Witam
Jakis czas temu pisalem o problemie z seksem o tym ze dostaje lęku ze mie wyjdzie i ze nie wychodzi. Problem na jakis czas minął ale ostatnio ppwrocil ze zdwojona siłą...
Dzieje się tak ze w momencie zblizenia doznaje automatycznego leku bardzo silnego az zaczynam sie caly trzasc i erekcja w sekunde opada do poziomu -1. Nie ma wtedy juz zadnej szansy na jej podniesienie.
Partnerka jest wyrozumiala ale ilez mozna ?...
Wczesniej pomagalo odciaganie myśli teraz ten lek przychodzu automatycznie nawet jak nie mysle o nim i jest potwornie silny.
Probuje sobie mowic ze nie ten raz to nastepny i na spokojnie ale to nie pomaga.
Sam nie wiem co robic.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nie potrafie opanować lęku
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 596
- Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26
Cześć, twoja nerwica wie gdzie ciebie zaatakować, a ty jeszcze nie wiesz jak działać na lęk. Może już za dużo kombinujesz, bo masz za dużo wiedzy, albo musisz na nowe przesłuchać wszystkie materiały divovic. Może posłuchaj na YT sposobów na lęk Dominika Waszka. On w krótkich filmikach bardzo fajnie opisuje jak sobie radzić w tych trudnych chwilach.
Powiem ci szczerze, że ja po długim czasie też zaczęłam na nowo słychać nagrań chłopaków i właśnie pana Dominika, bo utknęłam w którymś momencie. Po odsłuchaniu tych materiałów zauważyłam gdzie utknęłam i wyłapałam rzeczy, które to powodowały. Naprawdę warto na spokojnie jeszcze kilka razy posłuchać. Bo nerwica robi wszystko, aby nas wplątywać w swoje gierki. Pozdrawiam.
Powiem ci szczerze, że ja po długim czasie też zaczęłam na nowo słychać nagrań chłopaków i właśnie pana Dominika, bo utknęłam w którymś momencie. Po odsłuchaniu tych materiałów zauważyłam gdzie utknęłam i wyłapałam rzeczy, które to powodowały. Naprawdę warto na spokojnie jeszcze kilka razy posłuchać. Bo nerwica robi wszystko, aby nas wplątywać w swoje gierki. Pozdrawiam.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 723
- Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27
Odpuścić nie ma innej rady.SCF pisze: ↑18 marca 2019, o 09:25Witam
Jakis czas temu pisalem o problemie z seksem o tym ze dostaje lęku ze mie wyjdzie i ze nie wychodzi. Problem na jakis czas minął ale ostatnio ppwrocil ze zdwojona siłą...
Dzieje się tak ze w momencie zblizenia doznaje automatycznego leku bardzo silnego az zaczynam sie caly trzasc i erekcja w sekunde opada do poziomu -1. Nie ma wtedy juz zadnej szansy na jej podniesienie.
Partnerka jest wyrozumiala ale ilez mozna ?...
Wczesniej pomagalo odciaganie myśli teraz ten lek przychodzu automatycznie nawet jak nie mysle o nim i jest potwornie silny.
Probuje sobie mowic ze nie ten raz to nastepny i na spokojnie ale to nie pomaga.
Sam nie wiem co robic.