Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Rozmowa ze znajomymi a spięcia

Forum dotyczące problemu jakim jest fobia społeczna oraz inne fobie specyficzne.
Umieszczamy tutaj swoje historie, pytania i wątpliwości.
ODPOWIEDZ
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

20 listopada 2015, o 20:38

Witam. Leczę się od pewnego czasu na fobie społęczną(psycholog powiedział mi że nie mam czystej fobi społecznej. Tylko pewne kawałki jak niskie poczucie własnej wartości, czy poczucie że inni mnie traktują źle).
I mam pewien problem. Gdy z kimś rozmawiam, to się spinam w sobie, bo chcę się pokazać z jak najlepszej strony. Jednak gdy zaczynam się spinać to na siłe próbuję coś powiedzieć i mówię bez sensu, lub osoba która mało wie na jakiś temat. I nawet sam jak potem dociera do mnie co powiedziałem to myśle sobie (SIC! przecież ja to wiem po co zadaje głupie pytania).

Ma coś ktoś podobnego?
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

20 listopada 2015, o 20:42

Coś podobnego może mieć każdy kto odczuwa napięcia z uwagi na relacje między ludzkie.
Wynika to często z choćby braku wewnętrznej pewności siebie, doceniania samego siebie, braku własnego przyjaciela w sobie, przez to chcemy koniecznie wyjść na najlepszych bo sami siebie nie doceniamy w środku.
To znowu powoduje presje a presja i stres powodują zamieszanie w koncentracji itd itd i wychodzi się czasem na głupawych :D
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

20 listopada 2015, o 20:53

Wiesz moze jak sie to nazywa fachowo? Wiktor.. Jak sie tego pozbyć?
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

21 listopada 2015, o 19:22

Fachowo określiłbym to brakiem pewności siebie i to takiej mówiąc szczegółowo wewnętrznej, przez co chcemy sobie to rekompensować tym aby każdy nas fajnie postrzegał, bo wtedy czujemy się lepiej.
Nie wiem czy to ma konkretną efkę w zbiorze ICD jakiś tam ale to raczej jest mało istotne, z mojego punktu widzenia.

Natomiast pozbyć się tego trzeba jak w sumie sam problem pokazuje 0 nabywając wewnetrzną pewność siebie, a moim zdaniem taką wewnętrzną pewnośc siebie najlepiej zdobywa się:
- uświadamiając się w nowej filozofii życia - gdzie nasze ego przestaje być aż tak istotne - bo są sprawy wazniejsze.
- prowadzac dobre dla siebie dialogi wewnętrzne ( i to musi byc praktykowane przez dłuższy czas), czyli np uznawanie swoich nawet małych sukcesów, radość z małych rzeczy, nie krytykowanie siebie stale w głowie itp
- posiadając względem siebie postawę wyrozumienia i przyjaxni, pomimo tego, ze nie wszystko zawsze musi byc tak jak sobie wyobraziliśmy.
- przyjmując do wiadomości, ze ocena innych jest totalnie subiektywna
- akceptowac wszelkie poczatkowe wygłupienia się i nie blokowac przez to.

To już na poczatek moze sprawić, ze ocena innych nie będzie aż tak ważna i nie ma potrzeby "wybielania się" czy też zgrywania mądrali, przez co schodzi presja i koło zaczyna toczyć się w drugą stronę, bowiem sami dla siebie jesteśmy kimś ważnym i przyjacielskim.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ