Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Objawy ze strony serca w nerwicy. Kto tak ma?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

14 maja 2019, o 16:59

Mam pytanie

Czy miał ktoś z Was badanie elektrofizjologiczne,czyli elektrody od pachwiny do serca?
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

16 maja 2019, o 15:36

A dlaczego pytasz ? to inwazyjne badanie.Dostałaś skierowanie na coś takiego?
Awatar użytkownika
Nerwowy
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 336
Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09

31 maja 2019, o 10:29

Kilka dni temu miałem atak paniki i myślałem, że już się pozbierałem, ale jeszcze nie jest najlepiej. Dziś mam olbrzymie napięcie z rana. Nosi mnie wręcz, nie wiem czy to już lęk czy takie duże pobudzenie, czy to i to.

Najlepsze, że czuje bardzo mocno serce i ściskanie klatki piersiowej, a badam sobie puls i ciśnienie - wszystko wychodzi książkowo ;) Nie powinienem się już dziwić objawom, ale ciężko to zrozumieć dlaczego tak czuje mocno serce, a puls niski ;D Ma ktoś z Was podobnie?

Wszystkie badania serca holter / ekg / echo / morfologie, etc. miałem kilka miesięcy temu.
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.

“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
życie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26

31 maja 2019, o 10:39

Nerwowy pisze:
31 maja 2019, o 10:29
Kilka dni temu miałem atak paniki i myślałem, że już się pozbierałem, ale jeszcze nie jest najlepiej. Dziś mam olbrzymie napięcie z rana. Nosi mnie wręcz, nie wiem czy to już lęk czy takie duże pobudzenie, czy to i to.

Najlepsze, że czuje bardzo mocno serce i ściskanie klatki piersiowej, a badam sobie puls i ciśnienie - wszystko wychodzi książkowo ;) Nie powinienem się już dziwić objawom, ale ciężko to zrozumieć dlaczego tak czuje mocno serce, a puls niski ;D Ma ktoś z Was podobnie?

Wszystkie badania serca holter / ekg / echo / morfologie, etc. miałem kilka miesięcy temu.
Objawy książkowo nerwicowe. Twoja nerwica szuka haczyków. Idź pobiegać, lub na szybki spacer. Zobaczysz, że ci pomoże. Mi zawsze pomaga, choć czasami miałam wrażenie, że zaraz padnę na zawał, lub wylew. Ale wolałam paść niż dać się wkręcić nerwicy.
Awatar użytkownika
Tojajestem
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 380
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03

31 maja 2019, o 17:42

To ja moze doloze historie Victora ;) https://www.youtube.com/watch?v=J4Ehc3FprRA
Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
Awatar użytkownika
Nerwowy
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 336
Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09

31 maja 2019, o 20:31

życie pisze:
31 maja 2019, o 10:39
Nerwowy pisze:
31 maja 2019, o 10:29
Kilka dni temu miałem atak paniki i myślałem, że już się pozbierałem, ale jeszcze nie jest najlepiej. Dziś mam olbrzymie napięcie z rana. Nosi mnie wręcz, nie wiem czy to już lęk czy takie duże pobudzenie, czy to i to.

Najlepsze, że czuje bardzo mocno serce i ściskanie klatki piersiowej, a badam sobie puls i ciśnienie - wszystko wychodzi książkowo ;) Nie powinienem się już dziwić objawom, ale ciężko to zrozumieć dlaczego tak czuje mocno serce, a puls niski ;D Ma ktoś z Was podobnie?

Wszystkie badania serca holter / ekg / echo / morfologie, etc. miałem kilka miesięcy temu.
Objawy książkowo nerwicowe. Twoja nerwica szuka haczyków. Idź pobiegać, lub na szybki spacer. Zobaczysz, że ci pomoże. Mi zawsze pomaga, choć czasami miałam wrażenie, że zaraz padnę na zawał, lub wylew. Ale wolałam paść niż dać się wkręcić nerwicy.
Specjalnie przesunąłem sobie trening biegania na dziś. W czasie biegania niemal od razu uczucie zanikło :D Niestety teraz po treningu wróciło, ale już mniejsze :)
Tojajestem pisze:
31 maja 2019, o 17:42
To ja moze doloze historie Victora ;) https://www.youtube.com/watch?v=J4Ehc3FprRA


Tego nie słuchałem jeszcze. Dzięki za link :)
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.

“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
Awatar użytkownika
Mariusz87sk
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 7 maja 2013, o 21:58

12 czerwca 2019, o 22:15

Zastanawiam sie od czego zaczac...to moze szybki skrot mojej obecnej sytuacji.

Z nerwica i dd doczynienia mam od konca 2012 generalnie byl moment ze juz wszystko bylo ok ale i tu sie zaczyna cala sytuacja.Od 3 miesiecy walcze z kamieniami w nerce, mialem juz dwa zabieg kruszenia endoskopem i kicha. Ostatni raz bylem w szpitalu 1,5 tyg temu kolejne podejscie do usuniecia kamienia niestety nieudalo im sie fragment uciekl do nerki i zdecydowali ze do momentu rozwiazania sytuacji zaloza tak zwany cewnik Dj i tu sie zaczyna cala historia. W pn zalozyli cewnik a z pn na wt w szpitalu w nocy obudzilem sie z szybkim biciem serca bylo gdzies w granicy 120 uderzen troche zaniepokoila mnie ta sytuacja bo taki puls mialem dosc dlugo i caly czas mowilem im o tym itd ale oni stwierdzili ze od strony urologicznej wszystko jest ok ze problem lezy gdzies indziej. Wyszedlem ze szpitala ale dwa dni pozniej pojechalem na SOR bo ten puls byl caly czas taki sam zrobili ekg i inne badania wszystko wyszlo ok. Obecnie sytuacja wyglada tak ze podczas lezenia badz siedzenia puls jest ok gdzies okolo 82 uderzen a wystarczy ze wstane chwile sie zakrece i jest ponad 100. Zastanawiam sie czym to jest spowodowane czy jest to wina tego cewnika czy poprostu sytuacja z tymi kamieniami a dokladnie nieudolnosc lekarzy itd doprowadzial do rozkrecenia sie nerwicy. Mial ktos z Was podobna sytuacje niemowie od kamieniach tylko od strony serca?
nica_enn
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 5 maja 2019, o 19:53

19 czerwca 2019, o 20:48

Mariusz87sk pisze:
12 czerwca 2019, o 22:15
Zastanawiam sie od czego zaczac...to moze szybki skrot mojej obecnej sytuacji.

Z nerwica i dd doczynienia mam od konca 2012 generalnie byl moment ze juz wszystko bylo ok ale i tu sie zaczyna cala sytuacja.Od 3 miesiecy walcze z kamieniami w nerce, mialem juz dwa zabieg kruszenia endoskopem i kicha. Ostatni raz bylem w szpitalu 1,5 tyg temu kolejne podejscie do usuniecia kamienia niestety nieudalo im sie fragment uciekl do nerki i zdecydowali ze do momentu rozwiazania sytuacji zaloza tak zwany cewnik Dj i tu sie zaczyna cala historia. W pn zalozyli cewnik a z pn na wt w szpitalu w nocy obudzilem sie z szybkim biciem serca bylo gdzies w granicy 120 uderzen troche zaniepokoila mnie ta sytuacja bo taki puls mialem dosc dlugo i caly czas mowilem im o tym itd ale oni stwierdzili ze od strony urologicznej wszystko jest ok ze problem lezy gdzies indziej. Wyszedlem ze szpitala ale dwa dni pozniej pojechalem na SOR bo ten puls byl caly czas taki sam zrobili ekg i inne badania wszystko wyszlo ok. Obecnie sytuacja wyglada tak ze podczas lezenia badz siedzenia puls jest ok gdzies okolo 82 uderzen a wystarczy ze wstane chwile sie zakrece i jest ponad 100. Zastanawiam sie czym to jest spowodowane czy jest to wina tego cewnika czy poprostu sytuacja z tymi kamieniami a dokladnie nieudolnosc lekarzy itd doprowadzial do rozkrecenia sie nerwicy. Mial ktos z Was podobna sytuacje niemowie od kamieniach tylko od strony serca?
Witam. Przeszły Ci te potykania serca?
Johanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02

22 czerwca 2019, o 06:54

Od wczoraj co kilka minut odczuwam bol serca. Nie jest on jakis mega duzy ale ma taki charakter - poboli chwile i na chwile przestanie i znow poboli i przestanie. Nie wiem czy utozsamiac to z nerwica? Nie mialam jeszcze takiego objawu.
Awatar użytkownika
Mariusz87sk
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 7 maja 2013, o 21:58

22 czerwca 2019, o 23:07

nica_enn pisze:
19 czerwca 2019, o 20:48
Mariusz87sk pisze:
12 czerwca 2019, o 22:15
Zastanawiam sie od czego zaczac...to moze szybki skrot mojej obecnej sytuacji.

Z nerwica i dd doczynienia mam od konca 2012 generalnie byl moment ze juz wszystko bylo ok ale i tu sie zaczyna cala sytuacja.Od 3 miesiecy walcze z kamieniami w nerce, mialem juz dwa zabieg kruszenia endoskopem i kicha. Ostatni raz bylem w szpitalu 1,5 tyg temu kolejne podejscie do usuniecia kamienia niestety nieudalo im sie fragment uciekl do nerki i zdecydowali ze do momentu rozwiazania sytuacji zaloza tak zwany cewnik Dj i tu sie zaczyna cala historia. W pn zalozyli cewnik a z pn na wt w szpitalu w nocy obudzilem sie z szybkim biciem serca bylo gdzies w granicy 120 uderzen troche zaniepokoila mnie ta sytuacja bo taki puls mialem dosc dlugo i caly czas mowilem im o tym itd ale oni stwierdzili ze od strony urologicznej wszystko jest ok ze problem lezy gdzies indziej. Wyszedlem ze szpitala ale dwa dni pozniej pojechalem na SOR bo ten puls byl caly czas taki sam zrobili ekg i inne badania wszystko wyszlo ok. Obecnie sytuacja wyglada tak ze podczas lezenia badz siedzenia puls jest ok gdzies okolo 82 uderzen a wystarczy ze wstane chwile sie zakrece i jest ponad 100. Zastanawiam sie czym to jest spowodowane czy jest to wina tego cewnika czy poprostu sytuacja z tymi kamieniami a dokladnie nieudolnosc lekarzy itd doprowadzial do rozkrecenia sie nerwicy. Mial ktos z Was podobna sytuacje niemowie od kamieniach tylko od strony serca?
Witam. Przeszły Ci te potykania serca?
Tak ustąpiło
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

1 lipca 2019, o 09:23

Johanka pisze:
22 czerwca 2019, o 06:54
Od wczoraj co kilka minut odczuwam bol serca. Nie jest on jakis mega duzy ale ma taki charakter - poboli chwile i na chwile przestanie i znow poboli i przestanie. Nie wiem czy utozsamiac to z nerwica? Nie mialam jeszcze takiego objawu.
Brzmi jak nerwobóle. Minęło?
Johanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02

1 lipca 2019, o 16:56

debra.morgan pisze:
1 lipca 2019, o 09:23
Johanka pisze:
22 czerwca 2019, o 06:54
Od wczoraj co kilka minut odczuwam bol serca. Nie jest on jakis mega duzy ale ma taki charakter - poboli chwile i na chwile przestanie i znow poboli i przestanie. Nie wiem czy utozsamiac to z nerwica? Nie mialam jeszcze takiego objawu.
Brzmi jak nerwobóle. Minęło?
Tak mniej boli ale ekg wyszlo mi zle wiec jestem u kardiologa w dalszej diagnostyce. Mam zrobic echo serca i pozniej holtera.
Virusek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 19:08

21 września 2019, o 19:39

Johanka pisze:
1 lipca 2019, o 16:56
debra.morgan pisze:
1 lipca 2019, o 09:23
Johanka pisze:
22 czerwca 2019, o 06:54
Od wczoraj co kilka minut odczuwam bol serca. Nie jest on jakis mega duzy ale ma taki charakter - poboli chwile i na chwile przestanie i znow poboli i przestanie. Nie wiem czy utozsamiac to z nerwica? Nie mialam jeszcze takiego objawu.
Brzmi jak nerwobóle. Minęło?
Tak mniej boli ale ekg wyszlo mi zle wiec jestem u kardiologa w dalszej diagnostyce. Mam zrobic echo serca i pozniej holtera.

I Jak tam co Ci wyszło ?
To minie! ZAWSZE przechodzi ! "...Bo jest (inaczej) musisz wyciągnąć z tego kolejna lekcje i przerobić w swojej głowie ze to wcale nie koniec świata a początek nowego rozdziału zupełnie innego i nieodkrytego..."


Pomyliliśmy światy. Świat naszego myślenia uznaliśmy za prawdziwy, a ten świat prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić. ...
Johanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02

30 września 2019, o 20:08

Virusek pisze:
21 września 2019, o 19:39
Johanka pisze:
1 lipca 2019, o 16:56
debra.morgan pisze:
1 lipca 2019, o 09:23


Brzmi jak nerwobóle. Minęło?
Tak mniej boli ale ekg wyszlo mi zle wiec jestem u kardiologa w dalszej diagnostyce. Mam zrobic echo serca i pozniej holtera.

I Jak tam co Ci wyszło ?
Te hece z sercem mam spowodowane duzym spadkiem TSH . Jednym slowem mam straszny misz masz hormonalny i jestem w diagnostyce od paru miesiecy .
Hermes
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59

1 października 2019, o 15:57

Johanka pisze:
30 września 2019, o 20:08


Te hece z sercem mam spowodowane duzym spadkiem TSH . Jednym slowem mam straszny misz masz hormonalny i jestem w diagnostyce od paru miesiecy .
TSH wykazuje sprzężenie zwrotne ujemne w stosunku do T3 i T4 czyli jak ich za duzo to TSH mało...
Konieczna diagnostyka tarczycy w kierunku nadczynności,Hashimoto,usg,scyntygrafia ale to wie juz endokrynolog...
ODPOWIEDZ