Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Objawy ze strony serca w nerwicy. Kto tak ma?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

30 stycznia 2019, o 13:14

Nerwyzestali pisze:
30 stycznia 2019, o 13:13
Iwona29 pisze:
30 stycznia 2019, o 13:10
Nerwyzestali pisze:
30 stycznia 2019, o 13:09


Ale tak na codzień, nawet jak siedzisz? Ty masz pracę, w której dużo chodzisz to wiadomo, że masz podwyższone ale jak siedzisz w spoczynku to jakie?
Różnie jest w spoczynku 85/95
To nie tak bardzo podwyższone. A lekarz co ci na to mówili? Nie kazali ci brać czegoś?
Betablokera ale nie chce bez potrzeby.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
tommy94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 20 sierpnia 2017, o 18:44

31 stycznia 2019, o 16:15

UWAGA.

Piszę to do ludzi którzy mają bóle w klatce piersiowej, nawet obok okolic serca.
U mnie Długa diagnoza i leczenie wynika z tego jedno, są to bóle na tle nerwowo -ruchowym.

Mi bardzo pomogły ultradźwięki i laseroterapia.
Zdiagnozuj gdzie ciebie boli, czy jest to ból powierzchniowy, czy nie.
U mnie bóle wskazały delikatne zmiann i zespół lekki tietzego.
Ale tylko w jednym miejscu.
Narazie jest ok. czasami lekkie bóle mam, ale może powtórze zabiegi.

Pamiętaj ,że to tylko do ludzi którzy mają specyficzne kłucia jakby w klatce między żebrami.
Niestety wszyscy mi pisali,że samo przejdzie bo to nerwica :( .
Nie przeszło i lekarz mi to zalecił. Pomogło.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

31 stycznia 2019, o 17:05

tommy94 pisze:
31 stycznia 2019, o 16:15
UWAGA.

Piszę to do ludzi którzy mają bóle w klatce piersiowej, nawet obok okolic serca.
U mnie Długa diagnoza i leczenie wynika z tego jedno, są to bóle na tle nerwowo -ruchowym.

Mi bardzo pomogły ultradźwięki i laseroterapia.
Zdiagnozuj gdzie ciebie boli, czy jest to ból powierzchniowy, czy nie.
U mnie bóle wskazały delikatne zmiann i zespół lekki tietzego.
Ale tylko w jednym miejscu.
Narazie jest ok. czasami lekkie bóle mam, ale może powtórze zabiegi.

Pamiętaj ,że to tylko do ludzi którzy mają specyficzne kłucia jakby w klatce między żebrami.
Niestety wszyscy mi pisali,że samo przejdzie bo to nerwica :( .
Nie przeszło i lekarz mi to zalecił. Pomogło.
Całkiem możliwe.Jesli Ci pomaga to stosuj dalej🙂
Ja mam częste takie bóle.a dziś po lewej stronie lewej piersi.Tak w boku mam ale jest to jest.Minie
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

1 lutego 2019, o 19:51

Witajcie,
Jestem M , mam 40 lat i taki problem - od 4 lat nosn stop mnie przesladuje paniczny lęk o me zdrowie. Po prostu boje sie o swe serce. Panicznie wrecz. Nie miałem nigdy zadnych problemów z sercem, przebadany na wszelkie sposoby a jednak lek towarzyszy mi non stop. Praktycznie wystarczy ze cos mnie zakłuje scisnie i od razu pedze do lekarza. Tam jak mnie zbadają przychodzi ulga na dwa trzy dni. Ogolnie mam takie sciski bole gniecenia ale wiem ze to od nerwicy i staram sie ufac lekarzom ale nie daje juz rady po prostu. Chodze na psychoterapie byłem 5 razy i mimo ze zdjae sobie sprawe ze to nerwica to momentami ten lek jest silniejszy włącza sie panika i lece jak głupi. Juz po prostu mam dosc.
Obejrzałem odcinki chłopaków ale dalej słabo ze mnie niestety .
Awatar użytkownika
Halka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 457
Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29

1 lutego 2019, o 19:58

sam75ck pisze:
1 lutego 2019, o 19:51
Witajcie,
Jestem M , mam 40 lat i taki problem - od 4 lat nosn stop mnie przesladuje paniczny lęk o me zdrowie. Po prostu boje sie o swe serce. Panicznie wrecz. Nie miałem nigdy zadnych problemów z sercem, przebadany na wszelkie sposoby a jednak lek towarzyszy mi non stop. Praktycznie wystarczy ze cos mnie zakłuje scisnie i od razu pedze do lekarza. Tam jak mnie zbadają przychodzi ulga na dwa trzy dni. Ogolnie mam takie sciski bole gniecenia ale wiem ze to od nerwicy i staram sie ufac lekarzom ale nie daje juz rady po prostu. Chodze na psychoterapie byłem 5 razy i mimo ze zdjae sobie sprawe ze to nerwica to momentami ten lek jest silniejszy włącza sie panika i lece jak głupi. Juz po prostu mam dosc.
Obejrzałem odcinki chłopaków ale dalej słabo ze mnie niestety .
Hej. Czasem troche potrwa zanim sie uspokoją emocje. Zabardzo sie skupiasz na tym a serce jednak wydaje sie że szybciej bije czy coś tam. Przy atakach paniki to już wogule. Nauczyć sie trzeba nieskupiać na tym tylko być temu. Jeśli już to poobserwować naspokojnie gdy bić zaczyna szybciej np i kiedy uspakaja. Zobaczyć że to od emocji a nie od choroby. Wtedy już sam uwierzysz że niegrozi Ci nic tylko wymęczy i że trzeba pracować nad emocjami a nie chorobą
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

1 lutego 2019, o 20:02

Nie serce mi nie bije szybciej raczej mam kłucia i sciskania , brak tchu w klatce. Dusznosci itp. pozniej dołacza sie do tego bol od sciesnietych miesni klatki piersiwoej jakby ktos siadł na klacie i pojawia sie mała panika czy to nie zawał np? i tak mam od 4 lat . Raz jest oki raz nie. ostatnio byłem wczoraj na ekg , krew itp idealnie i znów mnie gniecie. olewac to ?
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

1 lutego 2019, o 20:03

jeden kardiolog powiedział mi bym pozwolił sie zabic dosłownie i tak myslał przy kazdym takim objawie. po prostu daj sie zabic dosłownie. Połóz sie i pomysl oki to niech bedzi ekoniec. pomogło namiesiac moze. a teraz dwa dni spokoju i trach panika sciskania i na badania i spokój dwa dni i od nowa
Awatar użytkownika
Halka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 457
Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29

1 lutego 2019, o 20:10

Kłuje czasem od kręgosłupa od przepony , niezaburzonych też czasem. Jak nieumarłes tyle razy to raczej poboli. A co samym myśleniem powstrzymasz ból? A jak jednak nic Ci do 80 niestanie to przez 40 lat taką kontrole będziesz prowadził i ciągle na tym a nie życiu skupiał? A niech boli bo gdy sie czymś mocno zajmiesz i zapomnisz to czujesz? Czy raczej jak uwage świadomą na to kierujesz? I myśli ?
Awatar użytkownika
Halka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 457
Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29

1 lutego 2019, o 20:11

Dobry ten kardiolog , miał racje. Tak naprawde pozwól a nie no dobra ale jednak nie , zobacz blokade że masz i sie boisz
arczi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 29 listopada 2018, o 21:50

1 lutego 2019, o 20:27

wyluzuj, ja miałem co chwilę takie jazdy. spokojnie nie myśl o tym a minie
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

1 lutego 2019, o 21:21

sam75ck pisze:
1 lutego 2019, o 20:03
jeden kardiolog powiedział mi bym pozwolił sie zabic dosłownie i tak myslał przy kazdym takim objawie. po prostu daj sie zabic dosłownie. Połóz sie i pomysl oki to niech bedzi ekoniec. pomogło namiesiac moze. a teraz dwa dni spokoju i trach panika sciskania i na badania i spokój dwa dni i od nowa
Hej.Objawy że strony.serca są bardzo rozne.Mam takie jazdy a w sumie już lżejsze od lat.
Ciężko jest się wyzbyć ich tak zaraz.

Lekarz dobrze Ci powiedział.Tak samo radzili mi tu forumowicze i powie Ci że dużo to dało 😁

Już nie panikuję i jest lepiej.Nie wiesz co i ja wyprawialam bojąc się o serce i zycie.

Robię tak jak mi radzili....czuję że serce szybko mi wali skacze i ściska mnie w klacie to mówię sobie żeby mnie już udusilo.Zeby był ten zawał i to juz.
Olewaj to wszystko akceptujac.Ja się jeszcze tego ucze.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

8 lutego 2019, o 21:01

Oki al ejak boli coraz mocniej dzis np 6 h!!! jakis Meksyk. Dipiero jak pojechałem na pogotowie bo juz nie mogłem oddychac(bol przy nabieraniu powietrza) i wiecie co ? ekg oki, troponiny Oki. i powoli schodzi- i mam dowód ze nerwica ale jak zareagowac nastepnym razem? jak sie pzrekonac ze to tylko nerwica? bedzie dobrze na dwa dni a pozniej sie zacznie
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

8 lutego 2019, o 21:11

sam75ck pisze:
8 lutego 2019, o 21:01
Oki al ejak boli coraz mocniej dzis np 6 h!!! jakis Meksyk. Dipiero jak pojechałem na pogotowie bo juz nie mogłem oddychac(bol przy nabieraniu powietrza) i wiecie co ? ekg oki, troponiny Oki. i powoli schodzi- i mam dowód ze nerwica ale jak zareagowac nastepnym razem? jak sie pzrekonac ze to tylko nerwica? bedzie dobrze na dwa dni a pozniej sie zacznie
Olać temat i somaty.Trudne ale da się
Zajmij się czymś wtedy i mów sobie że nie 1szy raz.Masz dowody że nic się nie dzieje....Niech Cię weźmie jak ma wziąć i ciul.Wiem po sobie że w stresie jest ciężko jeszcze sobie dowalać ale to pomaga.
Mnie też boli dziś pikawa i skacze ciągle ale nie mam tego od dzis.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

8 lutego 2019, o 21:14

;)
Julcia66
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44

9 lutego 2019, o 09:49

Też mam takowe objawy dla mnie chyba najgorsze jakie mogą być. Zaczęło się klasycznie od ataku paniki ucisku w klatce duszności później klucia w klatce promieniujące do kręgosłupa niepokój ( zwłaszcza jak gdzieś musiałam jechać). A następnie dopadło mnie przeziębienie zapalenie zatok i objawy ustąpiły ( skupiłam się na tych zatokach). Badania krwi dobre rtg klatki piersiowej również, ale schudłam w ciągu miesiąca 9 kg bez diety i ćwiczeń internistka dała skierowanie na usg jamy brzusznej i do laryngologa ehhhh zmęczona jestem bo ciężko w takim stanie się pracuje i żyje . Jakieś skuteczne porady na zwalczenie tych objawów?
ODPOWIEDZ