Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

pomóżcie, straszny nawrót

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

20 sierpnia 2018, o 15:23

Witam,
Moim problemem są stany odrealnienia w których mój chłopak wydaje mi się obcy. Zazwyczaj wtedy kontakt z nim nie sprawia mi przyjemności. Ale czasami w tych stanach mam tak ze chce się do niego np. przytulic mimo tej obcości. I ogólnie miałam wyrzuty sumienia o to ze jak kontaktuje sie z nim wtedy jak jest mi obcy to to jest jak zdrada, bo ja sie czuje jakbym była z kimś innym. Ale uświadomiłam sobie, że przecież to nie moja wina te mysli, i one mi nie sprawiają przyjemnosci. Ale czasami jednak mimo temu chce sie z nim kontaktować przytulac itd.
To dlatego ze ciągle mimo tego zaburzenia ja podświadomie go kocham, a nie daltego że ciągnie mnie do kontatku z obcym mi człowiekiem??
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

20 sierpnia 2018, o 17:16

nie pomoże nikt ? :(
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

20 sierpnia 2018, o 19:00

Pomoże, pomoże ;-)

Tylko Ty sama doskonale wiesz w czym rzecz Kochana i nie bardzo wiem, co Ci napisać, bo Ameryki nie odkryję ;-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

20 sierpnia 2018, o 19:50

To normalne podczas dd że osoby bliskie wydają nam się obe. Gdybyś bez stanu dd pomyślała że nie kochasz chłopaka to by coś mogło być na rzeczy, a w dd umysł tak nas zwodzi i oszukuje że nie ma co mu wierzyć.
you infected my blood
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

20 sierpnia 2018, o 20:21

katarzynka pisze:
20 sierpnia 2018, o 19:00
Pomoże, pomoże ;-)

Tylko Ty sama doskonale wiesz w czym rzecz Kochana i nie bardzo wiem, co Ci napisać, bo Ameryki nie odkryję ;-)
Wiem w czym rzecz i nie boje sie samej obcości.

Tylko tego że w tej obcości, mam tak że mnie do niego ciągnie a przecież nie powinno bo jest mi obcy i przez większość czasu mnie odpycha
Awatar użytkownika
nigra88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 240
Rejestracja: 17 lutego 2015, o 12:34

21 sierpnia 2018, o 09:51

ciąglewalcze pisze:
20 sierpnia 2018, o 20:21
katarzynka pisze:
20 sierpnia 2018, o 19:00
Pomoże, pomoże ;-)

Tylko Ty sama doskonale wiesz w czym rzecz Kochana i nie bardzo wiem, co Ci napisać, bo Ameryki nie odkryję ;-)
Wiem w czym rzecz i nie boje sie samej obcości.

Tylko tego że w tej obcości, mam tak że mnie do niego ciągnie a przecież nie powinno bo jest mi obcy i przez większość czasu mnie odpycha
No ale dd działa na poziomie emocji a nie logiki.
Logicznie wiesz, że to Teoj chłopak i go kochasz tylko stan dd powoduje odcięcie od emocji i to całe zamieszanie.
"Zastanów się, przed czym chroni cię twój strach, a zgodzisz się ze mną. I zobaczysz swoje szaleństwo."
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

21 sierpnia 2018, o 12:39

nigra88 pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:51
ciąglewalcze pisze:
20 sierpnia 2018, o 20:21
katarzynka pisze:
20 sierpnia 2018, o 19:00
Pomoże, pomoże ;-)

Tylko Ty sama doskonale wiesz w czym rzecz Kochana i nie bardzo wiem, co Ci napisać, bo Ameryki nie odkryję ;-)
Wiem w czym rzecz i nie boje sie samej obcości.

Tylko tego że w tej obcości, mam tak że mnie do niego ciągnie a przecież nie powinno bo jest mi obcy i przez większość czasu mnie odpycha
No ale dd działa na poziomie emocji a nie logiki.
Logicznie wiesz, że to Teoj chłopak i go kochasz tylko stan dd powoduje odcięcie od emocji i to całe zamieszanie.
A czemu czasami mimo tej obcości chcę sie do niego przytulić a czasami nie chce (cały czas jestem w tej obcości)
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

21 sierpnia 2018, o 15:39

Czyli to że w tej obcości chce się przutulać do mojego chłopaka to dlatego bo podświadomie go kocham a nie dlatego ze ciągnie mnie do kogoś innego?
Awatar użytkownika
nigra88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 240
Rejestracja: 17 lutego 2015, o 12:34

21 sierpnia 2018, o 21:21

ciąglewalcze pisze:
21 sierpnia 2018, o 15:39
Czyli to że w tej obcości chce się przutulać do mojego chłopaka to dlatego bo podświadomie go kocham a nie dlatego ze ciągnie mnie do kogoś innego?
Nie podświadomie nawet tylko właśnie całkiem świadomie ;)
Logicznie i rozumowo wiesz, że tak jest, wiadomo- logika nie daje motyli w brzuchu tak jak emocje, które są jakby „zamrożone” podczas dd i dlatego jest to takie dziwne uczucie. To, że czasem chcesz się przytulić a czasem nie tez wynika z zaburzonych emocji i dd. Ja podczas dd jestem jak drewno- nie wiem po co się w ogóle przytulać. Tzn czasem mam ochotę ale tego nie czuję, nie wiem jakby po co a wrecz denerwuje mnie kiedy ktoś jest blisko albo próbuje mnie przytulić. Czasem dlatego, ze tego nie czuję a czasem zwyczajnie jestem zła na to, ze nie czuje i dlatego nie chce się przytulić ;) Pokrętna logika nerwicowa:D
kiedy dd schodzi to wszystko wydaje się normalne.
"Zastanów się, przed czym chroni cię twój strach, a zgodzisz się ze mną. I zobaczysz swoje szaleństwo."
ciąglewalcze
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57

21 sierpnia 2018, o 21:40

nigra88 pisze:
21 sierpnia 2018, o 21:21
ciąglewalcze pisze:
21 sierpnia 2018, o 15:39
Czyli to że w tej obcości chce się przutulać do mojego chłopaka to dlatego bo podświadomie go kocham a nie dlatego ze ciągnie mnie do kogoś innego?
Nie podświadomie nawet tylko właśnie całkiem świadomie ;)
Logicznie i rozumowo wiesz, że tak jest, wiadomo- logika nie daje motyli w brzuchu tak jak emocje, które są jakby „zamrożone” podczas dd i dlatego jest to takie dziwne uczucie. To, że czasem chcesz się przytulić a czasem nie tez wynika z zaburzonych emocji i dd. Ja podczas dd jestem jak drewno- nie wiem po co się w ogóle przytulać. Tzn czasem mam ochotę ale tego nie czuję, nie wiem jakby po co a wrecz denerwuje mnie kiedy ktoś jest blisko albo próbuje mnie przytulić. Czasem dlatego, ze tego nie czuję a czasem zwyczajnie jestem zła na to, ze nie czuje i dlatego nie chce się przytulić ;) Pokrętna logika nerwicowa:D
kiedy dd schodzi to wszystko wydaje się normalne.
Ja się właśnie przestraszyłam bo zazwyczaj mam tak że jak jest ta obcość to automatycznie nie ma uczuć. I to było dla mnie zrozumiałe, że skoro wydaje mi sie taki obcy no to nic nie czuje no bo jak do takiego obcego. A tu sie pojawiły te uczucia mimo tej obcości i sie przestraszyłam ze to tak jakbym coś czuła do obcego człowieka.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

21 sierpnia 2018, o 21:48

Widzisz, to jest cały czas jedem i ten sam chłopak. Obcy jest tylko w Twojej zaburzonej w głowie, a w rzeczywistości ta sama osoba. Tylko nerwica Ci daje podwójne odczuwanie tej samej osoby.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ODPOWIEDZ