Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Sny a nerwica.

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kyrtap123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 117
Rejestracja: 10 lutego 2018, o 00:38

28 maja 2018, o 08:15

Śnił mi się jakiś głupi sen. Po sprawdzeniu sennika oznaczał podświadomą chęć zdrady i zmiany w życiu. Tak się teraz boję.
Miał ktoś podobnie?
Brać to serio?
Lalunia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 22 maja 2018, o 21:35

28 maja 2018, o 08:23

Moim zdaniem absolutnie olać znaczenie snów, nie czytać i się nie nakręcac. Sny można interpretować na wiele sposobów. Sama swego czasu miałam mnustwo snów, ostatnio mało co mi się śni.
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

28 maja 2018, o 08:26

Sny najczęściej obrazują nasze najgorsze, podświadome obawy. Wg mnie to jedna z technik, którymi nerwica chce nas nakręcić. Dlatego uważam jak przedmówczyni też radze olać i nie i terpretować. Mi to pomaga😊
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
Awatar użytkownika
Kyrtap123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 117
Rejestracja: 10 lutego 2018, o 00:38

28 maja 2018, o 10:25

Postaram się
Markowski
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 89
Rejestracja: 19 listopada 2017, o 20:24

28 maja 2018, o 22:47

Olac to nie sprawdzaj ja tak miałem na początku co noc mi się coś śniło jakieś głupoty różne i później przez analizowanie trafiłem połowę dnia na to. Ale na szczęście odeszło po czasie nie analizowania i nie sprawdzania :)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

28 maja 2018, o 23:43

W zaburzeniach sny bywają czasem dość realistyczne. Jak się bierze leki to już w ogóle.
Sny mają to do siebie, ze wzbudzają emocje, bo organizm podczas snu wczuwa się w nie :) Po wybudzeniu, jak człowiek jest w okresie wrażliwości emocjonalnej (czytaj zaburzeniu) emocje ze snu lubią towarzyszyć jakiś czas, czasem dłuższy.
Trzeba mieć tego świadomość i kierować się logiką bardziej :)

Tylko niektóre sny, powtarzalne i w wyjątkowych sytuacjach mają znaczenie. Reszta to po prostu wynik genetycznej pamięci, czyli podświadomości, w która wchodzimy podczas snu.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Kyrtap123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 117
Rejestracja: 10 lutego 2018, o 00:38

28 maja 2018, o 23:45

Victor pisze:
28 maja 2018, o 23:43
W zaburzeniach sny bywają czasem dość realistyczne. Jak się bierze leki to już w ogóle.
Sny mają to do siebie, ze wzbudzają emocje, bo organizm podczas snu wczuwa się w nie :) Po wybudzeniu, jak człowiek jest w okresie wrażliwości emocjonalnej (czytaj zaburzeniu) emocje ze snu lubią towarzyszyć jakiś czas, czasem dłuższy.
Trzeba mieć tego świadomość i kierować się logiką bardziej :)


Tylko niektóre sny, powtarzalne i w wyjątkowych sytuacjach mają znaczenie. Reszta to po prostu wynik genetycznej pamięci, czyli podświadomości, w która wchodzimy podczas snu.
Dzięki Wiktor za odpowiedź
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

28 maja 2018, o 23:51

Była nerwica ... było zaburzenie psychiczne ... zaburzenie emocjonalne, a teraz okres wrażliwości emocjonalnej , ta nazwa jednak najładniejsza i jestem jak najbardziej na TAK .
Trochę mi nawet smutno ;) że już nie jestem w okresie wrażliwości emocjonalnej ;) :roll: :lov:
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

28 maja 2018, o 23:57

Ja się nigdy nie przejmuję snami. Ale..
w derealizacji miałam często tak, że coś mi się śniło...a ja czasem jakby miałam wrażenie w ciągu dnia jak mi się to przypominało,że to się działo naprawdę. Wpadałam w taką dezorientację, bo analizowałam, nie wiedziałam czy tak było naprawdę, czy tylko mi się śniło. Miał tak ktoś?
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

29 maja 2018, o 00:03

Jaga
Też snami się nie przejmuję ale często rano wstaje z atakiem jak mi się coś złego śni ,niedługo nie odróżnię jawy od snu bo na jawie jakbym śniła ,a we śnie jakbym nie śniła i mam podobnie,jak to opisujesz.Ostatnio myłam się i jadę gąbką po nodze mówię "gdzie jest ten guz ? " a okazało się,że mi się śniło,że miałam mega guza na udzie ,dopiero później to do mnie doszło,masakra :roll:
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

29 maja 2018, o 00:16

No no, dokładnie coś takiego:D
Jak sen był taki realistyczny, to się musiałam trochę zastanawiać czy to był sen, czy tak było naprawdę. Jak już sen był bardziej hardkorowy, to wiedziałam od razu, że tylko mi się to śniło ;)
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
ODPOWIEDZ