Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nagle pogorszenie derealizacji i depersonalizacji

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Nikol_a
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 17 marca 2016, o 20:24

15 maja 2018, o 03:59

Cześć,
Dawno nie wchodziłam na forum ,ale niestety naszedł mnie dość spory kryzys z którym nie potrafie sobie poradzić.
Jakieś 1,5 roku temu przeprowadziłam się za granicę i pomimo silnych stanów DD ,nerwicy i depresji wzięłam się w garść ,poszłam do pracy ,poznawałam nowych ludzi i zaczelam ponownie w jakiś normalny sposób funkcjonować.
Dwa miesięce temu ze względu na sprawy rodzinne musiałam wrócić do Polski i od tego momentu mój stan zaczął się na nowo drastycznie pogarszać.
Coraz bardziej zaczęłam się zamykać w 4 ścianach tym gorzej zaczęłam się czuć co koncowo doprowadziło mnie to ,do tego że nie jestem w stanie sama opuścić mieszkania.Aby ,,uciec’’ od tego okropnych odczuć które mi teraz towarzysza zaczęłam cały czas siedzieć na telefonie albo oglądać telewizje ,co doprowadziło do pewnego uzależnienia i prawdopodobnie jeszcze większego pogorszenia mojego dd ,bo jednak siedząc cały czas na telefonie sama odcinam się od świata zewnetrznego.
Na koniec chciałam dodać ,że w chwili obecnej naprawdę mogę dać sobie rękę uciąć że mam schizofrenie albo psychozę bo ledwo co funkcjonuje ,czuje się jakbym żyła w swoim świecie oraz z dnia na dzień ten stan się pogarsza już nie mówiąc o tym ze czuje się jakbym nie miała w 100% żadnej świadomości.
U mojego psychiatry ostatni raz byłam przed moim wyjazdem za granice ,który jasno mi powiedział ze nic mi nie jest i że to tylko dd oraz nerwica.Na wszelki wypadek w tym okresie odwiedziłam także paru innych psychiatrów/psychologów i mówili mi to samo ,ale naprawdę obawiam się ,że przez ten czas nagle mogło się coś zmienić i jednak jakaś choroba psychiczna mogła się u mnie uaktywnić.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

15 maja 2018, o 15:58

Nikol_a pisze:
15 maja 2018, o 03:59

Na koniec chciałam dodać ,że w chwili obecnej naprawdę mogę dać sobie rękę uciąć że mam schizofrenie albo psychozę bo ledwo co funkcjonuje ,czuje się jakbym żyła w swoim świecie oraz z dnia na dzień ten stan się pogarsza już nie mówiąc o tym ze czuje się jakbym nie miała w 100% żadnej świadomości.
U mojego psychiatry ostatni raz byłam przed moim wyjazdem za granice ,który jasno mi powiedział ze nic mi nie jest i że to tylko dd oraz nerwica.Na wszelki wypadek w tym okresie odwiedziłam także paru innych psychiatrów/psychologów i mówili mi to samo ,ale naprawdę obawiam się ,że przez ten czas nagle mogło się coś zmienić i jednak jakaś choroba psychiczna mogła się u mnie uaktywnić.
Nie diagnozuj się sama na choroby psychiczne i nie sprzeczaj z diagnozą specjalistów :) DD potrafi dawać odczucia bardzo dużego odcięcia i ogromnej dziwności ale nie oznacza to choroby. Jest to zaburzenie postrzegania rzeczywistości i psychiczne/emocjonalne odseparowanie, które napędza niemałego stracha, stąd obawy o chorobę psychiczną są zrozumiałe ale nieprawdziwe. Pamiętaj, że to, że boisz się, że coś jest prawdą, nie powoduje automatycznie,że to prawdą jest.
Polecam Ci posłuchanie nagrań chłopaków (DivoVic) dostępnych na forum oraz czytanie materiałów o tym stanie,żebyś dobrze opanowała w sobie wiedzę na temat tego mechanizmu oraz techniki radzenia sobie. Trzeba działać. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ