Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Ada135622
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12

18 maja 2020, o 10:11

Morfologie miałam robiona w styczniu no i dwa razy w szpitalu . Też nic nie wyszło .. chyba musze dac sobie spokój z tymi lekarzami i z tym wymyślanie tych chorób.
Ada135622
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12

18 maja 2020, o 16:32

Zadzwoniłam do lekarza rodzinnego A ta mi wyskakuje że muszę jechać do namiotu bo mogę mieć koronawirusa no to nie normalne . Człowiek nie może teraz zachorować bo wszystko pod koronawirusa popinają.
Fzgh
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 6 lutego 2019, o 18:01

21 maja 2020, o 10:04

Czy ktoś z Was miał bóle rąk i stop, kostek, nadgarstków, a do tego miesni rak i nóg? Nie cały czas, ale codziennie. Poprzednio przy nerwicy spinało mi głównie kark, a teraz najbardziej dokuczają mi dłonie i stopy, a do tego różne bole miesni. Bola mnie nawet najmniejsze mięśnie w dłoniach, np. jak trzymam telefon. Plus stawy. Wszystko to bole tępe albo kłujące. Dodatkowo różne inne objawy nerwicowe (drętwienia, mrowienia, pieczenia, bole głowy, nieostre widzenie, niepokój, bole w klatce). Reumatolog i ortopeda nie widza patologii. Wszystko zaczęło się od nerwów, bo zaczęło mnie bolec jedno miejsce, a potem już poszła lawina. Nie wiem, co jest prawda, a co nerwica.
Stef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 15 kwietnia 2020, o 21:39

21 maja 2020, o 11:25

Fzgh pisze:
21 maja 2020, o 10:04
Czy ktoś z Was miał bóle rąk i stop, kostek, nadgarstków, a do tego miesni rak i nóg? Nie cały czas, ale codziennie. Poprzednio przy nerwicy spinało mi głównie kark, a teraz najbardziej dokuczają mi dłonie i stopy, a do tego różne bole miesni. Bola mnie nawet najmniejsze mięśnie w dłoniach, np. jak trzymam telefon. Plus stawy. Wszystko to bole tępe albo kłujące. Dodatkowo różne inne objawy nerwicowe (drętwienia, mrowienia, pieczenia, bole głowy, nieostre widzenie, niepokój, bole w klatce). Reumatolog i ortopeda nie widza patologii. Wszystko zaczęło się od nerwów, bo zaczęło mnie bolec jedno miejsce, a potem już poszła lawina. Nie wiem, co jest prawda, a co nerwica.
Owszem, ja tak miałem/mam - zależy od dnia :-)
Fzgh
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 6 lutego 2019, o 18:01

21 maja 2020, o 11:49

Stef pisze:
21 maja 2020, o 11:25
Fzgh pisze:
21 maja 2020, o 10:04
Czy ktoś z Was miał bóle rąk i stop, kostek, nadgarstków, a do tego miesni rak i nóg? Nie cały czas, ale codziennie. Poprzednio przy nerwicy spinało mi głównie kark, a teraz najbardziej dokuczają mi dłonie i stopy, a do tego różne bole miesni. Bola mnie nawet najmniejsze mięśnie w dłoniach, np. jak trzymam telefon. Plus stawy. Wszystko to bole tępe albo kłujące. Dodatkowo różne inne objawy nerwicowe (drętwienia, mrowienia, pieczenia, bole głowy, nieostre widzenie, niepokój, bole w klatce). Reumatolog i ortopeda nie widza patologii. Wszystko zaczęło się od nerwów, bo zaczęło mnie bolec jedno miejsce, a potem już poszła lawina. Nie wiem, co jest prawda, a co nerwica.
Owszem, ja tak miałem/mam - zależy od dnia :-)
To jest jakaś masakra, objawy sercowe np. mnie w ogóle nie straszą, wiec mam je bardzo rzadko, ale to mnie tak nakręca, że tragedia 🤪
Ada135622
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12

22 maja 2020, o 01:33

Mnie od paru dni chyba wszystko boli :-( na dzień dzisiejszy. . Leze calymi dnuami i tylko jecze co mnie boli :-( mam dosyc
Fzgh
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 6 lutego 2019, o 18:01

22 maja 2020, o 09:15

Ada135622 pisze:
22 maja 2020, o 01:33
Mnie od paru dni chyba wszystko boli :-( na dzień dzisiejszy. . Leze calymi dnuami i tylko jecze co mnie boli :-( mam dosyc
Mam to samo. Codziennie wszystko mnie tylko bardziej boli :(
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 852
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

22 maja 2020, o 10:54

Ada135622 pisze:
22 maja 2020, o 01:33
Mnie od paru dni chyba wszystko boli :-( na dzień dzisiejszy. . Leze calymi dnuami i tylko jecze co mnie boli :-( mam dosyc
Ja ostanio to samo, niby śpię a wstaje jak po nieprzespanej nocy. I ciągły lęk. Mimo to staram się jakoś normalnie funkcjonować ale nie jest łatwo
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Stef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 15 kwietnia 2020, o 21:39

22 maja 2020, o 11:25

Fzgh pisze:
21 maja 2020, o 11:49
Stef pisze:
21 maja 2020, o 11:25
Fzgh pisze:
21 maja 2020, o 10:04
Czy ktoś z Was miał bóle rąk i stop, kostek, nadgarstków, a do tego miesni rak i nóg? Nie cały czas, ale codziennie. Poprzednio przy nerwicy spinało mi głównie kark, a teraz najbardziej dokuczają mi dłonie i stopy, a do tego różne bole miesni. Bola mnie nawet najmniejsze mięśnie w dłoniach, np. jak trzymam telefon. Plus stawy. Wszystko to bole tępe albo kłujące. Dodatkowo różne inne objawy nerwicowe (drętwienia, mrowienia, pieczenia, bole głowy, nieostre widzenie, niepokój, bole w klatce). Reumatolog i ortopeda nie widza patologii. Wszystko zaczęło się od nerwów, bo zaczęło mnie bolec jedno miejsce, a potem już poszła lawina. Nie wiem, co jest prawda, a co nerwica.
Owszem, ja tak miałem/mam - zależy od dnia :-)
To jest jakaś masakra, objawy sercowe np. mnie w ogóle nie straszą, wiec mam je bardzo rzadko, ale to mnie tak nakręca, że tragedia 🤪
Z serduszkiem to ja mam też jakby ostatnio spokojniej. A były czasy że zamiast do pracy to na EKG jechałem... Niestety to co nam towarzyszy, wie gdzie i jak uderzyć, tak żeby skutecznie zastraszyć...
Fzgh
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 6 lutego 2019, o 18:01

22 maja 2020, o 13:31

Stef pisze:
22 maja 2020, o 11:25
Fzgh pisze:
21 maja 2020, o 11:49
Stef pisze:
21 maja 2020, o 11:25


Owszem, ja tak miałem/mam - zależy od dnia :-)
To jest jakaś masakra, objawy sercowe np. mnie w ogóle nie straszą, wiec mam je bardzo rzadko, ale to mnie tak nakręca, że tragedia 🤪
Z serduszkiem to ja mam też jakby ostatnio spokojniej. A były czasy że zamiast do pracy to na EKG jechałem... Niestety to co nam towarzyszy, wie gdzie i jak uderzyć, tak żeby skutecznie zastraszyć...
Ja tylko raz miałam schize, ze się dusze, sercowo jakoś zawsze spoko, odpukac. Teraźniejsza wkręta to polineuropatia albo jakaś fibro, wymiękam i mam szczera nadzieje, że to serio tylko wkręta 🤪
Ada135622
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2020, o 00:12

22 maja 2020, o 15:57

No straszne to jest. . Ja cały czas myślę żeby dalej szukać chociaż sama nie wiem czego. Czy jest szansa że jak morfologia wyszła dobrze to może mi coś byc ?
gerchal
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 20 maja 2020, o 17:05

23 maja 2020, o 18:12

Ostatnio sporo strachu napędził mi następujący objaw, myślę że to hipnagog, ale okrutnie mnie nastraszył, głównie przez to co mu towarzyszyło.
Przy zasypianiu poczułem jakbym stawał się kobietą/postacią z serialu, miałem okropne wrażenie że mam nogi kobiety, mimo zachowanej ciągłej tożsamości i świadomości, zaraz pojawiła się straszna myśl że zwariuje i będę rozmawiał jako ta postać podczas oglądania serialu. Było to okropnie sugestywne, do tego pojawiły się drgawki, bicie serca oraz okropne zawroty głowy, chociaż domyślam się że to wtórna reakcja na lęk i zasypianie organizmu (zawroty). Oczywiście tego dnia czytałem na forum w jednym wątku o tym jak jednej forumowiczce wkręcił się strach przed schizofrenią, bo czytała o przypadku w którym schizofrenik rozmawiał z prowadzącym wiadomości. Już zrozumiałem jedną z pierwszych lekcji, że objawy trzeba traktować ogólnie, ale chciałbym dowiedzieć się czy aż tak intensywne doznania są możliwe przy hipnagogach.
Awatar użytkownika
franixxx
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 28 marca 2020, o 21:46

24 maja 2020, o 02:23

Kiedys jak nie bylem zaburzony obudzilem sie w nocy i mialem poczucie, ze jestem silniczką. Autentycznie bylo to strasznie dziwne, ale zasnalem i zapomnialem o tym, bo nie mialem zaburzenia lękowego, pewnie z zaburzeniem zaraz bym sie wystraszyl :)
nierealna92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 13 maja 2016, o 14:35

25 maja 2020, o 00:09

A czy ktoś z Was miał takie uporczywe palenie w gardle non stop i suchosc ? To też może być objaw nerwicowy ?
gerchal
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 20 maja 2020, o 17:05

26 maja 2020, o 14:33

Czy obawa o to że zaraz coś złego się stanie, poczucie bycia na krawędzi które jest charakterystyczne DD może być traktowane jako GAD i leczone w taki sposób? Zastanawiam się nad ewentualnym wsparciem w postaci leków, chociaż mam świadomość że to graniczne odczucie to jeden z głównych objawów DD. Wcześniej, przed DD, taki lęk występował u mnie praktycznie nieprzerwanie, był nakręcany natrętnymi myślami, często świadomie, ale wtedy nie był jeszcze tak 'blisko' mnie.
ODPOWIEDZ