Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Normalnie mnie trafia

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

27 stycznia 2023, o 19:47

Cześć, ogólnie moje życie wygląda tak że pracuję po 8 godzin w firmie która sprzedaje dachy, jestem na magazynie. Klientów jest maksymalnie kilkunastu na cały dzień pracy, poza tym zajmuję się takimi drobnostkami jak cięcie drewna na opał, sprzątanie placu i inne takie bzdety - niby lajcik, a wychodzę z pracy wyrąbany jak siemasz. Wracam do domu autobusem i zdarza się że walczę ze sobą żeby trzymać otwarte oczy i nie zasnąć. Weekendy ogólnie przesypiam z kilkugodzinnymi przerwami na siedzenie przy kompie. Czuję się jakbym miał jakieś zapalenie mózgu. Wspomnę też że miałem kilka prześwitów, ostatni rok temu, postępów brak. Czy macie jakieś sposoby na dobry wypoczynek, na zmniejszenie tego zmęczenia? Byłbym dozgonnie wdzięczny za każdą nawet najdrobniejszą podpowiedź
whereismyhead
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 17 grudnia 2022, o 17:21

27 stycznia 2023, o 19:58

Siemka , latem tez masz taki zamul?
Może to tez kwestia pogody jak są szare dni to tez często tak mam.
Spróbuj dostosować sobie tak sen żeby spać te Max 8/9 godzin , żeby chodzić spać i wstawać mniej więcej o tej samej godzinie. Na początku jest ciężko się przestawić ale mi to w jakimś stopniu pomogło. Czasami jak naprawdę czułem się po tygodniu pracy zmęczony to pozwalałem sobie na dłuży sen w weekend.
Zamiast kompa spróbuj do swojego życia wprowadzić trochę sportu , spacery ,rower , bieganie lub siłownie co tobie najbardziej przypasuje. Na początku oczywiście chęci będą słabe , ale jak się w coś zaangażujesz i wkręcisz może być naprawdę spoko.
Ja kiedy mam senny dzień staram się iść na godzinkę siłowni , i po niej czuje się jak po wypiciu dobrej kawki , również samopoczucie jest dużo lepsze. Wiadomo że nie pomaga to w każdym dniu bo czasami po prostu nasz organizm naprawdę jest zmęczony i potrzebuje snu i regeneracji.
Ale myśle że te tematy na pewno ci nie zaszkodzą ;)
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

27 stycznia 2023, o 22:06

Dzięki za odpowiedź

Gdybym nie kładł się spać regularnie o tej samej porze i nie odsypiał tych przynajmniej 8 godzin to już dawno trafiłby mnie szlag. Pracując fizycznie odpoczywa się psychicznie i na odwrót, ale czuję się tak jakbym musiał przekopać tunel kilofem z Gdańska do Warszawy i z Warszawy do Lublina żeby poczuć jakąś ulgę chociaż na jeden cholerny dzień.
whereismyhead
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 17 grudnia 2022, o 17:21

27 stycznia 2023, o 22:28

Miałem identyczny stan kilka lat temu , tez pracowałem fizycznie. Potrafiłem przysypać już w drodze do domu a jak już docjechalem , drzemka była norma. Na początku było ciężko , skróciłem drzemki a później zamiast spania w dzień zacząłem spacery z psem , po jakimś czasie bieganie i małymi krokami dołączyłem siłownie a później treningi zapasów. Od tamtego czasu naprawdę zauważyłem , ze czuje się lepiej po takiej aktywności fizycznej i wiadomo ze są takie dni ze łapie sen i zmęczenie w ciągu dnia ale to normalne i każdy tak
ma a szczególnie kiedy ktoś cierpi na zaburzenie.
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

28 stycznia 2023, o 09:11

Ten stan psychiczny mnie wykańcza, ciągły młyn w głowie plus dd, a nie praca. Mam psa w domu i nie ma siły z nim wychodzić, ale muszę. Robię to codziennie od 5 lat stary
whereismyhead
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 17 grudnia 2022, o 17:21

28 stycznia 2023, o 11:45

aleks12 pisze:
28 stycznia 2023, o 09:11
Ten stan psychiczny mnie wykańcza, ciągły młyn w głowie plus dd, a nie praca.
Nie tylko ciebie , sam jestem w zaburzeniu ;) Nie jest łatwo ale trzeba nad tym pracować.
aleks12 pisze:
28 stycznia 2023, o 09:11
Mam psa w domu i nie ma siły z nim wychodzić, ale muszę. Robię to codziennie od 5 lat stary
Zacznij od małych kroków , wyjdź sobie na jakies bieganie czy na siłownie.
Traktuj to jako przyjemność ,dyscyplin sportu jest mnóstwo więc na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Nie musisz od razu brać 100kg na klatę czy biegać 20 km , zacznij na spokojnie a może znajdziesz w tym jakieś zainteresowanie i zostaniesz na dłużej tak jak ja.
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

28 stycznia 2023, o 15:40

Hm... Warte przemyślenia. Dzięki za podpowiedź
Arya
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 24 września 2013, o 22:28

28 stycznia 2023, o 23:02

dr Skoczylas nagrał ostatnio film na temat zmęczenia
obejrzyj na yt, może Cię jakoś nakieruje
F40.1
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

29 stycznia 2023, o 23:01

Arya pisze:
28 stycznia 2023, o 23:02
dr Skoczylas nagrał ostatnio film na temat zmęczenia
obejrzyj na yt, może Cię jakoś nakieruje
Ten facet to stomatolog. Wiem, dlatego że sam o tym wspomniał w mailu którego od niego dostałem w odpowiedzi na zapisanie się do newslettera czy czegoś w tym rodzaju. Lek. Stom. Marek Skoczylas. To nie żaden 'doktor', nie ma wyższego wykształcenia medycznego, a tym bardziej tytułu doktora. Stomatologiem zostaje się po ukończeniu jakiejś szkoły ale nie są to studia na uczelni.

Mimo wszystko miło że odpowiedziałaś na mój post :)
Awatar użytkownika
SasankaLesna
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 307
Rejestracja: 8 lutego 2019, o 13:51

30 stycznia 2023, o 07:40

aleks12 pisze:
29 stycznia 2023, o 23:01
Arya pisze:
28 stycznia 2023, o 23:02
dr Skoczylas nagrał ostatnio film na temat zmęczenia
obejrzyj na yt, może Cię jakoś nakieruje
Ten facet to stomatolog. Wiem, dlatego że sam o tym wspomniał w mailu którego od niego dostałem w odpowiedzi na zapisanie się do newslettera czy czegoś w tym rodzaju. Lek. Stom. Marek Skoczylas. To nie żaden 'doktor', nie ma wyższego wykształcenia medycznego, a tym bardziej tytułu doktora. Stomatologiem zostaje się po ukończeniu jakiejś szkoły ale nie są to studia na uczelni.

Mimo wszystko miło że odpowiedziałaś na mój post :)
Tą jakąś tam szkołą są właśnie studia medyczne. Stomatolog musi zdać państwowy egzamin lekarski, tak samo, jak inni lekarze.
Czasami lepiej użyć miotacza ognia niż narzekać na ciemność. [T. Pratchett]
Arya
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 24 września 2013, o 22:28

30 stycznia 2023, o 17:23

Stomatolog również studiuje na uniwersytecie medycznym 5 lat kierunek lekarsko-dentystyczny, więc nie wiem czemu tak dewaluujesz człowieka. Uważam akurat, że robi dużo dobrego. Skoro wg Ciebie to co przekazuje jest bezwartościowe bo nie jest doktorem a tylko lekarzem no to trudno.
F40.1
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

30 stycznia 2023, o 20:17

Arya pisze:
30 stycznia 2023, o 17:23
Stomatolog również studiuje na uniwersytecie medycznym 5 lat kierunek lekarsko-dentystyczny, więc nie wiem czemu tak dewaluujesz człowieka. Uważam akurat, że robi dużo dobrego. Skoro wg Ciebie to co przekazuje jest bezwartościowe bo nie jest doktorem a tylko lekarzem no to trudno.
W takim razie wygląda na to że byłem źle poinformowany :/

Tego nie powiedziałem, nie uważam że jego filmy miałby by być kompletnie bezwartościowe, jest np. film o nerwie błędnym który bardzo mi się spodobał. Jednak leczenie się samymi owocami, warzywami i ćwiczeniami w mojej opini jest czymś co może zaszkodzić tym którzy zdecydują się zastąpić nimi leki kupione w aptece bo nagle rewolucję odkryli. Tak czy owak każdy ma prawo do własnej opini
Arya
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 24 września 2013, o 22:28

30 stycznia 2023, o 21:09

aleks12 pisze:
30 stycznia 2023, o 20:17
Jednak leczenie się samymi owocami, warzywami i ćwiczeniami w mojej opini jest czymś co może zaszkodzić tym którzy zdecydują się zastąpić nimi leki kupione w aptece bo nagle rewolucję odkryli.
Z tego co wiem to Skoczylas promuje raczej styl żywienia keto i jedzenie jajek, a nie weganizm, także nie wiem o czym mówisz.
F40.1
Awatar użytkownika
aleks12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45

30 stycznia 2023, o 22:20

Arya pisze:
30 stycznia 2023, o 21:09
aleks12 pisze:
30 stycznia 2023, o 20:17
Jednak leczenie się samymi owocami, warzywami i ćwiczeniami w mojej opini jest czymś co może zaszkodzić tym którzy zdecydują się zastąpić nimi leki kupione w aptece bo nagle rewolucję odkryli.
Z tego co wiem to Skoczylas promuje raczej styl żywienia keto i jedzenie jajek, a nie weganizm, także nie wiem o czym mówisz.

Nie zrozumieliśmy się, nieważne.
crosska
Nowy Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 6 marca 2024, o 09:03

6 marca 2024, o 09:33

Hej!
... jakoś tak przypadkiem trafiłam na Twój wpis. Zainteresował i zaniepokoił mnie Twój stan ... jak czujesz się dziś , bo minął już rok ... czy jest lepiej ???
Jednak napiszę moje spostrzeżenia dotyczące zmęczenia , przemęczenia oraz znużenia.
Zauważyłam , że jeśli dużo czasu spędzam przy kompie , przed Tv , a nie na powietrzu w "ruchu" , to właśnie jestem niesamowicie zmęczona . Może to się wydawać śmieszne , ale my LUDZIE jesteśmy stworzeni , aby właśnie dużo się ruszać i mieć bliski kontakt z NATURĄ . To na tzw. ŁONIE NATURY ŁADUJEMY NASZE AKUMULATORY ... będziemy zmęczeni fizycznie , ale psycha nam odpocznie... ;ponadto zmęczenie fizyczne nie jest równe zmęczeniu fizycznemu.
Podczas aktywności /uprawiania sportu , wydzielają się endorfiny - hormony wywołujące dobre samopoczucie i zadowolenie z siebie oraz generalnie wywołują wszelkie inne stany euforyczne. Tłumią odczuwanie drętwienia i bólu etc.
Wiele razy miałam tak , że po ciężkim dniu wsiadałam na rower i katowałam po lesie - nooo może nie jakiś maraton - z 15 kilosów ... byłam z jednej strony wypompowana , ale zaje szczęśliwa i pełna energii i motywacji do działania ... aaa , no i sen jest lepszy .
Często również łażę z moimi psiakami - idziemy gdzieś na takie zad.pie , gdzie jest cisza i spokój - łąka nad rzeką , las.
To pomaga !!!
Warto SPRÓBOWAĆ .
Niestety wszystko co elektroniczne , betonowe , elektryczne - wysysa z nas ENERGIĘ , a natura i przyroda dodaje nam sił.
POLECAM ... a i jeszcze uśmiech - UŚMIECHAJMY SIĘ I BĄDŹMY ŻYCZLIWI
Pozdrawiam
Kaśka-Maryśka :D :D :D
ODPOWIEDZ