Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Schodzenie z leków

Tutaj natomiast zadać możemy ogólne pytanie związane z lekami.
Być może martwisz się uzależnieniem, zastanawiasz się czy warto je brać itp.
To właśnie możesz wyrazić tutaj.
ODPOWIEDZ
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

23 września 2019, o 16:15

Hej, mam pytanie do osób które odstawiały leki i miały zespół odstawienia, ponieważ nie jestem pewna czy to może powodować takie poczucie dyskomfortu ciała ? Czuje się jakby mi ręce drżały i tak łaskotaly i takie napiecie wewnętrzne, ciśnienie i mega dyskomfort samej siebie. Uczucie zwariowania tez mi towarzyszy :/ czy to dd czy te leki tak mi dokopaly ...
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

23 września 2019, o 18:55

Też tak miałem odstawienie leków może powodować dd, tak mi się zdaje po moich doświadczeniach.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

23 września 2019, o 22:40

A czy przy pierwszych tygodniach brania leków nie miałaś podobnych objawów?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

23 września 2019, o 23:39

Celine Marie pisze:
23 września 2019, o 22:40
A czy przy pierwszych tygodniach brania leków nie miałaś podobnych objawów?
Miałam chyba podobne uczucia jednak dawno już zapomniałam jak to jest czuć się tak tragicznie dlatego chyba lekko się przestraszyłam jednak wracam powoli na dobre tory :)
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

24 września 2019, o 16:17

witorrr98 pisze:
23 września 2019, o 18:55
Też tak miałem odstawienie leków może powodować dd, tak mi się zdaje po moich doświadczeniach.
Dziekuje za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanko czy może poczucie głębokiej beznadziei jest tez z tym prawdopodobnie związane ... mam tak ze ciało mnie boli ze je mam czuje się tak ze moje myśli krążą tylko w koło temtu ze chce się zabić bo nie zniosę tego ani minuty dłużej ... płakanie i niechęć do życia przeszywa mnie cała ... nie umiem z tym sobie poradzić ... zaczynam się bać ze na prawdę coś sobie zrobię ostatecznie bo nie zniosę już tego...
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
Awatar użytkownika
Maciej Bizoń
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 545
Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04

24 września 2019, o 16:23

Hej. Chciałem cie uspokoić ze takie myśli to częsty objaw w takich stanach bo to jest Desperacja umysłu jak to Hewad mówi ..umysł jest prymitywny i podsuwa takie myśli ze względu na twoje samopoczucie i ten stan który mu się nie podoba . Ale jak to wszyscy mowia ..myśli to nie Ty ...czytaj dużo o tym masz na Forum pełno super wpisów odburzonych i Adminów. ..czytaj i nabieraj wiedzy . Pozdrawiam 😊
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." - :DD - ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

24 września 2019, o 17:49

nadzieja1234 pisze:
24 września 2019, o 16:17
witorrr98 pisze:
23 września 2019, o 18:55
Też tak miałem odstawienie leków może powodować dd, tak mi się zdaje po moich doświadczeniach.
Dziekuje za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanko czy może poczucie głębokiej beznadziei jest tez z tym prawdopodobnie związane ... mam tak ze ciało mnie boli ze je mam czuje się tak ze moje myśli krążą tylko w koło temtu ze chce się zabić bo nie zniosę tego ani minuty dłużej ... płakanie i niechęć do życia przeszywa mnie cała ... nie umiem z tym sobie poradzić ... zaczynam się bać ze na prawdę coś sobie zrobię ostatecznie bo nie zniosę już tego...
Przy schodzeniu z leków zbyt szybko może się wszystko dziać.U mnie działo się tak, że przeszywało mnie od środka wszystko co najgorsze.W środku nocy wstać i mieć lękowe przeczucie, które przeszywa cię do szpiku kości, że za drzwiami kibla ktoś wyskoczy z nożem i cię zadźga.Takie tam zwykłe lęki, ale to uczucie spowodowane przez odstawienie leków :)
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

24 września 2019, o 23:53

witorrr98 pisze:
24 września 2019, o 17:49
nadzieja1234 pisze:
24 września 2019, o 16:17
witorrr98 pisze:
23 września 2019, o 18:55
Też tak miałem odstawienie leków może powodować dd, tak mi się zdaje po moich doświadczeniach.
Dziekuje za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanko czy może poczucie głębokiej beznadziei jest tez z tym prawdopodobnie związane ... mam tak ze ciało mnie boli ze je mam czuje się tak ze moje myśli krążą tylko w koło temtu ze chce się zabić bo nie zniosę tego ani minuty dłużej ... płakanie i niechęć do życia przeszywa mnie cała ... nie umiem z tym sobie poradzić ... zaczynam się bać ze na prawdę coś sobie zrobię ostatecznie bo nie zniosę już tego...
Przy schodzeniu z leków zbyt szybko może się wszystko dziać.U mnie działo się tak, że przeszywało mnie od środka wszystko co najgorsze.W środku nocy wstać i mieć lękowe przeczucie, które przeszywa cię do szpiku kości, że za drzwiami kibla ktoś wyskoczy z nożem i cię zadźga.Takie tam zwykłe lęki, ale to uczucie spowodowane przez odstawienie leków :)
Tylko jak z tym się odburzac jak to jest spowodowsne lekami :( i ile to może trwać 😭😭😭😭😭😭😭😭
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

25 września 2019, o 11:34

nadzieja1234 pisze:
24 września 2019, o 23:53
witorrr98 pisze:
24 września 2019, o 17:49
nadzieja1234 pisze:
24 września 2019, o 16:17


Dziekuje za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanko czy może poczucie głębokiej beznadziei jest tez z tym prawdopodobnie związane ... mam tak ze ciało mnie boli ze je mam czuje się tak ze moje myśli krążą tylko w koło temtu ze chce się zabić bo nie zniosę tego ani minuty dłużej ... płakanie i niechęć do życia przeszywa mnie cała ... nie umiem z tym sobie poradzić ... zaczynam się bać ze na prawdę coś sobie zrobię ostatecznie bo nie zniosę już tego...
Przy schodzeniu z leków zbyt szybko może się wszystko dziać.U mnie działo się tak, że przeszywało mnie od środka wszystko co najgorsze.W środku nocy wstać i mieć lękowe przeczucie, które przeszywa cię do szpiku kości, że za drzwiami kibla ktoś wyskoczy z nożem i cię zadźga.Takie tam zwykłe lęki, ale to uczucie spowodowane przez odstawienie leków :)
Tylko jak z tym się odburzac jak to jest spowodowsne lekami :( i ile to może trwać 😭😭😭😭😭😭😭😭
To mija zależy od tego jaki lek i ile go brałaś.Waha się między paroma dniami a 3 tygodniami o ile się nie mylę.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

25 września 2019, o 13:26

Ja zarówno we wchodzeniu leku do organizmu i z niego schodzeniu normalnie zdychałam! to było piekło piekła , a brałam tylko ćwierć tabletki ,więc spokojnie,musisz to przetrwać,musi minąć.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

25 września 2019, o 14:01

Celine Marie pisze:
25 września 2019, o 13:26
Ja zarówno we wchodzeniu leku do organizmu i z niego schodzeniu normalnie zdychałam! to było piekło piekła , a brałam tylko ćwierć tabletki ,więc spokojnie,musisz to przetrwać,musi minąć.
Piekło piekła to dobre określenie tego stanu, stan istnego cierpienia 😭
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

25 września 2019, o 16:59

nadzieja1234 pisze:
25 września 2019, o 14:01
Celine Marie pisze:
25 września 2019, o 13:26
Ja zarówno we wchodzeniu leku do organizmu i z niego schodzeniu normalnie zdychałam! to było piekło piekła , a brałam tylko ćwierć tabletki ,więc spokojnie,musisz to przetrwać,musi minąć.
Piekło piekła to dobre określenie tego stanu, stan istnego cierpienia 😭
Zazdroszczę tym,którzy łykają leki jak cukierki i nic im nie jest negatywnego, a odczuwają pozytywy,może gdybym nie miała takich skutków ubocznych to dobrałabym sobie lek który by mnie wyciągnął z tej otchłani piekła depresyjnego i nerwicowego, a tak człowiek musi się męczyć i końca nie ma :?
A Ty czemu odstawiasz leki?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

26 września 2019, o 11:25

Celine Marie pisze:
25 września 2019, o 16:59
nadzieja1234 pisze:
25 września 2019, o 14:01
Celine Marie pisze:
25 września 2019, o 13:26
Ja zarówno we wchodzeniu leku do organizmu i z niego schodzeniu normalnie zdychałam! to było piekło piekła , a brałam tylko ćwierć tabletki ,więc spokojnie,musisz to przetrwać,musi minąć.
Piekło piekła to dobre określenie tego stanu, stan istnego cierpienia 😭
Zazdroszczę tym,którzy łykają leki jak cukierki i nic im nie jest negatywnego, a odczuwają pozytywy,może gdybym nie miała takich skutków ubocznych to dobrałabym sobie lek który by mnie wyciągnął z tej otchłani piekła depresyjnego i nerwicowego, a tak człowiek musi się męczyć i końca nie ma :?
A Ty czemu odstawiasz leki?


Brałam 4 miesiące i zaczekam czuć się już nawet dobrze, ale wiedziałam ze lek przyćmiewa prawdę i stwierdziłam ze trudno schodzę z tego bo nie chce tego brać i spróbuje odburzyc się sama :) mam terapie i wiedzę wiec zobaczymy jak to się potoczy ... a jak u Ciebie ?
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

26 września 2019, o 17:39

nadzieja1234 pisze:
26 września 2019, o 11:25
Celine Marie pisze:
25 września 2019, o 16:59
nadzieja1234 pisze:
25 września 2019, o 14:01


Piekło piekła to dobre określenie tego stanu, stan istnego cierpienia 😭
Zazdroszczę tym,którzy łykają leki jak cukierki i nic im nie jest negatywnego, a odczuwają pozytywy,może gdybym nie miała takich skutków ubocznych to dobrałabym sobie lek który by mnie wyciągnął z tej otchłani piekła depresyjnego i nerwicowego, a tak człowiek musi się męczyć i końca nie ma :?
A Ty czemu odstawiasz leki?


Brałam 4 miesiące i zaczekam czuć się już nawet dobrze, ale wiedziałam ze lek przyćmiewa prawdę i stwierdziłam ze trudno schodzę z tego bo nie chce tego brać i spróbuje odburzyc się sama :) mam terapie i wiedzę wiec zobaczymy jak to się potoczy ... a jak u Ciebie ?
Ja brałam krótko kilka rodzai,nie widziałam wielkiej różnicy ,prawie żadnej,a skutki uboczne były straszne,bez leków też jest strasznie żeby nie było no ale ja mam od lat ciężką depresję, a kilka lat temu nerwica i dd przyplątały się na dokładkę i ta sobie cierpię dzień po dniu ;)
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
nadzieja1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48

26 września 2019, o 18:24

Celine Marie pisze:
26 września 2019, o 17:39
nadzieja1234 pisze:
26 września 2019, o 11:25
Celine Marie pisze:
25 września 2019, o 16:59


Zazdroszczę tym,którzy łykają leki jak cukierki i nic im nie jest negatywnego, a odczuwają pozytywy,może gdybym nie miała takich skutków ubocznych to dobrałabym sobie lek który by mnie wyciągnął z tej otchłani piekła depresyjnego i nerwicowego, a tak człowiek musi się męczyć i końca nie ma :?
A Ty czemu odstawiasz leki?


Brałam 4 miesiące i zaczekam czuć się już nawet dobrze, ale wiedziałam ze lek przyćmiewa prawdę i stwierdziłam ze trudno schodzę z tego bo nie chce tego brać i spróbuje odburzyc się sama :) mam terapie i wiedzę wiec zobaczymy jak to się potoczy ... a jak u Ciebie ?
Ja brałam krótko kilka rodzai,nie widziałam wielkiej różnicy ,prawie żadnej,a skutki uboczne były straszne,bez leków też jest strasznie żeby nie było no ale ja mam od lat ciężką depresję, a kilka lat temu nerwica i dd przyplątały się na dokładkę i ta sobie cierpię dzień po dniu ;)
Ja mam teraz te skutki niestety plus dd ale z dd została mi depersonalizacja bo derealka zeszła dwa miesiące temu już heh a kiedyś to mnie odrealnialo wszędzie a teraz zniknęło całkowicie ale poczucie siebie straszne 😬 jakbym była nieprawdziwa
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
ODPOWIEDZ