Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
coyot.inc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30

17 maja 2018, o 09:49

coyot.inc pisze:
15 maja 2018, o 09:01
Mam pytanie czy wy też tak macie że jesteście strasznie wyczuleni na sobie....głupie zaburzenie w brzuchu głupie zawroty głowy spowodowane różnymi czynnikami głupie jakieś takie dziwne samopoczucie od razu rozkrecacie się i rozkrecacie to do duzych rozmiarów w stylu "o nie znów się zaczyna" "o nie nigdy z tego nie wyjdę" ?? Wiecie takie czynniki jak np zawroty głowy mogą być spowodowane np pogoda itp a ja już to rozkręcam że to nerwica że sama tragedia ??
Po terapii indywidualnej moja terapeutka zajmuje się również terapia schematu i mówi że u mnie ewidentnie jest ten schemat podatności na zagrożenia i choroby.

Zastanawiam się jak rozwiązać ten problem bo faktycznie wydaje mi się że jest to problem przez który wciąż wracać do nerwicy i ciężko z tego wyjść.
Nie dostałem od nikogo odpowiedzi na to co napisałem.... ale teraz jak to czytam...no to wydaje mi się i z tego co czytam to chyba tak ma 90% nas nerwicowców....
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

17 maja 2018, o 15:13

coyot.inc pisze:
17 maja 2018, o 09:49
coyot.inc pisze:
15 maja 2018, o 09:01
Mam pytanie czy wy też tak macie że jesteście strasznie wyczuleni na sobie....głupie zaburzenie w brzuchu głupie zawroty głowy spowodowane różnymi czynnikami głupie jakieś takie dziwne samopoczucie od razu rozkrecacie się i rozkrecacie to do duzych rozmiarów w stylu "o nie znów się zaczyna" "o nie nigdy z tego nie wyjdę" ?? Wiecie takie czynniki jak np zawroty głowy mogą być spowodowane np pogoda itp a ja już to rozkręcam że to nerwica że sama tragedia ??
Po terapii indywidualnej moja terapeutka zajmuje się również terapia schematu i mówi że u mnie ewidentnie jest ten schemat podatności na zagrożenia i choroby.

Zastanawiam się jak rozwiązać ten problem bo faktycznie wydaje mi się że jest to problem przez który wciąż wracać do nerwicy i ciężko z tego wyjść.
Nie dostałem od nikogo odpowiedzi na to co napisałem.... ale teraz jak to czytam...no to wydaje mi się i z tego co czytam to chyba tak ma 90% nas nerwicowców....
Widzę to po sobie i również mówiła mi moja psycholog, że za dużo rzeczy podpina się z czasem pod nerwice. Tak jak mówisz, gorsze samopoczucie może być spowodowane wahaniami pogody, ciśnienia, a nie koniecznie nerwicą, dlatego ważne jest aby umieć oddzielić jedno od drugiego, chociaż często jest to trudne.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

17 maja 2018, o 15:19

Być może ale ja pamiętam jeszcze jak się czułam nie mając ciężkiej nerwicy gdy np.była zmiana pogody,miałam migrenę itd. a jak się czuję przy nerwicy z tymi objawami,nerwica zdecydowanie nasila objawy
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

17 maja 2018, o 15:44

Miewa ktoś przy nerwicy spadki cukru? Raz na 3-4 miesiące szczególnie po stresującym dniu mam spadek i zaczynam źle widzieć. Jak coś zjem słodkiego albo napije to po 2-3 minutach mija. Ktoś miał podobnie? Dodam, że takie akcje pojawiły się wraz z nerwica.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

17 maja 2018, o 15:46

A skąd wiesz,że to cukier?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

17 maja 2018, o 15:55

Gadałem z lekarka i powiedziała że objawy typowo pod spadki cukru, więc tym razem to samo. Tym bardziej że po napiciu coli przeszło. Kiedyś ktoś mi mówił że miał też jazdy z cukrem przy nerwicy i jestem ciekaw czy jest więcej takich osób.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

17 maja 2018, o 16:04

No nie wiem bo ja mam problemy ze wzrokiem ,a cukier mam ok ,póki go nie zbadasz to trudno mówić coś na pewniaka, a cola ma też kofeinę,może po prostu to ona Ci pomaga
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

17 maja 2018, o 16:14

Hm.. może masz rację. Problemy ze wzrokiem też mam, paski, nadwrażliwość, powidoki, kreski, mgła i masę innych.
Wartyw
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: 2 kwietnia 2018, o 13:45

17 maja 2018, o 16:38

Tez tak macie ze jak jest zmiana pogody, np dziś deszcz i spadek ciśnienia, to cały dzień a szczególnie od rana czujecie się fatalnie? Ja czuje się sercowo kiepsko, przyduszony, zamulony na nic nie mam siły. Czuje się jakbym był niedocukrzony, ale zjedzenie batona na to nie pomoże :)
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

17 maja 2018, o 16:51

Wartyw pisze:
17 maja 2018, o 16:38
Tez tak macie ze jak jest zmiana pogody, np dziś deszcz i spadek ciśnienia, to cały dzień a szczególnie od rana czujecie się fatalnie? Ja czuje się sercowo kiepsko, przyduszony, zamulony na nic nie mam siły. Czuje się jakbym był niedocukrzony, ale zjedzenie batona na to nie pomoże :)
Od kiedy sięgam pamięcią tak mam;) Rano było fatalnie, teraz jest trochę lepiej.
Wartyw
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: 2 kwietnia 2018, o 13:45

17 maja 2018, o 17:37

agnefka28 pisze:
17 maja 2018, o 16:51
Wartyw pisze:
17 maja 2018, o 16:38
Tez tak macie ze jak jest zmiana pogody, np dziś deszcz i spadek ciśnienia, to cały dzień a szczególnie od rana czujecie się fatalnie? Ja czuje się sercowo kiepsko, przyduszony, zamulony na nic nie mam siły. Czuje się jakbym był niedocukrzony, ale zjedzenie batona na to nie pomoże :)
Od kiedy sięgam pamięcią tak mam;) Rano było fatalnie, teraz jest trochę lepiej.
A jaki masz puls agnefka?

Ja mam około 90-100 dzisiaj jak siedzę a jak wstanę to już w ogóle jestem zmęczony i przyduszony. Jak chodzę po pokojach mam 110
Awatar użytkownika
atypowy
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2 maja 2018, o 17:59

17 maja 2018, o 18:37

zabner pisze:
17 maja 2018, o 15:55
Gadałem z lekarka i powiedziała że objawy typowo pod spadki cukru, więc tym razem to samo. Tym bardziej że po napiciu coli przeszło. Kiedyś ktoś mi mówił że miał też jazdy z cukrem przy nerwicy i jestem ciekaw czy jest więcej takich osób.
Sprawdź sobie jaki masz cukier. Najważniejsze najpierw sprawdzić swoje zdrowie, to wręcz, powiedziałbym, konieczne.
Jeśli wyniki wyjdą dobre, to z pewnością będzie to nerwica. Ja mam tak z jedzeniem: wydaje mi się, że jestem głodny, od tego zawroty głowy, ręce mi drgają, robi mi się słabo... A najlepsze, że jak zapomnę, że jestem głodny to wszystko przechodzi. Szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak z tym walczyć póki co, bo jeść trzeba... ;)
Wróg, którego nie widać, zawsze wydaje się najbardziej przerażający.
Jeśli cel przyświeca, sposób musi się znaleźć.
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

17 maja 2018, o 18:51

Wartyw pisze:
17 maja 2018, o 17:37
agnefka28 pisze:
17 maja 2018, o 16:51
Wartyw pisze:
17 maja 2018, o 16:38
Tez tak macie ze jak jest zmiana pogody, np dziś deszcz i spadek ciśnienia, to cały dzień a szczególnie od rana czujecie się fatalnie? Ja czuje się sercowo kiepsko, przyduszony, zamulony na nic nie mam siły. Czuje się jakbym był niedocukrzony, ale zjedzenie batona na to nie pomoże :)
Od kiedy sięgam pamięcią tak mam;) Rano było fatalnie, teraz jest trochę lepiej.
A jaki masz puls agnefka?

Ja mam około 90-100 dzisiaj jak siedzę a jak wstanę to już w ogóle jestem zmęczony i przyduszony. Jak chodzę po pokojach mam 110
Puls mam zawsze w granicach 90;) Jedynie e okresie po porodzie okolo 60 mialam;). Olej to, moze jutro bedzie lepiej w zwiazku z samopoczuciem:)
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

17 maja 2018, o 19:02

Od dwóch dni, gdy siedzę przechylona na lewy bok czuję takie napadowe dziwne bicie serca. Jakby przewracanie w klatce, szarpnięcia, uczucie przepływu powietrza, trwa to kilka sekund i pojawia się kilka razy dziennie. Po tym robi mi się trochę słabo, ale nie wiem, czy nie ze strachu. Miałam rok temu robione wszystkie badania serca i nic nie wykazały. Też tak macie?
Awatar użytkownika
Tojajestem
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 380
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03

17 maja 2018, o 19:11

Naprawde ciagle sie doszukujesz?
Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
ODPOWIEDZ