Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Ciąża a nerwica

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

10 stycznia 2019, o 11:46

Dodkowa pisze:
10 stycznia 2019, o 07:39
No i urodzone! Dzisiaj w nocy o 2.15 urodził się nam synek. Jestem wykończona ale zadowolona :)
Kochana gratulacje.Dalas rady😁😁😁😁zdrowia dla was
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

10 stycznia 2019, o 11:48

katarina666 pisze:
10 stycznia 2019, o 08:21
dziewczyny nie bałyśćie sie zajść w ciąze z nerwica ?? bo ja tak juz 2 lata zwlekam, i jak pomyśle ze jestem w ciązy to pojawia sie lęk :/
Byłyśmy się a co .trzeba jednak zaryzykować bo nerwica tak szybko może nie przejść.Oierwsza ciąża kilka lat temu ż z nerwica która w ciazy dość dopuściła a teraz jestem w 7 miesiącu drugiej ciąży i tragedii jak narazie to nie było choć teraz z nerwica to jestem w dość dobrej formie od dłuższego czasu.Czadem są gorsze dni
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

10 stycznia 2019, o 16:50

Dodkowa pisze:
10 stycznia 2019, o 07:39
No i urodzone! Dzisiaj w nocy o 2.15 urodził się nam synek. Jestem wykończona ale zadowolona :)
Wielkie GRATULACJE cmok
Najlepszego dla Was i dużo zdrowka.
Dzielna kobitka jesteś :friend:
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Mysz24
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 5 września 2017, o 17:26

12 lutego 2019, o 14:53

Hej!

Ja jestem obecnie w 18tyg ciąży. Przed ciążą czułam się dobrze, leki odstawione. Nerwica wróciła w 6tyg ciąży :( :( :( Miałam takie lęki że bałam się że coś sobie zrobię. Od 3 tygodni biorę Zoloft, a na noc mianserynę (dłużej bo dostałam ją jako pierwszy lek), ale czuję się kiepsko:( Nie wiem jak dotrwam do końca ciąży, do lęków dołączyła też depresja. Doraźnie mam benzo, niestety muszę brać sporadycznie, ale bez tego nie daję rady.
Chodzę też na terapię. Nie wyobrażam sobie w takim stanie trwać kolejne 5 miesięcy dodatkowo bojąc się o dziecko :( POMOCY!

Czy są jakieś dziewczyny w ciąży na lekach? Szukam wsparcia, nie krytyki.

:((
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

17 lutego 2019, o 00:37

Mysz24 pisze:
12 lutego 2019, o 14:53
Hej!

Ja jestem obecnie w 18tyg ciąży. Przed ciążą czułam się dobrze, leki odstawione. Nerwica wróciła w 6tyg ciąży :( :( :( Miałam takie lęki że bałam się że coś sobie zrobię. Od 3 tygodni biorę Zoloft, a na noc mianserynę (dłużej bo dostałam ją jako pierwszy lek), ale czuję się kiepsko:( Nie wiem jak dotrwam do końca ciąży, do lęków dołączyła też depresja. Doraźnie mam benzo, niestety muszę brać sporadycznie, ale bez tego nie daję rady.
Chodzę też na terapię. Nie wyobrażam sobie w takim stanie trwać kolejne 5 miesięcy dodatkowo bojąc się o dziecko :( POMOCY!

Czy są jakieś dziewczyny w ciąży na lekach? Szukam wsparcia, nie krytyki.

:((
Hej ja jestem w ciazy juz w 35 tyg.Cala ciaze przetrwalam bez lekow.Ogolnie nerwice mam 14 lat ale ostattnie potora roku jest prawie calkiem dobrze ,datego zdecydowalam sie na ciaze.U mnie nerwica w ciazy jakos specjalnie nie wrocila tzn mam jakues gorsze dni ale to nie to co bylo dawniej.Dasz rade.Ja na piczatku jak sobie pomyslalam.ile mnie czeka tych tygodni w ciazy to mialam strach w oczach ale naszvzescie czas szybko leci i juz konvze 8 miesiac.U Ciebie bedzie podobnie.Nie zakladaj ze bedzie coraz gorzej.Piczatki ciazy najgorsze i pewnie datego nerwica Ci wrocila.Hormony troche sie ustabiliUja i bedziesz sie czuc ciraz leuej ☺☺☺ Nagroda jest wielka
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Mysz24
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 5 września 2017, o 17:26

18 lutego 2019, o 14:45

Dziękuję za wsparcie :) ostatnio miałam kilka gorszych dni, ale mam nadzieję że leki niedługo zaczną działać i będzie lepiej. Staram się rozmawiać często z Dzidzią i mówić jej że wszystko jest OK, że mama da radę i wszystko będzie dobrze.

Pozdrawiam!
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

27 marca 2019, o 23:30

Chcialam sie pochwalic ze 5 dni temu urodzilam coreczke.Porod silami natury bez komplikacji.Moje serducho bez problemu dalo rady.Ciaza tez bez wiekszych problemow.Nerwy jakos strasznie tez nie dowalaly.Teraz po porodzie tez jest ok.Apeluje do was dziewczyny ktore chcecie zajsc w ciaze a sie boicie przez nerwice, zaryzukujcie bo napewno to tylko irracjonalny strach.Tez tak mialam ale sie odwazylam a teraz jestem szczesliwa mama.Nie czekajcie bo zycie ucieka bokiem
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Andzia81
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 21 marca 2019, o 15:36

28 marca 2019, o 10:27

Gratulacje i dużo zdrówka :) :)
Ja nerwicę miałam jakieś 4 lata potem udało się z tego stanu wyjść. Teraz dowiedziałam się że jestem w ciąży w 9 tygodniu i nerwica, lęk wróciła. Przestraszyłam się, że nie dam rady, dodam że już mam 2 córki 12 i 10 lat. A ta ciąża nie była planowana, mąż mnie pociesza że damy radę, a ja się boję, najgorsze jest to że jak rano wstaje zaraz spina mi mięśnie i trzęsie mnie. Leków nie biorę już żadnych i szczerze mówiąc nawet nie zamierzam, znów zaczełam oglądać filmy Divovic na youtoubie i czytam tu posty, wciąż powtarzam , że to tylko myśli, mam nadzieję, że będzie dobrze. Czy jest tu ktoś w podobnej sytuacji ??
Mała36
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 marca 2019, o 13:32

28 marca 2019, o 17:22

Andzia81 mam podobnie :)
Mała36
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 marca 2019, o 13:32

28 marca 2019, o 17:40

Jest jeszcze tu ktoś?
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

29 marca 2019, o 14:53

Andzia81 pisze:
28 marca 2019, o 10:27
Gratulacje i dużo zdrówka :) :)
Ja nerwicę miałam jakieś 4 lata potem udało się z tego stanu wyjść. Teraz dowiedziałam się że jestem w ciąży w 9 tygodniu i nerwica, lęk wróciła. Przestraszyłam się, że nie dam rady, dodam że już mam 2 córki 12 i 10 lat. A ta ciąża nie była planowana, mąż mnie pociesza że damy radę, a ja się boję, najgorsze jest to że jak rano wstaje zaraz spina mi mięśnie i trzęsie mnie. Leków nie biorę już żadnych i szczerze mówiąc nawet nie zamierzam, znów zaczełam oglądać filmy Divovic na youtoubie i czytam tu posty, wciąż powtarzam , że to tylko myśli, mam nadzieję, że będzie dobrze. Czy jest tu ktoś w podobnej sytuacji ??
Nic sie nie martw tez miewalam dni gdzie troche nerwa nnie brala.Ja mam syna 10 lat wiec pidobnie.Dasz rade.Pomimo tego ze bylo ciezko i chwiami plakalam ze nue dam rady to piwtorzylabym to jeszcze raz.Dzieciatko wszystko ci wybagrodzi.Oddaj ta ciaze w rece boga.Ja tak zrobilam i duzo sie przyvtym modliam.To mi przynosilo spokoj.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Mała36
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 marca 2019, o 13:32

30 marca 2019, o 17:28

Beti a brałaś leki w ciąży?
Mała36
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 marca 2019, o 13:32

30 marca 2019, o 17:28

Andzia jak się czujesz?
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

30 marca 2019, o 21:42

Mała36 pisze:
30 marca 2019, o 17:28
Beti a brałaś leki w ciąży?
Nic nie brala.Ostatnie leki bralam 6 lat temu.Teraz sobievradze bez i jest coraz lepiej
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Mała36
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 marca 2019, o 13:32

31 marca 2019, o 07:18

Ja też nie biorę. Odstawiłam jak dowiedziałam się że jestem w ciąży. Brałam malutką dawkę. Mam nadzieję że wytrwam.
ODPOWIEDZ