Nerwica a problemy z żołądkiem - zgaga - mdłości itp

patex · 18 listopada 2018, o 20:13

zestresowana1990 pisze: ↑
18 listopada 2018, o 18:59
Witajcie,
Zapytam Was wprost, chociaż nie jest to dla mnie łatwy temat...jestem strasznie nerwowa i boje się raka jelita. Nie będę Wam opisywać dlaczego co i jak żeby Was nie zanudzać jednak mam pytanie. Czy znane Wam są stolce ołówkowaty, luźne, nieuformowane, taśmowate...? Co rano wstaje, muszę lecieć do wc po czym jem sniadanie i muszę jakby „do końca się wypróżnić” po czym mam spokój. Jednak rano zawsze stolec jest nieuformowany, dluuuugi...boje się ze mam jakiegoś polipa czy coś rano wstaje, serce mi wali i okropnie boje się iść do toalety. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Jestem załamana bo dość długo to trwa ale miałam tez dni kiedy było prawie dobrze i wszystko wracało do normy na jakis czas a potem znów to samo. Myślicie ze to rak?? Odchodzę juz od zmysłów

Mam dokladnie to samo co ty,zolwik

Najlepsze jest to ze jak o tym nie myślę to wszystko jest ok

zestresowana1990 · 18 listopada 2018, o 21:07

patex pisze: ↑
18 listopada 2018, o 20:13
[quote=zestresowana1990 post_id=183699 time=1542563993 user_id=11595

Mam dokladnie to samo co ty,zolwik

Najlepsze jest to ze jak o tym nie myślę to wszystko jest ok

[/quote]

Serio??? Tzn masz takie same objawy? Ja tez widze ze im więcej stresu tym objawy są gorsze czyli może coś w tym jest...

patex · 19 listopada 2018, o 06:53

Taaak

Tylko wiesz,u mnie bylo troszkę inaczej,bo zaczelo sie od problemów z gornym odcinkem przewodu pokarmowego(wrzod,przepuklina i zapalenie-wszystko na raz

).Kiedy poszlam (oczywiscie prywatnie,bo na lekarza nfz w naszym pieknym kraju bym musiala czekac 7 miesięcy) do gastrologa stwierdzil,ze moje objawy moga wskazywac na zespol jelita drazliwego (nie wiem czy ty też masz,klucia raz z prawej,raz z lewej,raz u gory,raz na dole).Ogolnie kiedy bylam na pierwszej wizycie mialam zapracia,pozniej normalnie wszystko,a kiedy dostalam nowa porcje lekow, zaczely sie takie same jazdy jak Ty masz.Zwlaszcza jak jestem zestresowana to wszystko jest silniejsze.Pytalam wyzej na forum czy ktos mial badanie kalprotektyny,bo wyczytalam w necie,ze dzieki niemu mozna sprawdzic czy nie ma sie zapalenia jelit,czy gorszych chorob,ale jak mam wydac 150 zl za jedna probke to mi sie odechciewa...

zestresowana1990 · 19 listopada 2018, o 08:52

Patex faktycznie tez czasem mnie kłuje, czasem piecze no a najgorsze są te różne stolce :/ jak tylko rano otwieram oczy to muszę iść do toalety i nigdy nie wiem co tam „zobaczę”. Tak na prawde ciagle wali mi serce, ściska w dołku no i bardzo boje się raka jelita. Chociaż czasem po południu załatwiam się pewnie normalnie wiec nie wiem co mi jest. Masz podobnie tzn z tymi różnymi stolcami? Wybacz za takie pytania wiem ze to niezbyt przyjemny temat ale po prostu każda dobra rada daje mi trochę lepsze samopoczucie i staram sobie tłumaczyć ze nic mi nie jest. Nie chudnę, ogolnie mam apetyt dobrze się czuje tylko strasznie boje się chodzic to wc

‍♀️

szymon0791 · 19 listopada 2018, o 12:32

Ja umówiłem się na gastroskopie na czwartek, boję się jak cholera ale chyba pójdę. Chociaż uważam że moje dolegliwości są raczej z nerwicy.
Tylko jeszcze zacząłem sobie wkręcać że to może gastropareza , bo objawy są podobne... A tego nie ma jak tak łatwo zdiagnozowac.

patex · 19 listopada 2018, o 13:05

zestresowana1990 pisze: ↑
19 listopada 2018, o 08:52
Patex faktycznie tez czasem mnie kłuje, czasem piecze no a najgorsze są te różne stolce :/ jak tylko rano otwieram oczy to muszę iść do toalety i nigdy nie wiem co tam „zobaczę”. Tak na prawde ciagle wali mi serce, ściska w dołku no i bardzo boje się raka jelita. Chociaż czasem po południu załatwiam się pewnie normalnie wiec nie wiem co mi jest. Masz podobnie tzn z tymi różnymi stolcami? Wybacz za takie pytania wiem ze to niezbyt przyjemny temat ale po prostu każda dobra rada daje mi trochę lepsze samopoczucie i staram sobie tłumaczyć ze nic mi nie jest. Nie chudnę, ogolnie mam apetyt dobrze się czuje tylko strasznie boje się chodzic to wc ‍♀️

Taaak,raz caly dzien mi nic nie dokucza,a raz caly dzien wydaje mi sie ze musze chodzic pare razy dziennie

.U mnie jest jeszcze uczucie ciezkosci po jedzeniu,ale to raczej od tego ze odzwyczailam zoladek od jedzenia wiekszych porcji,w sumie w zjd powinno jesc sie mniej ale częściej,a ja czasami mam takiego gloda ze nie umiem sie powstrzymac

TheNiczi · 24 listopada 2018, o 10:44

zestresowana1990 pisze: ↑
18 listopada 2018, o 18:59
Witajcie,
Zapytam Was wprost, chociaż nie jest to dla mnie łatwy temat...jestem strasznie nerwowa i boje się raka jelita. Nie będę Wam opisywać dlaczego co i jak żeby Was nie zanudzać jednak mam pytanie. Czy znane Wam są stolce ołówkowaty, luźne, nieuformowane, taśmowate...? Co rano wstaje, muszę lecieć do wc po czym jem sniadanie i muszę jakby „do końca się wypróżnić” po czym mam spokój. Jednak rano zawsze stolec jest nieuformowany, dluuuugi...boje się ze mam jakiegoś polipa czy coś rano wstaje, serce mi wali i okropnie boje się iść do toalety. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Jestem załamana bo dość długo to trwa ale miałam tez dni kiedy było prawie dobrze i wszystko wracało do normy na jakis czas a potem znów to samo. Myślicie ze to rak?? Odchodzę juz od zmysłów

Nie martw się to nic złego. Albo nerwica albo jelito drażliwe czy dieta. Miałam tak samo jak Ty kilka lat temu, rano non stop papkowate stolce, taśmowate a później nie mogłam w ogóle pójść do toalety. Miałam różne kłucia, wzdęcia, biegunki, krew w stolcu(od rany) łaziłam od jednego lekarza do drugiego. I po ponad roku milionie badań na krew w stolcu, badań per rectum dostałam skierowanie na kolonoskopię i zgadnij co ? NIC. Wszystko czyste. I dopiero wtedy uwierzyłam, że to może być od nerwów i przestałam się bać i teraz załatwiam się normalnie.
Z mojego doświadczenia najlepiej pójść do gastrologa opisać objawy, niech Cię zbada, zrób badanie na krew w stolcu (2 razy, 1 próbka co 2 tyg) wtedy będziesz pewniejsza, ze to nie żadna choroba, a no i nie jedz świństw. Można też pić siemie lniane. Lekarz może da jakieś leki na perystaltykę jelit. Mi pomogły.

dziwny123 · 26 listopada 2018, o 18:26

Mnie też kolonoskopia wyszła dobrze, ale ja akurat nie uwierzę, że z jelitami jest w porządku, dopóki nie znajdę lekarza, który mnie skieruje na enteroklizę, enterografię lub enteroskopię, a najlepiej enterokliza/enterografia + enteroskopia. Dopiero, jeśli te badania wyjdą dobrze, to mogę uwierzyć, że z jelitami jest w porządku.

Kuba1982 · 5 grudnia 2018, o 11:14

Cześć, witajcie. Kuba z tej strony. Poprzednio pisałem w dziale dotyczącym serca (również z wątpliwościami, jak się okazało, rozwianymi

. Ale do rzeczy. Ból żołądka. W sobotę nad ranem się zaczęlo. Silny bo wybudzil i juz nie pozwolił zasnąć. I generalnie utrzymuje się do teraz, wieczorem i w nocy najgorzej. Niezależnie czy zjem czy żołądek pusty. Ból podobny do tego gdy boli z głodu, tylko silniej. W tym roku robiłem gastroskopie i inne badania gastrologiczne (ze względu na refluks) i wyniki dobre, brak też helicobakter. Doraźnie, rzadko stosuje na noc Dexilant. Mam też zespół jelita drazliwego i bóle, klucia wyeliminował mi Duspatalin Retard. Piszę tutaj z konkretnym pytaniem - czy ból żołądka, silny dyskomfort który uniemożliwia nawet zaśnięcie to efekt nerwicy??? Moja terapeutka uważa, że jak najbardziej. Ufam jej ale wiecie jak to jest z tą akceptacją tych somatow... Macie /mieliście bóle żołądka trwające kilka dni? Nie mam wymiotów tylko ten tępy ból, w nocy gorąco w żołądku. Byłem u internisty wczoraj, zalecił przez tydzień Dexilant na noc i przy silnym bólu coś przeciwbólowego. I też stwierdzil, że 'wszystko' w głowie siedzi. Co o tym sądzicie, Przyjaciele?

Lilyth · 5 grudnia 2018, o 11:34

Ja mam czasami mdlosci nerwicowe wieczorem i wymiotowalam chyba przez dwa tyg na poczatku nerwicy plus nie moglam jesc bo byla blokada. Jesli mozesz to miete polecam na bol

ewagos · 6 grudnia 2018, o 13:36

A ja dzisiaj wróciłam do domu mega głodna.Zjadłam kilka takich kupnych pierogów i odrazu rozbolał mnie żołądek.Nie wiem czy za szybko zjadłam ,mam refluks ale żoładek to raczej mnie zwykle nie boli a dzisiaj cos się dzieje.Odrazu myśl ,że mam wrzody i pękną.Gastroskopii nie miałam bo się jej bardzo boję.Z tego co wiem to przy wrzodach boli jakiś czas po jedzeniu , a mnie tak odrazu ,najbardziej odczuwam tak po prawej strony, poniżej mostka, woreczek napewno nie ,bo usg miałam

Lilyth · 6 grudnia 2018, o 13:38

Moja kuzynka tak miala i zrobila gastroskopie i nic nie wyszlo....kazali diete lekkostrawna jakis czas. Mnie boli po jajkach smazonych tylko a wczesniej tego nie mialam

justysia2906 · 7 grudnia 2018, o 11:37

Kuba1982 pisze: ↑
5 grudnia 2018, o 11:14
Cześć, witajcie. Kuba z tej strony. Poprzednio pisałem w dziale dotyczącym serca (również z wątpliwościami, jak się okazało, rozwianymi . Ale do rzeczy. Ból żołądka. W sobotę nad ranem się zaczęlo. Silny bo wybudzil i juz nie pozwolił zasnąć. I generalnie utrzymuje się do teraz, wieczorem i w nocy najgorzej. Niezależnie czy zjem czy żołądek pusty. Ból podobny do tego gdy boli z głodu, tylko silniej. W tym roku robiłem gastroskopie i inne badania gastrologiczne (ze względu na refluks) i wyniki dobre, brak też helicobakter. Doraźnie, rzadko stosuje na noc Dexilant. Mam też zespół jelita drazliwego i bóle, klucia wyeliminował mi Duspatalin Retard. Piszę tutaj z konkretnym pytaniem - czy ból żołądka, silny dyskomfort który uniemożliwia nawet zaśnięcie to efekt nerwicy??? Moja terapeutka uważa, że jak najbardziej. Ufam jej ale wiecie jak to jest z tą akceptacją tych somatow... Macie /mieliście bóle żołądka trwające kilka dni? Nie mam wymiotów tylko ten tępy ból, w nocy gorąco w żołądku. Byłem u internisty wczoraj, zalecił przez tydzień Dexilant na noc i przy silnym bólu coś przeciwbólowego. I też stwierdzil, że 'wszystko' w głowie siedzi. Co o tym sądzicie, Przyjaciele?

Też mam ten okropny ból, dokładnie taki, jakbym była głodna. Nawet, gdy coś zjem, to jest on jeszcze trochę odczuwalny. Najgorzej jest rano. Akurat jestem na lekach, bo ja akurat mam helicobakter, do tego w żołądku mam polipa. Mam nadzieję jednak, że po lekoterapii wszystko się ustabilizuje, bo bardzo męczące są te dolegliwości.
I też uważam, że nerwy robią swoje. Jednak w tej glowie trzeba sobie dużo jeszcze poukładać. Praca nad sobą i będzie lepiej

Celine Marie · 21 grudnia 2018, o 16:01

Nie poszłam na gastroskopie,stchórzyłam

Iwona29 · 31 grudnia 2018, o 19:08

Celine Marie pisze: ↑
21 grudnia 2018, o 16:01
Nie poszłam na gastroskopie,stchórzyłam

To nie jest straszne jak się wydaje

Są gorsze rzeczy i ludzie zyja.

Głowa do góry