Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Urzula · 15 maja 2019, o 09:12

Monia88 pisze: ↑
14 maja 2019, o 21:47
Witajcie to znowu ja u mnie do niczego nie ma dnia żeby głową mnie nie ciągnęła bujała zęby zaciskają brak mi sił i słów co ja mam zrobić i jak to pokonać? Mąż cały czas swoje że to nerwica a ja ze nie bo jak długo może to trwać i się męczyć niewiem już co dalej,... Wkurzam się może ktoś doradzi?

Moniu a jakie masz wyniki rbc, hgb, HCT, mchc, no morfologii? Może masz odwodnienie? Czasem tak jest przy odwodnieniu. Nerwica nerwica, ale sprawdź czy nie masz zagęszczonej krwi. Trzeba wtedy pić dużo wody i żadnych leków moczopędnych.
Pozdrawiam.

Monia88 · 15 maja 2019, o 09:31

Hej wyniki miałam 1.5 miesiąca i było ok a wody pije dużo a leków żadnych nie biorę opruczy sympramolu 2 razy dziennie

tapurka · 15 maja 2019, o 09:35

Monia88 pisze: ↑
15 maja 2019, o 09:31
Hej wyniki miałam 1.5 miesiąca i było ok a wody pije dużo a leków żadnych nie biorę opruczy sympramolu 2 razy dziennie

Te objawy mogą być jak najbardziej od nerwicy, tym bardziej że wyniki masz w porządku. Ja na początku miałam takie przygody z głową że głowa mała ;D utrzymywały się z 3 miesiące, a dd miałam okropne do tego. Ile leków p. bólowych się wtedy nakupowałam, na kark dawałam plastry p. bólowe, smarowałam maściami, itp. Myślałam że nie minie nigdy, ale powoli mijało

Uwierz w to że to nerwica, i odburzaj się z radami chłopaków z forum albo z youtube, a zobaczysz że objawy będą powoli schodzić.

Virusek · 16 maja 2019, o 17:04

No dobrze, czy ma ktoś problemy z irracjonalnym odczuwaniem presji ? W sensie ze jakby coś kazało wam cały czas szybko pracować, wykonywać jakieś czynności. Odczuwam to w pracy. Mimo ze nie muszę się spieszyć to i tak jakby mój organizm do tego dąży. Po jakimś czasie czuje ze mam w sobie mnóstwo adrenaliny i czuje się zablokowany. Ciało się trzęsie, pojawiają się lękowe myśli ze to nie nerwica tylko ze ja tak mam i nikt inny tak nie ma. Potem mam myśli ze nie jestem w stanie pracowac, chce mi się potem płakać i tak w kółko... Nie zawsze to mam. Ale jeżeli ma ktoś podobnie ze czuje jakaś presję wykonywania czynności, trzęsą mu się ręce i określiłby siebie jako „nerwowego” to dajcie znać. Mam wrażenie ze to stres który sam się wyzwala.

Urzula · 16 maja 2019, o 20:07

Czy na tle nerwicowym często macie skoki ciśnienia w górę? Czy 158/98 to bardzo wysokie ciśnienie? Wiem że nie aż tak bardzo ale chodzi mi tylko o to czy wy boicie się, gdy macie takie ciśnienie? W uelam pod język kawałek tabletki captrrofil, zazylam krople walerianowe i od jakiegoś czasu co chwilę biegam na siusiu oraz ziewam.
Wiem że przy nerwicy zdarzają się skoki ciśnienia, ale chodzi mi o to jak często się zdarzają, czy co chwilę, czy codziennie, czy może raz na tydzień.
Dzisiaj przeżyłam wielką emocję, cis z czego się ucieszyłam, ale emocje były, bo przez wiele miesięcy czekałam w napięciu na rozwiązanie pewnej sprawy i właśnie dzisiaj niespodzianka.
Czy to mogło spowodować że kilka godzin później zaliczyłam skok ciśnienia?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo bardzo się denerwuje.

Emsi881 · 16 maja 2019, o 21:08

Piecze, cholernie piecze mnie skóra na nogach, przechodzą jakieś prądy dziwne, nawet mnie te nogi bolą.. Zrobiłem morfologie, prócz jakiś tam eozynofilli wszystko super, mri lędźwiowego też pięknie.. Nie wiem co to znowu się przypałętało, kolejny taki objaw? Czuję się fatalnie z tym uczuciem jakby ktoś palił mnie od środka. Pomóżcie co o tym myślicie? Czy może spróbować leków? Choć panicznie się ich boję.. Mrowienia miewalem ale nie aż takie. Do tego dochodzi ból pleców i od tego to się zaczęło dlatego wykonałem rezonans. Widziało mnie dwóch neurologow, którzy nic nie stwierdzili, odruchy pięknie itd.

Aniołek Kasia · 16 maja 2019, o 23:26

Urzula pisze: ↑
16 maja 2019, o 20:07
Czy na tle nerwicowym często macie skoki ciśnienia w górę? Czy 158/98 to bardzo wysokie ciśnienie? Wiem że nie aż tak bardzo ale chodzi mi tylko o to czy wy boicie się, gdy macie takie ciśnienie? W uelam pod język kawałek tabletki captrrofil, zazylam krople walerianowe i od jakiegoś czasu co chwilę biegam na siusiu oraz ziewam.
Wiem że przy nerwicy zdarzają się skoki ciśnienia, ale chodzi mi o to jak często się zdarzają, czy co chwilę, czy codziennie, czy może raz na tydzień.
Dzisiaj przeżyłam wielką emocję, cis z czego się ucieszyłam, ale emocje były, bo przez wiele miesięcy czekałam w napięciu na rozwiązanie pewnej sprawy i właśnie dzisiaj niespodzianka.
Czy to mogło spowodować że kilka godzin później zaliczyłam skok ciśnienia?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo bardzo się denerwuje.

Ciśnienie tzw.graniczne mieszczące się w normie wynosi 140/90.
Twoje jest dosyć wysokie.
Jeśli często się powtarza jak piszesz, lepiej dla spokoju zrobić badania aby upewnić się czy to faktycznie od nerwicy co jest oczywiście możliwe w przypadku nerwicy.
Może warto też powtórzyć mierzenie ciśnienia, zdarza się pomyłka czasem jak mierzy się samemu.

Anushka · 17 maja 2019, o 13:06

Hej. Od pewnego czasu lęki już mnie tak bardzo nie atakują, ale zostało mi tzw. ciągłe rozmyślanie, tzn. jestem jakby nieobecna tu i teraz, a powracają jakieś wspomnienia z przeszłości. Wyobraźnia tworzy mi jakieś obrazy myślowe, dotyczące np. przyszłości. Staram się skupiać uwagę na tym, co się dzieje obecnie, ale siedząc w domu z maleńkim dzieckiem, nie zawsze daję radę. Chciałabym przestać myśleć, jakkolwiek głupio to brzmi

i żyć dniem dzisiejszym, a nie budzić się, robić swoje i po chwili znów być myślami gdzieś daleko. Powiedzcie, że ktoś z Was tak miał i to minęło

Monia88 · 17 maja 2019, o 21:51

Hej czy to nerwica tak może cały czas trzymać na punkcie głowy żeby tak cały czas buja mnie dziś szłam po dzieci do szkoły to jakbym pijana była tak czułam ciągnie jest dziwnie mąż powiedział że to moja wyobraźnia że to w głowie cały czas mówi że nie wierzę że to tak jest i mówię że mam jakiegoś guza no kurcze jak tu nie myśleć że to choroba chyba będę musiała iść do psychiatry

Aniołek Kasia · 17 maja 2019, o 22:25

Monia88 pisze: ↑
17 maja 2019, o 21:51
Hej czy to nerwica tak może cały czas trzymać na punkcie głowy żeby tak cały czas buja mnie dziś szłam po dzieci do szkoły to jakbym pijana była tak czułam ciągnie jest dziwnie mąż powiedział że to moja wyobraźnia że to w głowie cały czas mówi że nie wierzę że to tak jest i mówię że mam jakiegoś guza no kurcze jak tu nie myśleć że to choroba chyba będę musiała iść do psychiatry

Może dla pewności że to na tle nerwicowym warto zrobić badania?
To może być oczywiście od nerwicy ale lepiej wykluczyć inne choroby.
Nie mam na myśli broń Boże nic poważnego, to może być przemęczenie np czy wpływ np alergii (teraz dużo ludzi miewa uczucie bujania w głowie od alergii, ale w tym przypadku dochodzą też trudności z oddychaniem, łzawienie oczu, katar alergiczny).

Monia88 · 17 maja 2019, o 22:37

Miałam 1.5 miesiąca robiona i było ok chyba że jeszcze jakieś niż podstawowa morfologia nie potrafię uwierzyć że to od nerwicy jak mam olewac jak źle mi nie mam pojęcia już co robić jak radzić może ktoś doradzi biorę sympramol 2 razy i chyba słabo działa noc ok kiedyś miałam nawet w nocy różne rzeczy

Monia88 · 17 maja 2019, o 22:40

Aniołek Kasia a tobie co było i jak z tego wyszłaś? Dzięki za odpowiedź

Aniołek Kasia · 17 maja 2019, o 22:42

Jeśli masz wątpliwości czy to od nerwicy, rozszerz diagnostykę.
Trudno cokolwiek innego poradzić.
Pozytywne nastawienie oczywiście najważniejsze aby nie dać się niepotrzebnym lękom.
Może ktoś inny coś doradzi.

Aniołek Kasia · 17 maja 2019, o 22:52

Monia88 pisze: ↑
17 maja 2019, o 22:40
Aniołek Kasia a tobie co było i jak z tego wyszłaś? Dzięki za odpowiedź

Ja 7 lat leczylam depresję (z przerwami kiedy była ,,uśpiona' ale wracała) i nerwicę wegetatywną, lękową i zespół stresu pourazowego.
Od ok roku mogę powiedzieć że pokonałam wszystko.
Depresję pokonałam całkowicie a nerwica czasem próbuje na moment mnie dopaść ale nie pozwalam jej. Sama potrafię już mieć nad tym kontrolę, jak tylko poczuję jakikolwiek niepokój, nie dopuszczam go do siebie.
Włączam logiczne myślenie i pozytywne nastawienie.
W dużym skrócie... Nie chcę zanudzać swoimi przeżyciami itp.
Jesteś bardzo dzielna

.
Wszystko będzie dobrze.

zaburzony25 · 18 maja 2019, o 19:52

Monia88 pisze: ↑
17 maja 2019, o 21:51
Hej czy to nerwica tak może cały czas trzymać na punkcie głowy żeby tak cały czas buja mnie dziś szłam po dzieci do szkoły to jakbym pijana była tak czułam ciągnie jest dziwnie mąż powiedział że to moja wyobraźnia że to w głowie cały czas mówi że nie wierzę że to tak jest i mówię że mam jakiegoś guza no kurcze jak tu nie myśleć że to choroba chyba będę musiała iść do psychiatry

Diagnostyka to podstawa żeby rozwiać wszystkie wątpliwość, jeżeli nie wierzysz w to, ze nic Ci nie jest to wykonaj badania. Zrob rezonans głowy i w końcu zacznij korzystać z życia