Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nie wiem co sie ze mna dzieje. DD??

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ekstrawagantt
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 2 września 2017, o 19:57

18 września 2018, o 20:23

Witam Wszystkich, jestem Dawid mam 24 lata, kiedys juz tutaj opisywałem swoją sytuację. Miałem lęki i DD. Wkrecalem sobie guza mozgu , zrobiłem rezonans i wszystko wyszło pieknie. Ostatnio miałem troszkę lepszy okres , jakos zacząłem w końcu żyć, wrocilem na siłownię, domowe obowiązki itd. Od ostatniego czasu zaczęło mi sie znowu pogarszac,stopniowo ,mam wrażenie że z dnia na dzien jest coraz gorzej, lęków jako takich nie ma ze coś mi sie stanie fizycznie, natomiast bardzo sie boje schizofreni ze już ja mam albo ze wszystko idzie w jej kierunku i to kwestia czasu. Czuje się fatalnie, napięcie psychiczne , nie czuje siebie, czuje się jakby cala moja percepcja,postrzeganie na świat sie zmieniła,że jestem jakis inny i nie ogarniam co sie wokół mnie dzieje, dodatkowo natrętne myśli I stany takie ze mam ochotę się po prostu zabić bo już nie wiem jak sobie pomoc. Chodzilem do psychiatry jestem aktualnie na 100mg asertinu dziennie. Ta nierealnosc swiata i samego siebie mnie tak dobija ze przy każdej wykonywanej czynnosci o tym myślę. Pozdrawiam...
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

19 września 2018, o 11:55

Ja w tskich stanach mam tak samo jak ty. Jedynie treści tych mysli bywaja inne ale myślę że to jeden ch.
Przetrzymuje to i to zazwyczaj po 2-4 tygodniach te najgorsze okresy mijają. Czasem po tym jest calkowicie dobrze a czasem cos jeszcze zostaję.
Raz po takim chaosie np pozostalo 70% i sobie tak trwalo jeszcze pol roku. Ale minęło w momencie jak przestalem chyba liczyc czas ile to juz się źle czuję przy okazji zmieniłem prace i to mocno mnie odciagalo od myślenia.
Leków nigdy nie brałem.

Schizofrenii sie nie bój. Schizofrenik nie zastanawia się nad tym jak sie czuje.
Twoje objawy są typowe przy wysokim poziomie napięcia emocjonalnego.
Ja teraz też mam nieco gorszy okres i też się momentami czuję jakbym przyćpal jakies tabletki i nie ogarniam co się dookola dzieje. Ale to żadna schizofrenia.

Pozdrawiam
ekstrawagantt
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 2 września 2017, o 19:57

19 września 2018, o 22:12

dzięki bardzo za odpowiedź, staram się jakoś trzymac tylko z dnia na dzien jest to coraz mocniejsze. Już uciekam w sen żeby tak się nie czuć i śpię po 15-20h. Wstaje jest trochę lepiej mija godzina i znowu to samo. Pozdrawiam
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

20 września 2018, o 20:32

Mija godzina przez którą mocno analizujesz i stan się nasila.
Zauważ że czujesz się ch@@owo ale też przy okazji caly czas o tym myślisz. A co by się stało gdybyś zapomniał o tym ? Tak chociaz na kilkanaście minut ?
ODPOWIEDZ