Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

13 listopada 2018, o 16:35

wystarczy zmierzyć ciśnienie i już wiadomo czy wylew ci grozi ;) daj spokój to nerwica, poszukaj jakiegoś zajęcia powinno pomóc :)
wvnza
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 18 października 2018, o 19:58

13 listopada 2018, o 17:03

ewagos pisze:
13 listopada 2018, o 16:35
wystarczy zmierzyć ciśnienie i już wiadomo czy wylew ci grozi ;) daj spokój to nerwica, poszukaj jakiegoś zajęcia powinno pomóc :)
jak cisnienie mierzylem to mialem dosyc niskie bo 109/52 puls 70 i to tez mnie zmartwilo
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

13 listopada 2018, o 17:23

Bo Ciebie wszystko martwi, musisz bardziej zająć się życiem a nie chorobami.Wiem ,że to nie jest proste jak się ma nerwicę ale działaj, jak najwięcej wychodż z domu, gadaj z ludżmi, zajmuj swoją uwagę czym innym nie tylko chorobami.Pozdrawiam i powodzenia :P
Sidorka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 26 marca 2018, o 18:56

14 listopada 2018, o 21:40

Witam mam objawy dość nie typowe, pulsowanie wszelkich mięśni tudzież nerwów w ciele... Od roku nasilone lub stłumione, ale jednak są, często powieka mi skacze....jest to widoczne przez inne osoby, ale tak naprawdę mam tak w całym ciele... Przeszkadza to w życiu codziennym, jest to nie przyjemne uczucie gdy ciągle czy u rąk czy w nogach czy Gdziekolwiek indziej pulsuje nerw..
Stl86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 21 lipca 2018, o 19:57

14 listopada 2018, o 21:59

Sidorka pisze:
14 listopada 2018, o 21:40
Witam mam objawy dość nie typowe, pulsowanie wszelkich mięśni tudzież nerwów w ciele... Od roku nasilone lub stłumione, ale jednak są, często powieka mi skacze....jest to widoczne przez inne osoby, ale tak naprawdę mam tak w całym ciele... Przeszkadza to w życiu codziennym, jest to nie przyjemne uczucie gdy ciągle czy u rąk czy w nogach czy Gdziekolwiek indziej pulsuje nerw..
Wydaje mi się, że takie fascykulacje ("skakanie" mięśnia, włókna mięśniowego, to nie nerw) są raczej powszechne u nerwicowców. Suplementujesz magnez i witaminę D?
Sidorka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 26 marca 2018, o 18:56

14 listopada 2018, o 22:10

Magne b6 od 3 miesięcy, od trzech tygodni wapń (calperos), witamina d? Mogę spróbować... Potrafię w ciągu godziny mieć tylko kilka minut bez skakania widocznego mięśnia.. Ale jak zajmę czymś myśli to cały dzień mam spokój.. Zaczynam nową pracę w banku... W przyszłym tyg... Więc nom stop mam takie objawy, męczy mnie to strasznie
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

14 listopada 2018, o 22:30

Sidorka pisze:
14 listopada 2018, o 22:10
Magne b6 od 3 miesięcy, od trzech tygodni wapń (calperos), witamina d? Mogę spróbować... Potrafię w ciągu godziny mieć tylko kilka minut bez skakania widocznego mięśnia.. Ale jak zajmę czymś myśli to cały dzień mam spokój.. Zaczynam nową pracę w banku... W przyszłym tyg... Więc nom stop mam takie objawy, męczy mnie to strasznie
Mam to od wielu lat i to chyba nerwicowe.Czesto widzę golym okiem jak mi miesien podskakuje w roznych partiach ciala
Sidorka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 26 marca 2018, o 18:56

14 listopada 2018, o 22:44

Nelkalenka pisze:
14 listopada 2018, o 22:30
Sidorka pisze:
14 listopada 2018, o 22:10
Magne b6 od 3 miesięcy, od trzech tygodni wapń (calperos), witamina d? Mogę spróbować... Potrafię w ciągu godziny mieć tylko kilka minut bez skakania widocznego mięśnia.. Ale jak zajmę czymś myśli to cały dzień mam spokój.. Zaczynam nową pracę w banku... W przyszłym tyg... Więc nom stop mam takie objawy, męczy mnie to strasznie
Mam to od wielu lat i to chyba nerwicowe.Czesto widzę golym okiem jak mi miesien podskakuje w roznych partiach ciala
Dziękuję za odp, czy znalazłaś jakiś sposób żeby ograniczyć te fascykulacje...
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

14 listopada 2018, o 22:48

Sidorka pisze:
14 listopada 2018, o 22:44
Nelkalenka pisze:
14 listopada 2018, o 22:30
Sidorka pisze:
14 listopada 2018, o 22:10
Magne b6 od 3 miesięcy, od trzech tygodni wapń (calperos), witamina d? Mogę spróbować... Potrafię w ciągu godziny mieć tylko kilka minut bez skakania widocznego mięśnia.. Ale jak zajmę czymś myśli to cały dzień mam spokój.. Zaczynam nową pracę w banku... W przyszłym tyg... Więc nom stop mam takie objawy, męczy mnie to strasznie
Mam to od wielu lat i to chyba nerwicowe.Czesto widzę golym okiem jak mi miesien podskakuje w roznych partiach ciala
Dziękuję za odp, czy znalazłaś jakiś sposób żeby ograniczyć te fascykulacje...
Bralam dlugo magnez b6 i to ograniczylo czestotliwosc drgania miesni,ale widzę zaleznosc pomiedzy stresem a fascykulacjami.Gdy tylko mam wiecej nerwow,to po niedlugim czasie zaraz mi sie to nasila
fred87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 12 listopada 2018, o 17:32

16 listopada 2018, o 10:03

Z tymi drganiami to u mnie jest tak że dane przychodzą i dane odchodzą. Z początku oczywiście myślę że mam SM, później zaczynam z tym żyć, jeszcze później orientuje się że ich nie ma.
Co do większej ilości zmartwień to ja znowu odczuwam duszności. Zwykle wieczorem. Takie uczucie koniecznej potrzeby złapania głębokiego oddechu... Oczywiście nie mogę tego zrobić, udaje się raz na jakiś czas, tylko się tak ciągle napinam i próboje go złapać. Czasem na ulicy to mi aż wstyd...
Chociaż leki jakie biorę, a już różne, wyciszyły mi ten objaw całkiem ładnie...
Cogito ergo sum
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 4 maja 2017, o 11:46

16 listopada 2018, o 15:07

Witam serdecznie po dłuższej przerwie 😊Piszę ponieważ potrzebuję porady. Znam już chyba wszystkie triki nerwicy lekowej😉ale wiecie jak to jest kiedy przychodzą. Mam coś takiego, że czasami w coś się zapatruje i to jakby zaczyna się nasilac w danej chwili i nagle pojawia się uczucie lęku, i odwracam uwagę. Czuję się przez to rozdrazniony i zalękniony. Czy też tak macie? Pozdrawiam
xAga
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28

16 listopada 2018, o 17:44

Cogito ergo sum pisze:
16 listopada 2018, o 15:07
Witam serdecznie po dłuższej przerwie 😊Piszę ponieważ potrzebuję porady. Znam już chyba wszystkie triki nerwicy lekowej😉ale wiecie jak to jest kiedy przychodzą. Mam coś takiego, że czasami w coś się zapatruje i to jakby zaczyna się nasilac w danej chwili i nagle pojawia się uczucie lęku, i odwracam uwagę. Czuję się przez to rozdrazniony i zalękniony. Czy też tak macie? Pozdrawiam
Ale co się zaczyna nasilać?
Cogito ergo sum
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 4 maja 2017, o 11:46

16 listopada 2018, o 18:16

xAga pisze:
16 listopada 2018, o 17:44
Cogito ergo sum pisze:
16 listopada 2018, o 15:07
Witam serdecznie po dłuższej przerwie 😊Piszę ponieważ potrzebuję porady. Znam już chyba wszystkie triki nerwicy lekowej😉ale wiecie jak to jest kiedy przychodzą. Mam coś takiego, że czasami w coś się zapatruje i to jakby zaczyna się nasilac w danej chwili i nagle pojawia się uczucie lęku, i odwracam uwagę. Czuję się przez to rozdrazniony i zalękniony. Czy też tak macie? Pozdrawiam
Ale co się zaczyna nasilać?
No uczucie zaopatrzenia. Boję się że dostanę silnej zawiechy i tak mi zostanie. Mam lęk przed schizo i Chad oraz ogonie utratą kontroli...
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

16 listopada 2018, o 19:51

Cogito ergo sum pisze:
16 listopada 2018, o 18:16
xAga pisze:
16 listopada 2018, o 17:44
Cogito ergo sum pisze:
16 listopada 2018, o 15:07
Witam serdecznie po dłuższej przerwie 😊Piszę ponieważ potrzebuję porady. Znam już chyba wszystkie triki nerwicy lekowej😉ale wiecie jak to jest kiedy przychodzą. Mam coś takiego, że czasami w coś się zapatruje i to jakby zaczyna się nasilac w danej chwili i nagle pojawia się uczucie lęku, i odwracam uwagę. Czuję się przez to rozdrazniony i zalękniony. Czy też tak macie? Pozdrawiam
Ale co się zaczyna nasilać?
No uczucie zaopatrzenia. Boję się że dostanę silnej zawiechy i tak mi zostanie. Mam lęk przed schizo i Chad oraz ogonie utratą kontroli...
Też tak miałam, identycznie, dodam że też mam takie lęki jak Ty. Nie raz patrzylam na cos i jakby wzrok mi sie wtapial w to tak, że myślałam ze nie będę umiała tego przerwać. Przeszło mi już.
Cogito ergo sum
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 4 maja 2017, o 11:46

16 listopada 2018, o 20:07

Właśnie takie uczucie mi towarzyszy. Że nie będę mógł tego przerwać, i momentalny lęk. Jednak nie zawsze. Rozumiem, że to typowo nerwicowe?
ODPOWIEDZ