Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Napięcie, obniżony nastrój
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 10 lipca 2020, o 02:23
Witam, od 3 miesięcy leczę się farmakologicznie na nerwicę, której głównym konikiem była bezsenność. Od jakiegoś czasu sen znacznie się poprawił, jest w miarę zadawalajacy, lęki i ataki paniki też już się nie zdarzają. Pozostał obniżony nastrój i czasem takie napięcie/niepokój szczególnie do południa. Czy miał ktoś z was podobnie?. Pozdrawiam
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Jasne, myślę, że wiele osób ;p
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- MałaMaruda
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 303
- Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47
Tak, minie z czasem
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1557
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Ja napięcie emocjonalne takie odczuwam praktycznie non stop, codziennie, z chwilami spokoju. Co prawda jest ono mniejsze niż jeszcze jakiś czas temu ale jest. Zdarzają się chwile wiekszego napięcia.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 10 lipca 2020, o 02:23
Długo już to trwa? Da się w miarę normalnie funkcjonować?Nerwyzestali pisze: ↑28 sierpnia 2020, o 08:09Ja napięcie emocjonalne takie odczuwam praktycznie non stop, codziennie, z chwilami spokoju. Co prawda jest ono mniejsze niż jeszcze jakiś czas temu ale jest. Zdarzają się chwile wiekszego napięcia.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1557
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
No pare miesięcy. W miarę się da.adi98 pisze: ↑28 sierpnia 2020, o 11:25Długo już to trwa? Da się w miarę normalnie funkcjonować?Nerwyzestali pisze: ↑28 sierpnia 2020, o 08:09Ja napięcie emocjonalne takie odczuwam praktycznie non stop, codziennie, z chwilami spokoju. Co prawda jest ono mniejsze niż jeszcze jakiś czas temu ale jest. Zdarzają się chwile wiekszego napięcia.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 10 lipca 2020, o 02:23
A lekami się leczysz?Nerwyzestali pisze: ↑29 sierpnia 2020, o 07:11No pare miesięcy. W miarę się da.adi98 pisze: ↑28 sierpnia 2020, o 11:25Długo już to trwa? Da się w miarę normalnie funkcjonować?Nerwyzestali pisze: ↑28 sierpnia 2020, o 08:09Ja napięcie emocjonalne takie odczuwam praktycznie non stop, codziennie, z chwilami spokoju. Co prawda jest ono mniejsze niż jeszcze jakiś czas temu ale jest. Zdarzają się chwile wiekszego napięcia.
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1856
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że nerwicy nie leczy się lekami. Leki co najwyżej mogą tłumić objawy. Mogą też dać poprawę stanu psychicznego przez wyciszenie objawów, lecz nerwica to zaburzenie emocjonalne, więc docelowo lecząca jest terapia, praca nad emocjami, nad sobą, a nie farmakologia.adi98 pisze: ↑25 sierpnia 2020, o 17:19Witam, od 3 miesięcy leczę się farmakologicznie na nerwicę, której głównym konikiem była bezsenność. Od jakiegoś czasu sen znacznie się poprawił, jest w miarę zadawalajacy, lęki i ataki paniki też już się nie zdarzają. Pozostał obniżony nastrój i czasem takie napięcie/niepokój szczególnie do południa. Czy miał ktoś z was podobnie?. Pozdrawiam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1557
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Brałem sympramol pare miesięcy ale zszedłem z tego i teraz doraźnie hydro.