Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nie wiem co powiedzieć psychiatrze

Forum dotyczące problemu jakim jest fobia społeczna oraz inne fobie specyficzne.
Umieszczamy tutaj swoje historie, pytania i wątpliwości.
ODPOWIEDZ
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

14 lutego 2023, o 18:25

Jestem chora na fobię społeczną, depresję i zespół lęku uogólnionego. Byłam 2 razy w prywatnym gabinecie psychiatry a potem przez 2 tygodnie na oddziale psychiatrycznym u tego samego psychiatry, tylko że to wszystko rozgrywało się od końcówki grudnia 2021 r. do połowy marca 2022 r., od tamtego czasu nie byłam nigdzie z 2 powodów: nie miałam już pieniędzy na prywatne wizyty, a 2 powód to objaw mojej fobii społecznej którym jest unikanie sytuacji społecznych. Jestem obecnie na niedziałających na mnie lekach (wenlafaksyna i olanzapina), przyjmuję je od początku stycznia 2022, nie przerwałam ich stosowania mimo że przestałam chodzić do psychiatry bo odstawiać je trzeba pod okiem psychiatry. Jestem teraz zapisana prywatnie do tej samej psychiatry u której byłam poprzednio i termin wizyty to 27 lutego. Problem w tym, że nie bardzo wiem co powiedzieć psychiatrze gdy wejdę do gabinetu, głównie przez moją fobię społeczną a także z uwagi na fakt że wstydzę się że nie byłam u niej tyle czasu. Jakieś pomysły jak rozpocząć tę rozmowę?
whereismyhead
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 17 grudnia 2022, o 17:21

14 lutego 2023, o 18:35

Najlepiej chyba powiedzieć prawdę , nie do końca rozumiem dlaczego chcesz szukać innej wymówki.
Arya
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 24 września 2013, o 22:28

14 lutego 2023, o 21:33

Petysana13 pisze:
14 lutego 2023, o 18:25
Jestem chora na fobię społeczną, depresję i zespół lęku uogólnionego. Byłam 2 razy w prywatnym gabinecie psychiatry a potem przez 2 tygodnie na oddziale psychiatrycznym u tego samego psychiatry, tylko że to wszystko rozgrywało się od końcówki grudnia 2021 r. do połowy marca 2022 r., od tamtego czasu nie byłam nigdzie z 2 powodów: nie miałam już pieniędzy na prywatne wizyty, a 2 powód to objaw mojej fobii społecznej którym jest unikanie sytuacji społecznych. Jestem obecnie na niedziałających na mnie lekach (wenlafaksyna i olanzapina), przyjmuję je od początku stycznia 2022, nie przerwałam ich stosowania mimo że przestałam chodzić do psychiatry bo odstawiać je trzeba pod okiem psychiatry. Jestem teraz zapisana prywatnie do tej samej psychiatry u której byłam poprzednio i termin wizyty to 27 lutego. Problem w tym, że nie bardzo wiem co powiedzieć psychiatrze gdy wejdę do gabinetu, głównie przez moją fobię społeczną a także z uwagi na fakt że wstydzę się że nie byłam u niej tyle czasu. Jakieś pomysły jak rozpocząć tę rozmowę?
Powiedz po prostu że było Ci trudno się zebrać bo masz trudność z wyjściem do ludzi. To co piszesz wszystko możesz powiedzieć, to naprawdę nic złego. Nie ma sensu brać leków, które nie pomagają. To nie Twoja wina, że nie zadziałały.
F40.1
Awatar użytkownika
Hightower
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 386
Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22

15 lutego 2023, o 00:07

Petysana13 pisze:
14 lutego 2023, o 18:25
Jestem chora na fobię społeczną, depresję i zespół lęku uogólnionego. Byłam 2 razy w prywatnym gabinecie psychiatry a potem przez 2 tygodnie na oddziale psychiatrycznym u tego samego psychiatry, tylko że to wszystko rozgrywało się od końcówki grudnia 2021 r. do połowy marca 2022 r., od tamtego czasu nie byłam nigdzie z 2 powodów: nie miałam już pieniędzy na prywatne wizyty, a 2 powód to objaw mojej fobii społecznej którym jest unikanie sytuacji społecznych.
Uwierz lub nie, ale naprawdę nie ma najmniejszego powodu, byś w ogóle tłumaczyła psychiatrze przyczyny, dla których odwiedzasz ją ponownie dopiero po upływie roku i na dodatek odczuwała z tego powodu wstyd czy wyrzuty sumienia. Jedyną istotną przyczyną jest trwanie stanu chorobowego. Tak to zresztą na ogół wygląda - pojawiasz się raz w celu diagnozy, drugi raz w ramach wizyty kontrolnej i ewentualnego skorygowania dawki, a właściwą terapię ciągnie już psychoterapeuta i dopiero w tym drugim przypadku wskazana byłaby pewna regularność.

Natomiast to, co może zainteresować Twojego lekarza, to źródło Twoich recept, które zwykle wystarczają na maksymalnie trzy miesiące. Piszesz, że od roku jesteś na źle dobranych lekach, więc zakładam, że ktoś Ci je w międzyczasie przepisywał.
Petysana13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16

15 lutego 2023, o 00:55

Ustaliłam że powiem coś w tym stylu: "Dzień dobry, ja przychodzę do pani po długiej przerwie, ostatni raz widziałam się z panią prawie rok temu", może być? Potem zdałabym się na jej pytania
nimbus
Gość

18 lutego 2023, o 21:45

Może być. Prawda powinna wystarczyć. Jak psychiatra źle zareaguje to z nim jest problem. Ogólnie nie musisz się przejmować takimi drobnostkami tylko wyleczeniem.
ODPOWIEDZ