Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Proszę pomóżcie e

Dział dla rozmów o naszej seksualności i ewentualnych problemach.
ODPOWIEDZ
Mishra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 18 września 2019, o 10:50

6 października 2019, o 17:58

Hej.
Jestem przerażona.
Jakiś czas temu naoglądałam się dużo filmów pornograficznych.
Już chyba przechodziłam granice.
Mianowicie oglądałam głównie starszych panów z młodymi kobietami.
On tak 40/50+, one z 19.

Przypomniało mi się to którejś nocy i zaczęły mnie dręczyć obsesyjne i natrętne myśli nie wiadomo dlaczego (nigdy takich ani podobnych treści nie widziałam) nt najgorszych, karanych dewiacji seksualnych.

Nie chodziłam do pracy, nie jadłam, schudłam, ale dałam rade jakoś się z tego wyplątać.

Kolejna rzeczą w która się wplatałam na chwile to to, ze zaczęłam znów myśleć w sferze seksualnej absolutnie na odwrót.

I tu coś co wywołało u mnie olbrzymie przerażenie.
Mianowicie kochałam się z partnerem i w głowie miałam BĄDŹ TU I TERAZ , aż do momentu szczytownia kiedy to mignął mi głowie dziadek!!!
Sick!!!

Czuje się fatalnie i proszę o pomoc.
Czy to sprawa jakiejś chorej seksualności czy nerwica?
Zaburzenie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 145
Rejestracja: 23 kwietnia 2019, o 18:00

6 października 2019, o 19:19

Na moje nerwica:/
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 608
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

7 października 2019, o 19:46

Zasną dewiacja to nie jest. Po prostu wywołało to u ciebie lęk i pojawił się taki obraz w momencie w którym najbardziejbys tego nie chciała. Z prostego powodu:żebyś bardziej się bała. Bo tak właśnie działa nerwica, znajduje coś co wywołuje u ciebie reakcje lekowa. Rada jest tylko jedna, misisz zaakceptować ze to element nerwicy a nie jakieś twoje preferencje. Wszystko z tobą w porzadku:)
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
ODPOWIEDZ