie w dokumentacji byly jeszcze takie rzeczy jak

Zaburzenia depresyjno lękowe (lęk paniczny)
Zaburzenia adaptacyjne/osobowosci/ reakcja na sytuację stresowe.

Dużo też zależy na jaką komisje trafisz, często się słyszy że ludzie którzy mają naprawdę poważne problemy ze zdrowiem nie uzyskują oczekiwanych rzeczy.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

14 października 2021, o 12:40

Notfound pisze:
13 października 2021, o 18:06
Hospitalizacja dużo wnosi w komisji. Ja po pół roku hospitalizacji stanąłem na komisje. Dostałem stopień umiarkowany na 3 lata +rentę. Tyle że u mnie w dokumentacji byly jeszcze takie rzeczy jak

Zaburzenia depresyjno lękowe (lęk paniczny)
Zaburzenia adaptacyjne/osobowosci/ reakcja na sytuację stresowe.

Dużo też zależy na jaką komisje trafisz, często się słyszy że ludzie którzy mają naprawdę poważne problemy ze zdrowiem nie uzyskują oczekiwanych rzeczy.
rente nawet? kurde a ja myslalem ze nerwicowcy nie maja na nią szans
Mistrz 2021 (L)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

14 października 2021, o 12:54

a czy majac lekki lub umiarkowany stopien niepelnosprawnosci moglbym podjac prace w trybie normalnym(powyzej 8godzin np.)?
Mistrz 2021 (L)
Notfound
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 27 marca 2019, o 21:08

14 października 2021, o 19:10

sebastian86 pisze:
14 października 2021, o 12:54
a czy majac lekki lub umiarkowany stopien niepelnosprawnosci moglbym podjac prace w trybie normalnym(powyzej 8godzin np.)?
Tak normalnie na umowę o pracę, dużo jest ofert głównie w ochronie w którym nawet wymagany jest stopień niepełnosprawności. Ja pracuje 12h więc z tym też nie powinno być problemu
Fobius
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 24 marca 2021, o 21:40

20 października 2021, o 14:27

sebastian86 pisze:
13 października 2021, o 14:45
czy ktos z was ma orzeczenie o stopniu niepelnosprawnosci? czy majac zaburzenia depresyjno-lękowe mam szanse na uzyskanie takiego orzeczenia?
Czesc!

Nie wiem dokładnie, jaka jest Twoja sytuacja, ale zachęcam Cię do walki. :) Myślę, że z nerwicą można normlanie żyć, bez orzeczenia. Ja choruje 18 lat i byłem hospitalizowany 9 razy (głównie to była ucieczka w bezpieczne miejsce). Niedawno trafiłem na odburzanie i próbuje. Głównie są gorsze moemnty, ale wierzę, że w końcu nerwica puści, dlatego zachęcam Cię mocno do konfrontacji i zapoznania się z artykułami.

Pozdro. :)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

22 października 2021, o 15:30

Fobius pisze:
20 października 2021, o 14:27
sebastian86 pisze:
13 października 2021, o 14:45
czy ktos z was ma orzeczenie o stopniu niepelnosprawnosci? czy majac zaburzenia depresyjno-lękowe mam szanse na uzyskanie takiego orzeczenia?
Czesc!

Nie wiem dokładnie, jaka jest Twoja sytuacja, ale zachęcam Cię do walki. :) Myślę, że z nerwicą można normlanie żyć, bez orzeczenia. Ja choruje 18 lat i byłem hospitalizowany 9 razy (głównie to była ucieczka w bezpieczne miejsce). Niedawno trafiłem na odburzanie i próbuje. Głównie są gorsze moemnty, ale wierzę, że w końcu nerwica puści, dlatego zachęcam Cię mocno do konfrontacji i zapoznania się z artykułami.

Pozdro. :)
moja sytuacja jest kiepska bo mam depresje i nerwice , nie moge pracowac w wielu zawodach przez to. pomysl starania sie o orzeczenie podsunal mi urzad pracy. dziekuje za porady.
Mistrz 2021 (L)
Fobius
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 24 marca 2021, o 21:40

22 października 2021, o 19:43

sebastian86 pisze:
22 października 2021, o 15:30
Fobius pisze:
20 października 2021, o 14:27
sebastian86 pisze:
13 października 2021, o 14:45
czy ktos z was ma orzeczenie o stopniu niepelnosprawnosci? czy majac zaburzenia depresyjno-lękowe mam szanse na uzyskanie takiego orzeczenia?
Czesc!

Nie wiem dokładnie, jaka jest Twoja sytuacja, ale zachęcam Cię do walki. :) Myślę, że z nerwicą można normlanie żyć, bez orzeczenia. Ja choruje 18 lat i byłem hospitalizowany 9 razy (głównie to była ucieczka w bezpieczne miejsce). Niedawno trafiłem na odburzanie i próbuje. Głównie są gorsze moemnty, ale wierzę, że w końcu nerwica puści, dlatego zachęcam Cię mocno do konfrontacji i zapoznania się z artykułami.

Pozdro. :)
moja sytuacja jest kiepska bo mam depresje i nerwice , nie moge pracowac w wielu zawodach przez to. pomysl starania sie o orzeczenie podsunal mi urzad pracy. dziekuje za porady.
Jeśli potrzebne, to spoczko, ale mimo tego gorąco zachęcam do walki. :)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

23 października 2021, o 12:20

Fobius pisze:
22 października 2021, o 19:43
sebastian86 pisze:
22 października 2021, o 15:30
Fobius pisze:
20 października 2021, o 14:27


Czesc!

Nie wiem dokładnie, jaka jest Twoja sytuacja, ale zachęcam Cię do walki. :) Myślę, że z nerwicą można normlanie żyć, bez orzeczenia. Ja choruje 18 lat i byłem hospitalizowany 9 razy (głównie to była ucieczka w bezpieczne miejsce). Niedawno trafiłem na odburzanie i próbuje. Głównie są gorsze moemnty, ale wierzę, że w końcu nerwica puści, dlatego zachęcam Cię mocno do konfrontacji i zapoznania się z artykułami.

Pozdro. :)
moja sytuacja jest kiepska bo mam depresje i nerwice , nie moge pracowac w wielu zawodach przez to. pomysl starania sie o orzeczenie podsunal mi urzad pracy. dziekuje za porady.
Jeśli potrzebne, to spoczko, ale mimo tego gorąco zachęcam do walki. :)
walcze kazdego dnia
Mistrz 2021 (L)
ODPOWIEDZ