Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica a zawroty głowy, przelewanie się w głowie, uciski

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MałaMaruda
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 303
Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47

8 maja 2020, o 10:32

To skąd te drżenia poza atakiem paniki?

Metoda nazywa się Tension &Trauma Releasing Exercises jakby ktoś chciał poczytać, ale ja jej osobiście nie próbowałam.

Wg mnie wciąż te drżenia są związane z napięciem mięśni od stresu. Nawet bez ataku paniki.
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.

All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"

[LP - Tightrope]
dzama
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49

31 maja 2020, o 12:49

Mnie znowu dopadły "głowowe" problemy :( I juz sama nie wiem, bo objawy są tak dziwne, ze juz zaczynam wątpic ze to od nerwicy.
- zaczelo się od realnego zawrotu glowy (wirowania obrazu) przez pare sekund , co oczywiscie wywolalo potem lęk
- a potem zaczeło się ciągłe odczuwanie niestabilności, braku równowagi (juz bez zawirowań) 24h/dobe - szczegolnie dokuczliwe podczas jazdy samochodem
- odczuwam też straszny ścisk w środku głowy, w skroniach, na czole, dookola oczu
- do tego doszly takie dziwne wrazenia w glowie, jakby moje oczy i mozg byly juz tak zmeczone i wyczerpane i "nie ogarnialy" co sie dzieje dookola.

Mialam podobny epizod pol roku temu (przynajmniej z tym brakiem rownowagi i bujaniem), wtedy zrobilam: morfologie, tarczyce, neurolog + rezonans glowy, laryngolog + tomografia zatok (tu akurat wyszla torbiel nad zebem, ale potem zaczela sie korona i nie wiem co dalej - ale watpie zeby to powodowalo az takie objawy). U okulisty tez wtedy bylam i wszystko ok.

Potem na pare miesiecy odpuscilo, a teraz znowu to samo :(
Niby racjonalnie patrzac, czytajac o objawach innych, i odczuwajac to napiecie w glowie - tlumacze sobie, ze musi byc od napiecia, nerwicy i lęku.
Ale z drugiej strony to jest tak nieprzyjemne odczucie, i tak mi utrudnia funckjonowanie, ze juz zastanawiam sie czy nie mam jakiejs niespecyficznej epilepsji lub migreny...
Staram sie tez relaksowac, robic masaze ramion i glowy, jakos zniwelowac to napięcie - ale kompletnie nic nie pomaga. Sypiam tez dobrze, ale co z tego jak od razu po obudzeniu czuje to wszystko.

zapisalam sie jeszcze na dopplera tetnic szyjnych, ale nie chce sie tez znow wkrecac w kolejne badania, bo jesli to faktycznie nerwicowe, to bez sensu.
A z drugiej strony staram sie jak moge i nie idzie tego ignorowac. Ehhh
Kalola198
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 20 maja 2020, o 19:12

31 maja 2020, o 13:02

To nerwica na 100%,Ja też tak miałam, jeśli zrobiłaś rezonans i wszystko ok .To nie masz się czym martwić. Ja tez robiłam i badanie tętnic szyjnych ,wszystko wyszło ok.Wiem ,że to bardzo dokuczliwe objawy ,staraj się ignorować, A na pewno przejdą. I nie martw się, nic Ci nie jest 😊.Głowa do góry!pozdrawiam
dzama
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49

31 maja 2020, o 15:56

Dzięi Kalola198!! Zawsze to troche uspokaja, jak ktos powie, ze tez mial i badania wychodzily ok :) Ehh oby minelo jak najszybciej. Chyba najgorszy z objawow jaki do tej pory mialam... (a troche tego było).
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

1 czerwca 2020, o 22:09

u mnie po niezbyt duzym wysilku jest uczucie otepienia w glowie i falowania lub plywania mozgu. nie wyglada mi to na nerwicowe.
Mistrz 2021 (L)
dzama
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49

9 czerwca 2020, o 11:05

Hermes pisze:
27 grudnia 2019, o 13:13
Mają znaczenie w nerwicy gdyż nerwicowiec jako osoba w ciągłym stanie gotowości i autoskanowania cały czas się obserwuje i chwilowe zaburzene równowagi powoduje eskalację lęku.
Oczywiście mechanizm zaburzeń równowagi w nerwicy może być inny np. hiperwentylacja,spłycenie oddechu a także tzw. wazowagalny czyli naczyniowy po pobudzeniu układu autonomicznego czyli klasyczna psychosomatyka.
Kiedy siedząc,lezac masz zawroty głowy wstań a zobaczysz że nie upadasz.W nerwicowych zawrotach pionizacja nie potęguje zawrotów.
A czy ten układ równowagi może być w jakis sposob wybiorczy?
Mam straszne poczucie nierownowagi, jak siedze, nawet leże.
A z drugiej strony, bez problemu moge stac na jednej nodze nawet z zamknietymi oczami, isc po lini prostej, balansować na takim kólku do jogi gdzie ciezko utrzymac rownowage, robić fikolki - i w sumie nic takiego sie nie dzieje i nie mam z takimi aktywnosciami problemow.
A jak nie robie nic - to poczucie rownowagi jest mocno zaburzone. Czy jest jakis system który można miec skopany a który nie wplywa na taka ogolną równowage i balans ciała a wplywa na takie odczuwanie tego wewnatrz głowy? (oprocz nerwicy oczywiscie ;) ). Najbardziej odczuwam to chyba podczas jazdy samochodem, bo wtedy niby spokojnie siedze i nie angazuje jakos swojego ciala, a z drugiej strony dookola caly czas się coś dzieje - i wtedy tez bardzo wzrasta moj lęk.

Wzięcie xanaxu rozluznia mi napiecie czola, oczu, skroni itd - to faktycznie odczuwam. Ale dalej trwa poczucie niestabilnosci (moze jest troche mniejsze, bo juz nie nakrecane przez lęk, ale na pewno nie znika calkowicie)
Hermes
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59

9 czerwca 2020, o 20:07

Bradziej wyglada to na DD potęgowane przez lęk...
Benzo to nie rozwiązanie problemu
dzama
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 23 lipca 2016, o 22:49

9 czerwca 2020, o 20:24

Hermes pisze:
9 czerwca 2020, o 20:07
Bradziej wyglada to na DD potęgowane przez lęk...
Benzo to nie rozwiązanie problemu
Wiem, niestety :( Ale pomyslalam, ze moze chociaz byloby pomocne w przerwaniu błędnego koła :)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

10 czerwca 2020, o 11:00

u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Mistrz 2021 (L)
Hermes
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59

10 czerwca 2020, o 12:09

sebastian86 pisze:
10 czerwca 2020, o 11:00
u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Po co zarazz na oddział...
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
Hermes
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59

10 czerwca 2020, o 12:13

dzama pisze:
9 czerwca 2020, o 20:24

Wiem, niestety :( Ale pomyslalam, ze moze chociaz byloby pomocne w przerwaniu błędnego koła :)
To nie te leki.Niwelują tylko krótkotrwale skutki napadu lękowego majac silna komponentę rozluźniajacą mieśnie ale ich działanie jest krótkie a co najgorsze uzalezniaja...
Potrzebujesz wizyty i pewnie jakichś SSRI...alr to juz lekarz po rozmowie z Tobą...
Poza tym psychoterapia,praca nad sobą,sport,pasja...czyli zajecie głowy.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

11 czerwca 2020, o 00:12

Hermes pisze:
10 czerwca 2020, o 12:09
sebastian86 pisze:
10 czerwca 2020, o 11:00
u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Po co zarazz na oddział...
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Mistrz 2021 (L)
Ada135622
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12

19 czerwca 2020, o 22:24

sebastian86 pisze:
11 czerwca 2020, o 00:12
Hermes pisze:
10 czerwca 2020, o 12:09
sebastian86 pisze:
10 czerwca 2020, o 11:00
u mnie mimo probowania kolejnego leku przeciwbolowego glowa nadal tętni. neurolog chyba mnie wysle na oddzial neurologiczny.
Po co zarazz na oddział...
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.
To jak to wszystko miales to czego jeszczw szukasz? Przepraszam za takie oytanie no ale skoro kazde badanie wychodzi dobrze to czego tam szukasz? Ja mialam dwa razy robiony tomograf i nic nie ma. I nie robie więcej badan. Bykam tez na oddziale. Neurolog powiedziala ze zawoła psychiatre. Dodam ze dudnienie w głowie i szum w uszach mam od stycznia.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

24 czerwca 2020, o 14:21

Ada135622 pisze:
19 czerwca 2020, o 22:24
sebastian86 pisze:
11 czerwca 2020, o 00:12
Hermes pisze:
10 czerwca 2020, o 12:09


Po co zarazz na oddział...
Wiadomo ze nie mozna wkładac wszystkiego do worka nerwicy...
Nalezy wykonac badania wykluczające zmiany organiczne.Nie znam twojej historii ale masz objawy tetnienia nalezy wykonac rezonans i/lub tomograf z kontrastem naczyniowym,EEG by wykluczyc tętniaki,guzy itd. Pewnie nie potwierdzą tego co tu piszę i wtedy mozesz zaczac terapię psychiatryczno/psychologiczną.
te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.
To jak to wszystko miales to czego jeszczw szukasz? Przepraszam za takie oytanie no ale skoro kazde badanie wychodzi dobrze to czego tam szukasz? Ja mialam dwa razy robiony tomograf i nic nie ma. I nie robie więcej badan. Bykam tez na oddziale. Neurolog powiedziala ze zawoła psychiatre. Dodam ze dudnienie w głowie i szum w uszach mam od stycznia.
szukam ratunku po prostu...
Mistrz 2021 (L)
Ada135622
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12

26 czerwca 2020, o 02:01

sebastian86 pisze:
24 czerwca 2020, o 14:21
Ada135622 pisze:
19 czerwca 2020, o 22:24
sebastian86 pisze:
11 czerwca 2020, o 00:12


te badanie juz mam za sobą. jeszcze tylko mnie czeka rezonans odcinka szyjnego, lekarz wspominal mi ze jesli lekarstwa nie zadzialaja a badania niczego nie rozstrzygną to mnie wysle na oddzial neurologiczny.
To jak to wszystko miales to czego jeszczw szukasz? Przepraszam za takie oytanie no ale skoro kazde badanie wychodzi dobrze to czego tam szukasz? Ja mialam dwa razy robiony tomograf i nic nie ma. I nie robie więcej badan. Bykam tez na oddziale. Neurolog powiedziala ze zawoła psychiatre. Dodam ze dudnienie w głowie i szum w uszach mam od stycznia.
szukam ratunku po prostu...
Też szukam . Ale po co szukać czegoś czego nie ma . Myślisz że po tylu badaniach ile miałeś nic by nie wyszło? Jeżeli by coś było nie tak napewno by już wyszło . Jeżeli to nerwica to na oddziale nic Ci nie pomogą. Wyślą do psychologa. Mi Pani Neurolog po drugim tomografie chciała wołać psychiatrę. Bo powiedziała że szukam na siłę. Jak mnie tylko zobaczyła na Sie ze odrazu krzyczała napewno nie przyjmę Cię na oddział. 🤣🤣🤣
ODPOWIEDZ