Witajcie Nerwuski!
Postanowiłam do Was dołączyć, bo zdaje się mamy podobne problemy. Może po krotce opowiem dlaczego tu jestem. Z nerwica walczę juz 3 lata i jestem nią śmiertelnie wykończotem. Staram się z całych sił by ją pokonać ( farmakoterapia i psychoterapia). Jednakże potrzebuje Waszego wsparcia. Dokuczają mi bardzo silne objawy somatyczne i na tym głównie wkupia się mój problem. Ogólnie wiem, że przy naszej przypadłości mogabpojawiac się dziwne dolegliwości w ciele ale czy aż tyle i tak męczące? Chciałabym się z kimś tym podzielić, porozmawic, wymienić się doświadczeniem. Czy jest ktoś na forum z silną somatyzacja i strachem przed śmiercią? Proszę czekam na kontakt. Pozdrawiam goraco:-)

Hej, witamy na forum, a jakie masz konkretnie objawy i niepokoje?

Chyba wszystkie z możliwych. Parestezje, mrowienia, dretwienia, palenia na skórze w różnych miejscach ciała, bóle i sztywność bóle miesni rak i nóg, rzuchwy, skurcze w mięśniach i kurcze mimowolne. Dolegliwości z widzeniem i słuchem. Problemy z polykaniem. Rozwinął mi się refluks zoladkowy! Mięśni często mam jakby bez sił. Ale nie to jest najgorsze. Od paru miesięcy mam bóle, skurcze i sztywność w dłoniach. Ręce bolabstale a rano jak się budzę to mam zesztywniale musze je rozruszać. Ma ktoś tak samo?

Tak Jessica ja miałam i chyba większość forum tutaj.
Proszę bardzo:

nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszyc ... t3492.html

Mnie bardzo pomogło przekonanie się że inni mają takie same objawy.

A jesli chodzi o opisane przez Ciebie objawy to miałam i miewam czasami wszystko o czym wspomniałaś.
Wszystko wszystko o czym piszesz to sa objawy napięcia nerwowego które ma swoje odbicie w objawiach
fizycznych. Nerwica bardzo osłabia mieśnie i powoduje nieświadome ich napinanie stąd uczucie
braku sił, zmeczonia i dretwienia.
Ja przez sen strasznie mocno zaciskałam pięsci albo trzymałam kołdre czy tam misia i rano tez miałam odrętwiałe dłonie.
W ogóle czesto sie budzę z bólem mięśni, co najmniej jak gdybym ćwiczyła we śnie.

Nerwica powoduje też drażliwość układu nerwowego co objawia się własnie pogprszeniem widzenia, słuchu, odczuciem
ze str. nerwów - mrowieniami, drętwieniem, uczuciem chłodu albo gorąca.
Kiedyś często dretwiały mi konczyny, usta, policzek, czasem język, miałam uzucie dretwienia w głowie.
Także niczym mnie tu nie zaskoczyłaś, to wszystko jest mi znane.
Bierzesz coś na uspokojenie? Może chodzisz na jakąś terapię?

-- 21 września 2014, o 17:42 --
aha... czasem jakoś bezwiednie zaciskam zęby z napięcia i potem tez mam bóle i dretwienia żuchwy.
I te mimowolne ruchy - zwłaszcza po tym jak się położę do łóżka.
Tak że nie przejmuj się tym w ogóle. To przejdzie.

Marianna jak sobie z tym poradziłaś ,mam te objawy co autorka 24h

Celine Marie pisze: ↑

8 maja 2018, o 17:07

Marianna jak sobie z tym poradziłaś ,mam te objawy co autorka 24h

A ty jak sobie poradziłaś? Mam to samo