Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Prawie,prawie...Ale(Czyli standardzik )

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
Lilyth
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37

3 stycznia 2019, o 11:11

Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.

Just because it burns, doesn't mean you're gonna die :friend:
Lus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: 23 kwietnia 2018, o 22:42

3 stycznia 2019, o 13:13

A moim zdaniem wszystko super robisz, a to że nie do końca wychodzi, no to chyba tak właśnie robi nerwica, że nie chce Ci odpuścić, ale 10 razy to bardzo dużo, więc jesteś na pewno na dobrym kierunku ;) To jest przecież walka, chyba nikomu nie udało się powiedzieć sobie - zmień podejście i zmieniło się z dnia na dzień. Potrzebna jest praca, którą Angelika pięknie wykonuje.
Angelika
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 62
Rejestracja: 21 września 2018, o 12:29

3 stycznia 2019, o 15:22

Lus pisze:
3 stycznia 2019, o 13:13
A moim zdaniem wszystko super robisz, a to że nie do końca wychodzi, no to chyba tak właśnie robi nerwica, że nie chce Ci odpuścić, ale 10 razy to bardzo dużo, więc jesteś na pewno na dobrym kierunku ;) To jest przecież walka, chyba nikomu nie udało się powiedzieć sobie - zmień podejście i zmieniło się z dnia na dzień. Potrzebna jest praca, którą Angelika pięknie wykonuje.
Dziękuję...nawet nie wiesz ile takie słowa dla mnie znaczą. :cm

Nie powiem że nie jestem z siebie dumna,że tyle mi się udało bo kurczę oprócz spotkań z terapeutą to z nikim Tak nie rozmawiałam o tym,bo jak wiadomo ludzie którzy tego nie przeszli albo nie przechodzą nie są w stanie uwierzyć,że nasze własne emocje mogą robić nam takie psikusy. A poza tym zawsze byłam "twarda" i szczeze nie lubię się zalic, A na tematy związane z psychiką to już w ogóle. Kiedyś myślałam,że jak przygarnelam do siebie nerwicę to już ona ze mną zostanie do końca. Dzisiaj wiem, że tak nie będzie bo już powoli zaczynam się z nią żegnać na dobre. :papa

Jeszcze troszkę...hihi
Lus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: 23 kwietnia 2018, o 22:42

3 stycznia 2019, o 17:48

Angelika pisze:
3 stycznia 2019, o 15:22
Lus pisze:
3 stycznia 2019, o 13:13
A moim zdaniem wszystko super robisz, a to że nie do końca wychodzi, no to chyba tak właśnie robi nerwica, że nie chce Ci odpuścić, ale 10 razy to bardzo dużo, więc jesteś na pewno na dobrym kierunku ;) To jest przecież walka, chyba nikomu nie udało się powiedzieć sobie - zmień podejście i zmieniło się z dnia na dzień. Potrzebna jest praca, którą Angelika pięknie wykonuje.
Dziękuję...nawet nie wiesz ile takie słowa dla mnie znaczą. :cm

Nie powiem że nie jestem z siebie dumna,że tyle mi się udało bo kurczę oprócz spotkań z terapeutą to z nikim Tak nie rozmawiałam o tym,bo jak wiadomo ludzie którzy tego nie przeszli albo nie przechodzą nie są w stanie uwierzyć,że nasze własne emocje mogą robić nam takie psikusy. A poza tym zawsze byłam "twarda" i szczeze nie lubię się zalic, A na tematy związane z psychiką to już w ogóle. Kiedyś myślałam,że jak przygarnelam do siebie nerwicę to już ona ze mną zostanie do końca. Dzisiaj wiem, że tak nie będzie bo już powoli zaczynam się z nią żegnać na dobre. :papa

Jeszcze troszkę...hihi
Życzę Ci jak najszybszego pożegnania na dobre! ;) :friend:
Lus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: 23 kwietnia 2018, o 22:42

3 stycznia 2019, o 20:28

Angelika pisze:
3 stycznia 2019, o 15:22
Lus pisze:
3 stycznia 2019, o 13:13
A moim zdaniem wszystko super robisz, a to że nie do końca wychodzi, no to chyba tak właśnie robi nerwica, że nie chce Ci odpuścić, ale 10 razy to bardzo dużo, więc jesteś na pewno na dobrym kierunku ;) To jest przecież walka, chyba nikomu nie udało się powiedzieć sobie - zmień podejście i zmieniło się z dnia na dzień. Potrzebna jest praca, którą Angelika pięknie wykonuje.
Dziękuję...nawet nie wiesz ile takie słowa dla mnie znaczą. :cm

Nie powiem że nie jestem z siebie dumna,że tyle mi się udało bo kurczę oprócz spotkań z terapeutą to z nikim Tak nie rozmawiałam o tym,bo jak wiadomo ludzie którzy tego nie przeszli albo nie przechodzą nie są w stanie uwierzyć,że nasze własne emocje mogą robić nam takie psikusy. A poza tym zawsze byłam "twarda" i szczeze nie lubię się zalic, A na tematy związane z psychiką to już w ogóle. Kiedyś myślałam,że jak przygarnelam do siebie nerwicę to już ona ze mną zostanie do końca. Dzisiaj wiem, że tak nie będzie bo już powoli zaczynam się z nią żegnać na dobre. :papa

Jeszcze troszkę...hihi
Życzę Ci jak najszybszego pożegnania nerwicy na dobre! ;) :friend:
Zaburzenie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 145
Rejestracja: 23 kwietnia 2019, o 18:00

24 lipca 2019, o 23:10

Gafa pisze:
3 stycznia 2019, o 10:41
Angelika podaj na priv maila wyślę Ci książkę Byron Katie do pracy z myślami. Może Ci podejdzie
A mi podeślesz? :)
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

25 lipca 2019, o 17:46

Zaburzenie pisze:
24 lipca 2019, o 23:10
Gafa pisze:
3 stycznia 2019, o 10:41
Angelika podaj na priv maila wyślę Ci książkę Byron Katie do pracy z myślami. Może Ci podejdzie
A mi podeślesz? :)
Oczywiście jak odnajdę
ODPOWIEDZ