Cześć, z derealizacją i depersonalizacją zmagam się już 9 miesięcy niestety wcale mi się nie polepsza. Brałam Sertagen, Zoloft a terax jeszcze Mozarin niestety żaden z tych leków wcale mi nie pomógł. Mozarin biorę od 2 mięsiecy, ale źle policzyłam i skończył mi się ten lek i od 5 dni go nie biorę. Wizytę u psychiatry mam dopiero w poniedziałek. Ogólnie cały czas się źle czuje, ale od kiedy nagle przestałam brać ten lek jeszcze bardziej mi się pogorszyło dd zwłaszcza depersonalizacja i czuję się jakoś tak słabo oraz bardzo słabo widzę. Czy to przez to że przestałam brać ten lek i czy to za jakiś czas mi się wyrówna znowu jak było czy to po prostu znowu jakieś pogorszenie? Nie mam już sił na to wszystko...

Cześć po pierwsze to nie pisz że się z tym zmagasz bo wysyłasz sygnał do umysłu że to jest coś złego coś co natychmiast chcesz zlikwidować ja mam to 4,5 miesiąca po odstawieniu zielska teraz się staram odburzac choć na początku jest gorzej bo się wszystko nasila ja nie biorę żadnych leków, leki nie wszystko załatwia za Ciebie ty musisz to zaakceptować i wyśmiewać