Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

osobowość narcystyczna..co dalej?

Forum o zaburzeniach osobowości (boderline, unikająca - lękowa, zależna, schizotypowa itp)
ambiwalencja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 79
Rejestracja: 6 czerwca 2018, o 16:09

18 sierpnia 2018, o 22:30

https://www.youtube.com/watch?v=12Emrqpw42Y
no i film nagrany przez współtwórcę tego forum..
jest cała seria.. mnóstwo filmów, masa informacji..
myślę, że od akceptacji właściwie wszystko zalezy.. męczysz się Jacku gdyż nie akceptujesz (jeszcze) swoich dysfunkcji..
miłego słuchania i ciekawam refleksji :)
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 09:24

Ambi, dziękuję za twoje słowa. Wydaje mi się, że może faktycznie być problem u mnie związany z zaprzeczeniem. Zaprę się a nie dam się. Coś o tej akceptacji kiedyś słuchałem, ale jakoś tak wolę źródła zagraniczne. Znalazłem sobie coś w ten deseń akurat w kontekście samotności. Widzisz, ja mogę tak uparcie działać z tym, szukać, ale no nie we właściwym kierunku. Coś w stylu mam raka, zaprzeczam temu i szukam pomocy dla siebie w zakresie no nie wiem...w zakresie złamanej nogi, o. I dlatego męczę się, bo nie dosyć, że nie nie wychodzi to jeszcze bardziej się męczę i wqurwiam. Postaram się zatem skorygować kurs.
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 09:44

Kurcze no nie wierzę...jak tak sobie myślę o tym, to rzeczywiście, ja mogę być zapętlony w jakimś mechanizmie obronnym. I nawet nie zdaję sobie z tego sprawy. To jest porażające i przerażające. Nawet nie wiem co tu więcej napisać. Jest mi przykro, że terapeuta tego mi nie oznajmia. Dobrze, że chociaż ty ambi mi to uświadomiłaś.
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 10:10

I jeszcze jedno. Nawet, gdyby okazało się, że to nie zaprzeczenie( choć wszystkie znaki na niebie wskazują, że to jest to) to bardzo ci dziękuję ambi za w ogóle pokazanie mi tego. Zresztą patrząc na mechanizmy obronne jakimi kieruje się osoba z narcystycznym zaburzeniem osobowości wszystko jest jasne: Omnipotent Control, Denial,
Externalization. Dodatkowo mój wuja( brat ojca) umarł na raka i prawdopodobnie żył w zaprzeczeniu. Jest dość potwierdzona teoria, że ludzie chorujący na raka niezłośliwego porzucają zaprzeczenie, natomiast ci ze złośliwym nie odpuszczają i niestety dochodzi do przerzutów i osoba umiera. Patrząc na mojego ojca to on sam również ma sporo z narcystycznego zaburzenia osobowości. Wyczułem go już wcześniej ( no niestety łatwiej kogoś obcego niż siebie samego, co potwierdza to, że ty ambi mnie wyczułaś za co serdecznie ci dziękuję).
To wszystko jest jednak bardzo poważne i nie ma co tego bagatelizować. Po to są mechanizmy obronne aby osoba nie była świadoma trapiących go problemów emocjonalnych. W dzieciństwie i wieku nastoletnim ratowało to mnie, natomiast obecnie to szkodzi.
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 12:11

I chciałem jeszcze dodać BARDZO WAŻNĄ RZECZ. Wszystkie te sposoby leczenia typu samowspółczucie oraz dialog wewnętrzny NIE MAJĄ MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA ze względu na mechanizmy obronne. To jest bardzo ważne odkrycie. Nie ważne ile wysiłku wkłada się w siebie to i tak odbija się to od ściany mechanizmu obronnego. No marnotrawstwo.
P.S. mam nadzieję, że nikt nie zabije mnie za tyle postów:D
P.S.2. Labraks, czy ktokolwiek zgromadzonych z nas tutaj udzielił ci zgody na niepisanie tutaj?:P
ambiwalencja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 79
Rejestracja: 6 czerwca 2018, o 16:09

19 sierpnia 2018, o 12:34

mechanizm obronny jesli jest uświadomiony i wydobyty na poziom świadomy może podlegac obserwacji i modyfikacji..
zatem nie p... ol Jacek że nie maja możliwości działania bo.. to wymówka żeby tego nie robić..
zacznij, rób .. tak poprostu.. bez tej całej otoczki intelektualnej.. poprostu rób..
labraks
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44

19 sierpnia 2018, o 13:07

No właśnie, ambi, w ostatnim wersie poruszyłaś ważną kwestię. Żenuje mnie ta cała otoczka intelektualna (którą sam posiadam - żeby nie było). Super by było ot tak po prostu żyć, bez wychodzenia na poziom meta, jakby się robiło łaskę, że się żyje (lub przynajmniej podchodziło sceptycznie do faktu życia). Siedzi człowiek we własnej głowie jak jakiś... narcyz :D Taki ja np. ma problem z sięgnięciem po książkę, bo zamiast skupiać się na jej treści, będzie się zastanawiał, czy mu się to podoba (czy wystarczająco bardzo), czy ma wartość takie spędzanie czasu itp. itd. W ogóle zajmowanie się czymś na dłuższą metę jest "nielojalnością wobec siebie", "ucieczką", "odejściem od siebie".
Żałosne :pp
labraks
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44

19 sierpnia 2018, o 13:58

A tych wszelkich filmików w ogóle nie mogę słuchać. Ogólnie nie lubię płakać (choć robię to często), więc po cholerę mam ich słuchać.
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 14:41

Ambi, masz chyba za dużo obowiązków domowych dzisiaj i trzeba będzie czekać na następną falę mądrych wypowiedzi na wybrzeżu :P Mówię ci, że dziś dopiero skumałem, że jestem pod wpływem czaru "zaprzeczenie" :D Tu nie wojsko, wyluzuj, nic na szybko nie musi być. Może nie do końca mi to wychodzi, może chciałem się tym z wami podzielić, a może zwyczajnie chciałem się wam wygadać. No trochę zrozumienia. Ty to zawsze jak dowalisz to klękajcie narody :D Nie wyżywaj się na nas i będzie w porządku. Niemniej jednak cenimy sobie twoje rady.
Labraks, ja też książek nie lubię. Nie potrafię się przy nich skupić i myśli mi uciekają.
labraks
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44

19 sierpnia 2018, o 16:52

Spalmy wszystkie książki świata! :twisted:
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 18:40

Yeah, burn 'em all ! We sound like pure devils muahaha. Ale zostawmy jedną: przepisy kucharskie na bio chleb ambiwalencji :D:D:D
ambiwalencja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 79
Rejestracja: 6 czerwca 2018, o 16:09

19 sierpnia 2018, o 20:40

mam wnuczkę pod opieką dzisiaj ku mojemu wielkiemu szczęściu :)
sorry, w nocy zajrze, albo jutro w pracy ..
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

19 sierpnia 2018, o 22:12

Myślicie, że mogę mieć ADHD?
Od małego byłem podobno jak diabeł, taki nadpobudliwy. Nie do ogarnięcia podobno. I obecnie też nie potrafię odpoczywać. Labraks ratuuuuuuj. How am I supposed to live like that? Anyway, I have another topic I can spend next 100 hours on.
Dlatego kurcze nie jestem w stanie czytać książek. Myśli mi spadają gdzie indziej. Nudne jak flaki z olejem są książki. Gdyby nie streszczenia na necie to matury z polskiego bym nie zdał:D
labraks
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44

20 sierpnia 2018, o 00:12

Mów do mnie po polsku, to pomogę ;)
Ja to w ogóle do matury się nie uczyłem (bo matki agresywne "Bierz się labraks do nauki" jakoś nie wiedzieć czemu nie działało na mnie motywująco), a na polskim "zinterpretowałem" po swojemu wiersz i dostałem czwórkę.
Jacek310
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 125
Rejestracja: 2 czerwca 2018, o 20:15

20 sierpnia 2018, o 13:11

To w domu mówią do ciebie "labraks"? Nieźle.
Kiedyś może można było interpretować po swojemu, ale obecnie te matury są w oparciu o słowa klucze. Czyli interpretujesz wedle przyjętych norm. Jakiś inżynier maczał w tym palce czy co?
Zażyłem sobie suplementy pomagające na dopaminę (DRI) i czuję się bardziej wyluzowany, tym samym potwierdziłem to, że mam jednak ADHD. Wcześniej te suplementy nie działały, bo działał na mnie czar "zaprzeczenie". Choć trochę poddenerwowania jeszcze we mnie jest.
Chciałbym móc tak zupełnie wyluzować i cieszyć się życiem na tyle, na ile podpowiadają mi moje instynkty. I wtedy tak ambi, wtedy mógłbym nie intelektualizować wszystkiego.
ODPOWIEDZ