Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica lękowa a....brzydnięcie

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mżawka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 5 września 2016, o 19:31

19 stycznia 2021, o 15:43

Założyłam tem temat, by podzielić się moimi spostrzeżeniami oraz dowiedzieć się o Waszych przemyśleniach na ten temat.
Otóż zauważyłam, że od pierwszego dlugotrwalego epizodu nerwicy w 2016 roku (trwal ponad 3 miesiace) strasznie ...zbrzydłam. Badania tarczycy, krwi (w tym żelaza) mam w normie. Od tamtego czasu nerwica regularnie pojawia sie w moim zyciu, teraz od 2 miesiecy mam znowu zaostrzenie i nie moge patrzec w lustro, bo widze tam maszkarona, bladego (lub zaróżowionego, bo ciągle w nerwach sie robie czerwona ostatnio), ze zwiotczałą skórą, mega worami pod oczami (ktorych nigdy nie mialam), przekrwionymi oczami (popękane naczynka) i mocno przerzedzonymi, suchymi wlosami. No koszmar. Zrobiły mi się ogromne bruzdy pod oczami, "doliny łez" jesli ktos kojarzy.
Serio kiedys uważałam, że jestem nawet ładna, podobałam się sobie i innym. Teraz slysze komentarze czy sie dobrze czuje bo wyglądam źle... No widzę tego smutnego muflona w lustrze i nijak nie wiem jak mu pomóc. To dodatkowo mnie dołuje a i tak jestem kapciem po ostatnich przeżyciach :pp Czy macie na to jakieś sposoby? Czy uważacie, że jest to proces odwracalny? Owszem, moge popielęgnować wlosy czy umalowac sie, ale te bruzdy na polikach i wory pod oczami nagle nie znikną... dodam jeszcze że spie po 8h i zasypiam normalnie, wiec to nie z niewyspania.
Dzięki wszystkim za udzielanie się!
Awatar użytkownika
anilewe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 102
Rejestracja: 10 września 2018, o 11:49

19 stycznia 2021, o 16:04

Ja przy nawrocie depresji i zaburzeń lękowych schudłam do 43 kg. Nie miałam biustu, tyłka. Skóra na twarzy mi wisiała jak u buldożka (no bo jak miała nie wisieć kiedy tkanki tłuszczowej brak?), do tego wypadające przez stres włosy i wiecznie podkrążone i podpuchnięte oczy. Mi pomogły leki, terapia i przytycie... suplementowałam się też dość mocno przez 3 miesiące.
Awatar użytkownika
mżawka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 5 września 2016, o 19:31

20 stycznia 2021, o 14:33

Ja schudłam ostatnio 3kg ale BMI jest w normie, w sumie zrzucilam to co i tak chcialam zrzucic :p ale jakość tego "wyglądu" to porażka. Mozecie polecic jakies suplementy? Biore biotyne i magnez.
Awatar użytkownika
grubas
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 83
Rejestracja: 21 lutego 2019, o 08:46

20 stycznia 2021, o 14:41

Ufff, całe szczęście, że jestem brzydki jak noc i nie muszę się przejmować jeszcze tym :))
Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.
Stanisław LemSzpital Przemienienia
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

22 stycznia 2021, o 17:46

grubas pisze:
20 stycznia 2021, o 14:41
Ufff, całe szczęście, że jestem brzydki jak noc i nie muszę się przejmować jeszcze tym :))
Normalnie mnie rozbawiłeś🤣🤣🤣Aż mi się humor poprawił 😄
usuniete
Gość

22 stycznia 2021, o 19:16

Ja mam od kilku lat brązowe cienie pod oczami, wyglądam jakbym była przemęczona.
ODPOWIEDZ