Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nawrot nerwicy ? A moze wkrecam sobie cos..

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

9 kwietnia 2018, o 07:02

Witam wszystkich jestem Artur ..
A wiec zacznijmy od poczatku 3 lata do tylu miałem konkretna nerwice szpital karetki caly czas cos sie dzialo.. ale mineło po kilku mieś.. od tej pory minelo 3.5 roku wkoncu ulozylem sobie zycie znalazlem fajna prace tyle ze daleko od domu.. wracajac na pierwszy urlop ucieszony wkoncu bede w domku.. jakies piski trzaski w uchu... Ale mowie pewnie od tego ze robie na hali na ktorej jest glosno nic sie nie dzieje zajechalem do domu wypad z bratem.. Czyli pite na grubo na nastepny dzien wychodzac z klatki zaczyna mi walic serce kreci mi sie w glowie usiadlem pomyślałem dobra dojde do domu bedzie dobrze zbliza sie dzien wyjazdu do pracy wszystko w normie pierwszy dzien luz drugi dzien nagle zaczyna mi sie mazac obraz mam zawroty glowy do tego cale cialo mi drgalo nie moglem ustac na nogach pojechalem na kwatere przespalem sie i bylo dobrze nastepny dzien pracy okej przyjechalimy z nocki to wypijemy cos. No pieknie fajnie gadka usnalem jak dziecko. Dzis w pracy tragedia obraz zaczyna skakac zapatrze sie w cos i mam to kilk sek przed oczami ?[ nie potrafie tego opisac ale czulem sie bardzo dziwnie w myslach twarze nie ze cos widzialem tylko tak jak by mi sie cos narzucalo na obraz milion mysli , naczytalem sie jeszcze duzoo
o schiz... I teraz boje sie ze tak bd.. Moje objawy;
-zmienne nastroje
-czuje sie jak bym był ucpany lub najarany.
-zmeczenie(tu tez lekarz powiedzial ze moze to daje rade i dlatego sie czujesz tak"
-Szumy piski szelest w uchu lewym.
-nie potrafie sie skupic na czym kolwiek
-rozdraznienie
-strasznie reaguje na rozne dzwieki w domu
-wsluchuje sie czy aby na pewno nic nie slysze
-drganie lewej strony twarzy.
-mrowienie drganie raki

Chcialbym ze by bylo tylko zmeczenie lecz noo..
Z gory dziekuje za odp:)
menago49
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32

9 kwietnia 2018, o 08:12

Nerwiczka probuje Cie wkrecic Teraz od Ciebie zalezy co z tym zrobisz Mechanizmy znasz to staraj sie podejsc akceptacja i ignorowaniem.
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

9 kwietnia 2018, o 13:58

Az do takiego stopnia?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

9 kwietnia 2018, o 15:22

Arturek19970 pisze:
9 kwietnia 2018, o 13:58
Az do takiego stopnia?
A nawet większego,to sucz jest wredna ,u jednych mniej ,u drugich bardziej nasilona ;)
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

9 kwietnia 2018, o 16:20

Ale czy to normalne ze tak sie czuje?
Bez kitu jestem do tego stopnia rozdrazniony ze to szok martwi mnie fakt szumu w uchu i uczucia po prostu bycia jak by nacpanym normalnie chce mi sie smiac
Mam swiadomosc ze to nie jest normalne.. ale nie umiem sb z tym poradzic.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

9 kwietnia 2018, o 16:39

Kiedyś sobie poradziłeś to i teraz dasz radę,są takie objawy tego shitu ,że fizoloziofom się nie śniło :D
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

9 kwietnia 2018, o 16:49

Wedlug was to normalne po tym co napisalem nie wiem jakie wy mieliscie objawy ale przeciez to jest dziwne w chu*j... Czy normalne jest to ze po % masz takie schizy i czujesz sie jak najarany lub nacpany ?
Dodam jeszcze co zauwazylem.
-latajace przed oczami kreski paski itp.
-uczucie typowego odrealnienia( to akurat powoli odchodzi. Jak bym nie byl soba
-tiki nerwowe a raczej ruszanie twarza mrozenie lewego oka itp.
-no i wiem ze psychika moze platac figle ale te objawy tego ze cos mialem przed oczami nie ze cos stalo tylko jak by w oczach cos latalo w sensie jak pisalem wyzej o tych twarzach..
Sam juz nie wiem.. tak wczesniej nie mialem:(
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

9 kwietnia 2018, o 17:24

Arturek19970 pisze:
9 kwietnia 2018, o 16:49
Wedlug was to normalne po tym co napisalem nie wiem jakie wy mieliscie objawy ale przeciez to jest dziwne w chu*j... Czy normalne jest to ze po % masz takie schizy i czujesz sie jak najarany lub nacpany ?
Dodam jeszcze co zauwazylem.
-latajace przed oczami kreski paski itp.
-uczucie typowego odrealnienia( to akurat powoli odchodzi. Jak bym nie byl soba
-tiki nerwowe a raczej ruszanie twarza mrozenie lewego oka itp.
-no i wiem ze psychika moze platac figle ale te objawy tego ze cos mialem przed oczami nie ze cos stalo tylko jak by w oczach cos latalo w sensie jak pisalem wyzej o tych twarzach..
Sam juz nie wiem.. tak wczesniej nie mialem:(
Ogarnij forum i przesłuchaj nagrania,nie masz nic nowego czy wyjątkowego czego inni by nie mieli;)
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

9 kwietnia 2018, o 17:27

Dobra poczytam :) dzieki:)
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

12 kwietnia 2018, o 12:47

Poczytałem trochę...
I nie wiem już sam i nie wiem czy sam się gorzej nakręcam.
Czy po prostu już nie wiadomo co się dzieje że mną..
Wczoraj jechałem samochodem i
-Obraz jak by zaczął mi się płaszczył..
Po chwili było normalnie.
Następnie napady smutku roztrzensienie ale mówię wyjdę do znajomych no nie mogłem z nimi ustać takie typowe odrealnienie myślałem że zaraz oszaleje..
Potem siedziałem z moja koleżanka i było spoko gadaliśmy było spoko potem wracam w nocy i patrzylem się cały czas prosto jak by nic więcej mnie nie obchodziło typowo jak bym się zapatrzył. Dziś wstaje i znowu powtórka z rozrywki czuję się świetnie pisze gadam za chwilę znowu jak bym oderwał się od rzeczywiatosci najgorsze jest to że nadal czuję się jak najarany takie roztrzensienie i się w cos zapatrze to znowu to samo uczucie..i dodam że każdy objaw który mam od razu leci w Google.
Czyli wszystkie objawy od tego co opisywałem tiki nerwowe że np krzywe buzie do innych dziwnych
... Wczoraj za nim zasnąłem to wsluchiwalem się czy czasem czegoś nie słyszę(az wkoncu coś tam w uchu było)...
Napady agresji jeśli tak to można nazwac dziadek coś mówił mi o aucie (bo chciałem pożyczyć) to wyszedłem z domu pierdzielnolem drzwiami i nie wiem nie kontrolowane od razu że nie będę się prosił itp..
Wczoraj siedze z babcila słyszę jak by cwierkotanie ptaków i tak mówię do niej że chyba ptaki są na strychu. (bo kiedyś miały gniazdo). A ona że nie to bombelki z odpowietrznika oczywiście sprawdziłem i to było to... Sam sb coś na siłę wkręcam...
Siedzę kabel rusza się bo wisi a okno otwarte to już myśle że się coś rusza itp...
Jechałem autem z dziadkiem mieliśmy jechać w jedno miejsce skrecilem ulice wcześniej dopiero jak dziadek mi pow gdzie ty jedziesz to się skapnalem....
Siedząc w aucie też rozglądam się i przyciszam radio czy czegoś nie ma i czy czegoś nie słyszę
--
I takie rzeczy przez głupia wódkę?....... Nigdy więcej..
Eh.:/
Z góry dzięki za odpowiedzi..
Awatar użytkownika
Zestresowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 457
Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22

12 kwietnia 2018, o 16:50

Przede wszystkim zostaw google w spokoju, im szybciej, tym lepiej;-) Z internetowych rzeczy czytaj sobie materiały tutaj na forum i nagrania na YT.

Alkohol rzeczywiście może nasilać objawy lękowe, tutaj Twoja decyzja, co z tym zrobisz.

Wszstko to, co opisujesz, wpisuje się jak najbardziej w obraz zaburzenia lękowego, nie dzieje się z Tobą nic wyjątkowego.
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

13 kwietnia 2018, o 11:19

Jak myslicie isc z tym gdzies?...
Byłem u mojego lekarza stwierdził ze nic sie nie dzieje. Przepisal mi tylko premolan na uspokojenie.
A dziś w nocy miałem schize jak sku...
Leze oczywiscie szum w uchu nie moge zasnac i nagle slysze melodie w uchu nie do opisania co to bylo..
I znowu gogluje..
Wczoraj jadac autem znowu gada do mnie kolezanka a ja jak bym byl jakis otumaniony zawieszony jechalem czym szybciej do domu bo myslalem ze oszaleje (odrealnienie) , zakrecalem autem na zatoczce i nagle zgrzyt piasku od razu glowa w szybe bo myslalem ze cos jedzie.
Czy ja juz jestem tak nakrecony czy nw?..
Arturek19970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2018, o 16:47

14 kwietnia 2018, o 13:34

Odpowie ktos?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

14 kwietnia 2018, o 14:56

No masz chłopie nerwicę ,miałeś przeszukać podobne tematy i posty i poczytać o tym ale tak naprawdę się przyłożyć, wiele razy aż zajarzysz,naprawdę jest tu multum ludzi z takimi objawami,bo omamy słuchowe czy wzrokowe to norma,tak samo to otumanienie ,panika,bierz się za nagrania divovica,za porady i działaj.Nikt za Ciebie tego nie zrobi i nikt nie da Ci innych rad, które już tu są na forum.To jest koszmar ale żeby z tego wyjść od czegoś trzeba zacząć ,musisz obcykać teorię,to tylko emocje,myśli ,można nad nimi zapanować ale trzeba czasu ,cierpliwości i praktyki,powodzenia.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Laurka2018
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 382
Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59

14 kwietnia 2018, o 18:12

Czytałam kiedyś o dziewczynie którą wkręciła sobie.... uwaga.... ŚLEPOTE. Uwierzyłam że wszystko jest możliwe.....
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
ODPOWIEDZ