Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Problemy ze snem a nerwica, wybudzenia, paraliż senny itp

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Saanna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 24 maja 2012, o 14:55

31 maja 2012, o 19:32

ale ja mam wrazenie zie sie nie boje. tzn. czasem mi sie zdaje, ze gdzies tam jest jakis smutek itd, ale te przykre wydarzenia po leku -citalu, przez ktore nabawilam sie bezsenności, to jakbym bała sie znów spac. umysł jet hiperczujny. tydzien temu raz udało mi się sensownie usnąc, teraz ... nie wiem czy spie, no spac chyba musze, ale co to za sen...

Aha Wojtku przeczytałam tój post, wychodze z domu, pomimo,ze teraz jest gorzej. zmuszam sie do rozruszania moich zastałych dwóch półkul mózgowych, spotykam sie ze znajomymi, przynajmniej na tyle ile moge. jeszcze m-c temu wychodziłam chętniej, ale kontakty z ludzmi mnie meczyly. pewna psycholozka kazala mi robic plan dnia i zwracac uwage co m9 sprawia przyjemnosc, niestety wowczas (okolo kwietnia) jej sie nie posluchalam, ale teraz zacyznam wprowadzac zmiany. Mysle, ze moze cos w tym jest co napisales, bo podobna sytuacje mialam x lat temu i pomoglo mi (w jakis sposob) chyba to, ze "musialam" studiowac ;). Z tymze wtedy nie mialam problemów ze snem. teraz jestem bez pracy. a motywacja spada. :(
qweasdzxc
Gość

31 maja 2012, o 22:13

Mi sprawia radość zapominanie o nerwicy i te momenty kiedy nie myślę o rzeczach, które mnie przerażają, a jest to głęboka i ciekawa rozmowa ze znajomymi oraz gry komputerowe, które jednak najbardziej pomagają mi zapomnieć o tym ;)
Derealizacja
Gość

4 czerwca 2012, o 21:10

U mnie trochę lepiej z tymi snami - ale przestawiłem sobie spanie.
Tryb aktywności nocny.

Muszę to teraz jakoś odstawić.
Bo szkoda czasu.

Pozdrawiam
Saanna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 24 maja 2012, o 14:55

4 czerwca 2012, o 22:23

ja kiedys tak przegnałam nerwice. Ale byłam na studiach, musialam sie skupic na czyms innym. mialam jakis punkt zaczepienia. niestety teraz stracilam prace i poszlooooo. :( i ten sen. wtedy tez mialam lekkie zaburzenia snu, ale nie az takie.
szymon117
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 225
Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22

5 czerwca 2012, o 00:56

ja też mam tryb nocny dowodem jest to ze tego posta piszę o 01:00 a będe siedział do 04:00
Derealizacja
Gość

5 czerwca 2012, o 02:47

Ja pewnie też - 02:47. :roll:
oskarone4
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 25 stycznia 2012, o 15:07

8 czerwca 2012, o 12:09

no tryb nocny wy macie, a Ja tryb całodobowy - od poniedziałku nie spałem :D
Lederos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 30 marca 2012, o 22:09

11 listopada 2012, o 17:36

Że wydawało wam się, że się obudziliście i się okazało, że dalej jesteście w śnie. Ja w poprzednią noc tak miałem :(( Miałem jakiś sen, wydawało mi się, że się obudziłem, wtedy ogarnąłem, że jestem we śnie i zacząłem robić jakieś bardzo głupie rzeczy. Poszedłem spać we śnie i gdy się obudziłem ( we śnie ) to wydawało mi się, że już jestem w rzeczywistości. Ale okazało się, że to wszystko głupiego co zrobiłem dalej było i wpadłem w załamkę, czułem się tragicznie, chyba nawet płakałem we śnie. Wtedy się obudziłem i to już na serio ale przez pierwsze 20 min. miałem wrażenie, że zaraz znowu się obudzę. I pomimo, że teraz jest trochę lepiej to jednak ciągle mam obawę, że to wszystko to sen... Też mieliście tak?

Btw. Pewnie ciężko jest zrozumieć o co mi chodzi. Ciężko to wytłumaczyć ;s
Derealizacja
Gość

11 listopada 2012, o 18:00

Lederos, uspokoję Cie - kilka razy, a może nawet więcej - miałem identycznie.
Czasami też śniło mi się, że jestem we śnie i chce się z niego wybudzić - a kiedy się budziłem, okazywało się, że dalej jestem we śnie.
A najgorsze, że to wszystko było bardzo realne.
Czarodziejka84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 24 listopada 2012, o 15:49

5 grudnia 2012, o 18:11

czytam o Was, jakbym czytała o sobie..
ilu ludzi z nerwicami, z lękami..
ja też o czym nie rpzeczytam, to sobie wkręcam! Kiedyś aż tak nie miałam, ale od kiedy nerwy mi się nasiliły, wszystko wyprowadza mnie z równowagi. I te stałe nerwy wewnątrz. Ja nie sypiam ostatnio...czasem wezmę coś na sen - np. stilnox czy nasen (nawet 1/3 kapsułki) i........ śpię i przynajmniej w nocy się nie nakręcam. A samo wzięcie tabletki już uspokaja moje skołatane nerwy!
Ale jutro do lekarza, nie chcę się faszerować nasennymi środkami, muszę uspokoić nerwy.
Awatar użytkownika
zukaoo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 20 listopada 2012, o 11:08

7 grudnia 2012, o 10:55

CZeść, również przeszłam etap "bezsenności" i lęku przed zaśnięciem. To typowe BŁĘDNE KOŁO NEUROTYCZNE. Warto wtedy skorzystać trochę z wyciszających ziół, tabletek. Jeżeli to konieczne to z psychotropów. Uwierz, przemęczenie tylko wzmaga objawy, wykańcza nas powoli. Mnie pomogła hydroxizinum. Ciężko było przez jakiś czas, później doszła terapia, coraz lepiej i lepiej. Z perspektywy czasu jeśli mogę doradzić to omijaj szerokim łukiem telewizor, polecam za to relaksująca muzykę. Dobra książka na chwilę odciąga uwagę od skupienia na dolegliwościach. Polecam również portal Pana J. Seremeta... bardzo mi pomogł jego kurs o relaksacji. Na początku nie wierzyłam później po zastosowaniu kilku wskazówek organizm troszkę zmienił taktykę obronną :) Jeżeli masz jakieś pytania to polecam się. Ja wciąż mam się ku lepszemu i wierzę że któregoś ranka wstanę ... i mój wróg okaże się moim przyjacielem :) pozdrawiam
pracuj nad swoim słabszymi punktami, silniejsze dadzą sobie radę
mariusz87sk
Gość

3 stycznia 2013, o 13:38

Mam pytanie do was...
Kazdy z nas miewa rozne sny ale ja mam wrazenie ze moje obecne sny sa bardziej dziwne teraz niz te ktore mialem przed zaburzeniami...moze to dziwnie brzmi to co napisalem ale tak to odbieram obecnie.
Czapajew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 17 września 2010, o 13:34

3 stycznia 2013, o 16:57

Przy dd sny sa czesto dziwniejsze, albo bardziej realne ze budzisz sie i masz wrazenie ze to wszystko byla prawda. Ja tak mialem, sny byly maksymanlnie realne i czesto mocno pokrecone. Ale to tez czesto efekt uboczny lekow antydepresyjnych.
Awatar użytkownika
kearav
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 109
Rejestracja: 9 października 2012, o 18:52

8 stycznia 2013, o 00:50

Też tak miałem, jak w filmie incepcja :) byłem na 4 poziomie :luz:
ODPOWIEDZ