Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Dariaa92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 4 lipca 2022, o 20:23

17 lipca 2022, o 19:45

PiotrK pisze:
17 lipca 2022, o 17:50
No i wyszly mi lepsze wyniki krwi niz przed rokiem. Takze nici z niedokrwistość. Dalej meczy mnie wstawanie, jak robi sie slabo. W ogole zauważyłem ze jak siedze czy leze to czuje sie dobrze, jak chodze czy stoje to jest slabo. Wieczorem i rano jest ok, pewnie dlatego ze nie chodze wtedy. Natomiast dzis w nocy mialem jazdy lekowe o cisnienie..
Ciekawostka, dzisiaj i przedwczoraj bylem na rowerze i bylo spoko, serce spokojnie pracowalo, nic nie krecilo sie w glowie ale po powrocie tak samo slabo.
Zastanawiam sie czy przewlwkle zatoki moga powodowac taki dyskomfort.

Piotr, a próbowałeś powolnego wstawania? Kręci Ci się w głowie, czy raczej to uczucie braku sił?
lukaszz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 2 kwietnia 2021, o 11:25

17 lipca 2022, o 19:55

PiotrK pisze:
17 lipca 2022, o 17:50
No i wyszly mi lepsze wyniki krwi niz przed rokiem. Takze nici z niedokrwistość. Dalej meczy mnie wstawanie, jak robi sie slabo. W ogole zauważyłem ze jak siedze czy leze to czuje sie dobrze, jak chodze czy stoje to jest slabo. Wieczorem i rano jest ok, pewnie dlatego ze nie chodze wtedy. Natomiast dzis w nocy mialem jazdy lekowe o cisnienie..
Ciekawostka, dzisiaj i przedwczoraj bylem na rowerze i bylo spoko, serce spokojnie pracowalo, nic nie krecilo sie w glowie ale po powrocie tak samo slabo.
Zastanawiam sie czy przewlwkle zatoki moga powodowac taki dyskomfort.
Stary, miałem dokładnie to samo. Nigdy nie miałem zawrotów przy wstawaniu, a jak się zaczęła nerwica to i zaczęły się one. Sam nie mogę pojąć jak nerwica jest w stanie tak wpływać na organizm. Mi to całkowicie przeszło, odkąd zacząłem żyć na nowo i wyszedłem z bańki nerwicowej. Musisz przestać się kontrolować, to podstawa.
MrIncognitoo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 15 lipca 2022, o 16:47

17 lipca 2022, o 20:34

Mnie najbardziej wkurzają takie pulsowania / skurcze, w nogach, rękach, czasem w klatce piersiowej. Strasznie to wkurzające jest :/
Dariaa92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 4 lipca 2022, o 20:23

17 lipca 2022, o 20:45

DamianZ1984 pisze:
15 lipca 2022, o 23:53
Nie chodzi nawet o ciśnienie bo przy takim naswieniu zawsze pomiar będzie wysoki jeżeli ja biorę go do ręki raz na tydzień i wzdycham jak bym miał zejść, ogólnie pojechałem spotkać się z nowymi znajomymi na rynek ale 3 h udręki bóle w klatce, jakieś trzesawki, oddechy radosne! dojechałem do domu jak ręka odjął 50 %lepiej no to logiczne że to głowy. 😪
Damian i jak się trzymasz?
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

17 lipca 2022, o 21:40

Dziś rano Oki później miałem jechać 70 km z dziewczyną żeby odpocząć w hotelu i nie dałem rady więc znowu kłótnia że tylko dojechaliśmy do znajomych że nie chce jechać, Co co mają objawy od serca naprawdę ten ból może być taki dokuczający, w sumie ból dyskomfort, paniki zero, tylko myśli i ból, znowu myśli żeby zrobić badania bo ból jest prawdziwy nie wiem może z kręgosłupa.
Dariaa92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 4 lipca 2022, o 20:23

17 lipca 2022, o 22:54

DamianZ1984 pisze:
17 lipca 2022, o 21:40
Dziś rano Oki później miałem jechać 70 km z dziewczyną żeby odpocząć w hotelu i nie dałem rady więc znowu kłótnia że tylko dojechaliśmy do znajomych że nie chce jechać, Co co mają objawy od serca naprawdę ten ból może być taki dokuczający, w sumie ból dyskomfort, paniki zero, tylko myśli i ból, znowu myśli żeby zrobić badania bo ból jest prawdziwy nie wiem może z kręgosłupa.
A chodzisz teraz do psychologa/psychiatry? Długo się to ciągnie u Ciebie :((
19logitech92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 111
Rejestracja: 5 lutego 2019, o 09:55

17 lipca 2022, o 22:57

Dariaa92 pisze:
17 lipca 2022, o 19:41
19logitech92 pisze:
17 lipca 2022, o 14:09
Cześć, czy ktoś że stresu ma niespokojne nogi? Głównie w nocy i w pracy czasami. taka potrzeba przebierania nogami/ ruszania nimi/zmieniania pozycji
Ja znam wiele osób, które ruszają nogami, np. w pracy przy biurku, albo leżąc. To chyba niekoniecznie musi się wiązać ze stresem, może to taki zwyczaj u niektórych. ;oh
Chodzi mi o przymus ruszania i zmieniania pozycji. Nie jest to takie zwykłe właśnie ruszanie. Utrudnia też spanie bo trzeba co parę sekund zmieniać pocyzję nóg.
19logitech92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 111
Rejestracja: 5 lutego 2019, o 09:55

17 lipca 2022, o 22:58

jacobsen pisze:
17 lipca 2022, o 16:58
19logitech92 pisze:
17 lipca 2022, o 14:09
Cześć, czy ktoś że stresu ma niespokojne nogi? Głównie w nocy i w pracy czasami. taka potrzeba przebierania nogami/ ruszania nimi/zmieniania pozycji
Ja mam czasem, mój kolega w pracy np całą zmianę napieprza nogami, mój ojciec całe noce. Wydaje mi się, że jest to mega powszechne. Napewno nie zwiastuje to niczego strasznego.
Całe noce? Kurcze to może uprzykrzyć życie. To taki przymus zmiany pozycji co chwilę. Dziwne. Problem z dopaminą czytałem.
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

17 lipca 2022, o 23:46

Na dodatek ja w panice a dziewczyna poszła do znajomych bo powiedziała że ma już to gdzieś mam się ogarnąć i przyjechać na rynek bo ona nie będzie mi pomagać, kobieta luźna w udach cały się trzęsę na chwilę przeszło jeszcze w plecach mi strzeliło żałosne
Dariaa92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 4 lipca 2022, o 20:23

18 lipca 2022, o 00:25

DamianZ1984 pisze:
17 lipca 2022, o 23:46
Na dodatek ja w panice a dziewczyna poszła do znajomych bo powiedziała że ma już to gdzieś mam się ogarnąć i przyjechać na rynek bo ona nie będzie mi pomagać, kobieta luźna w udach cały się trzęsę na chwilę przeszło jeszcze w plecach mi strzeliło żałosne
Ale nie masz leku do brania doraźnie na takie akcje?
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

18 lipca 2022, o 00:45

Mam xanax lorafen lub afobam już się uspokoiłem więc narazie nie biore wogole ostatni lek brałem parę miesięcy temu przy jakiejś akcji, najlepsze to że konałem byłem pewny że umieram a strzeliło mi w dysku gdzie jestem po operacji i niestety pewnie napięcia i stres nie pomagają i uwaga na 20 minut poszła na plecy i się uspokoiłem, więc naprawdę zaburzenie lękowe to tylko uwaga i emocje
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 842
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

18 lipca 2022, o 08:57

Katja pisze:
7 lipca 2022, o 20:06
AgataAgata pisze:
7 lipca 2022, o 02:13
Tego jeszcze nie było. Jak wierzyć że to nerwica..dzisiaj byłam na psychoterapii..usłyszałam jakie katusze sobie zadaje wkolko się zadręczając myśleniem..wyszłam jakoś i mnie olśniło. Wyszłam z domu i jakoś tak nie myślałam o nerwicy. Było całkiem ok. Odebrałam dziś badania krwi. Tarczyca s porządku tylko jak zawsze prolaktyna podwyższona..jest już od kilku lat i w sumie każdy lekarz ją olał. A chodzę nawet na kontrolę do poradni chorób piersi z powodu lekkiego mlekotoku od 15 lat. Wróciłam do domu. Pomimo, że znowu zaczynało mi się ciągle robić słabo i już się zaczęłam stresować. Dawałam w miare radę. Było ok. I nawet spokojna. Zero lęku. Myślę wyjdę na prostą to nerwica..i nagle kładę się do łóżka i czuję podniecenie nie do opanowania. Takich rzeczy nie było. Ok. Myślę stres,napięcie..zasnęłam i poprostu orgazm za orgazmem. Obudziłam się, spać nie mogę. I ciągle podniecenie. W głowie mi tak ciśnie że zmierzyłam ciśnienie, ja nisko ciśnieniowe zawsze 90/60 a tu 128/87. I tak trwa ból jajnika który od jakiegoś czasu się pojawia, ale lekarka mówiła że nic nie ma. I ból jajnika i ciągle podniecenie które nie schodzi i można zwariować..i już zaczynsm myśleć że to jednak coś poważnego. Ciągle te uczucia gorąca jakby omdlenia bez powodu , teraz takie podniecenia że nawet po orgazmach nie schodzi..głowa mnie ciśnie, sztywnieje, szczęka też.. takie rzeczy chyba nie z nerwicy ?
Prolaktyna jest bardzo często podwyższona o zestresowanych kobiet. Ja w najlepszych momentach miałam przekroczoną normę 3-krotnie! Jeżeli prolaktyna jest wysoko to najprawdopodobniej progesteron jest nisko. Bardzo dziwne, że nikt do tej pory nikt się tym nie zajął. Powinnaś ustalić co jest przyczyną podwyższenia prolaktyny (możliwe, że stres).
Jeśli chodzi o orgazmy to się trzeba cieszyć, a nie smucić ... :D a poważnie masz zapewne bardzo dużo nierozładowanego napięcia (w tym seksualnego) lub coś się dzieje na tle hormonalnym. Zdaża się, że dziwne wrażenia z łechtaczki itp poprzedzają infekcje.
Również miałam jazdę z powodu prolaktyny, w normie do 25 ja miałam 75!! Brałam bardzo długo bromergon aż wkoncu trafiłam na cudowna endokrynolog która przepisała mi Dostinex cholernie drogi ale brałam u tylko pół tabletki raz na dwa tygodnie,zero skutków ubocznych i PRL tak się pięknie wyrównała że aż w ciążę udało się zajść.
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Dariaa92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 4 lipca 2022, o 20:23

18 lipca 2022, o 12:01

DamianZ1984 pisze:
18 lipca 2022, o 00:45
Mam xanax lorafen lub afobam już się uspokoiłem więc narazie nie biore wogole ostatni lek brałem parę miesięcy temu przy jakiejś akcji, najlepsze to że konałem byłem pewny że umieram a strzeliło mi w dysku gdzie jestem po operacji i niestety pewnie napięcia i stres nie pomagają i uwaga na 20 minut poszła na plecy i się uspokoiłem, więc naprawdę zaburzenie lękowe to tylko uwaga i emocje

I jak dzisiaj?
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

18 lipca 2022, o 23:24

Nie wiem siedzę Sobie spokojnie i nagle w sercu jakby szybsze bicie, taki jakby wszystko tam chodziło puls Oki a uczucie jakby tam nie wiadomo co się działo. I tak dzień w dzień, jestem wykończony tymi kłótniami, napięciem i objawami
MrIncognitoo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 15 lipca 2022, o 16:47

19 lipca 2022, o 07:34

DamianZ1984 pisze:
18 lipca 2022, o 23:24
Nie wiem siedzę Sobie spokojnie i nagle w sercu jakby szybsze bicie, taki jakby wszystko tam chodziło puls Oki a uczucie jakby tam nie wiadomo co się działo. I tak dzień w dzień, jestem wykończony tymi kłótniami, napięciem i objawami
Tak czytam i czytam te komentarze. I widzę, ze już długi czas masz problemy. Zacznij od podstaw, nie możesz dawac pola do popisu nerwicy. Zdrowo się odżywiaj, suplementuj to co trzeba, wysiłek fizyczny na co dzień ( jak jest ciężko to spacery mogą być ). Idz na spacer włóż słuchawki na uszy z solfeggio albo z jakaś hipnoza, żeby myśli były gdzie indziej. Samo z siebie nic nie zniknie. Musisz złapać za morde nerwice, ujarzmić ją a nie za każdym razem jak Cię zakuje to panikować. Ile razy zakuło i żyjesz. Mam ten sam problem. Musisz wyjść temu na przeciw, będzie ciężko ale będzie warto.
ODPOWIEDZ