Opiszę swój problem i mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto odpowie, doradzi lub opiszę swój problem. Jestem po dwóch badaniach endoskopowych żołądka, gdzie pierwsze badanie wykazało stan zapalny żołądka i po długiej, ale średniej diecie wykonałem drugie badanie podczas którego lekarz powiedział że ładnie się wyleczyło. W badaniu znaleziono małą przepuklinę przełyku, wskazano na występowanie refluksu ... Żadnych dalszych zaleceń, żadnych leków i czekanie na kolejną wizytę u gastro za kilka miesięcy. W między czasie dieta, zioła i pilnowanie się że wszystkim. W moim przypadku mam zdiagnozowane zwyrodnienie odcinka piersiowego kręgosłupa na wysokości łopatek i mostka. Bóle kręgosłupa występują u mnie dosyć często ale nigdy do końca nie wiem czy boli żołądek czy kręgosłup i tej kwestii nie potrafili wyjaśnić mi lekarz czyli ortopeda i gastro. Od dłuższego czasu mam problemy i o to chciałem Was zapytać, czy macie podobnie....... Mam utrudnione przełykanie i uczucie guli w gardle. Nie zawsze , ale to występuje i jest okropne. Nawet po połknięciu małej tabletki czuje że ona utknęła w przełyku a później czuje dyskomfort coraz niżej w żołądku mimo wypitej dużej ilości wody - nie pomaga też zjedzenie czego po takie tabletce. Przy takich sytuacja dochodzi ból za mostkiem który jest odczuwalny bardziej od strony kręgosłupa i muszę dużo się pochylać, wykręcić i namęczyć aby to uczucie przeszło. Proszę, jeśli ktoś ma jakieś perypetie podobne do moich niech napisze komentarz.

Nadmiernie że od 3 lat mam somaty od prawdopodobnie nerwicy, kiedy były napady leku np. przed snem. Leków nie biorę na stałe, czasem coś na uspokojenie i dobry sen. Jestem po szczegółowych badaniach czyli: kolonoskopia, tomograf i rezonans j.brzusznej z kontrastem, USG j. brzusznej. Rezonans z kontrastem głowy Wszystko jest w porządku.