Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz słabszy dzień/okres z derealizacją? Wyżal się swobodnie

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
EsteRka20190
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 19 stycznia 2018, o 00:29

1 stycznia 2019, o 22:58

mam pytanioproblemowagwostkę:
Mam derealizacje od roku bez przerwy po zapaleniu zielska. czasem jest lepiej czasem jest gorzej ale zawsze jest. kiedy to minie? czy wszystko b edzie dobrze? po prostu dosc bardzo ssie boję
Ryo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 224
Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47

2 stycznia 2019, o 15:45

EsteRka20190 pisze:
1 stycznia 2019, o 22:58
mam pytanioproblemowagwostkę:
Mam derealizacje od roku bez przerwy po zapaleniu zielska. czasem jest lepiej czasem jest gorzej ale zawsze jest. kiedy to minie? czy wszystko b edzie dobrze? po prostu dosc bardzo ssie boję
Widać że nowa słuchaj divivica to jest raczej indywidualne.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
magda72198
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 27 grudnia 2018, o 13:23

2 stycznia 2019, o 16:01

Dzis bylo ciut lepiej, az tu nagle siedze ogladam tv i bach prad przeszedl mi po twarzy, za chwile blyski w oczach, uczucie silnego leku i odrealnienie znowu sie nasililo.
____________________
Lecz ja, o Panie, ślę moją modlitwę do Ciebie,
w czasie łaskawości, o Boże;
wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci,
w zbawczej Twej wierności!

Wysłuchaj mnie, Panie, bo Twoja łaska pełna jest dobroci;
wejrzyj na mnie w ogromie swego miłosierdzia!
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

2 stycznia 2019, o 16:36

EsteRka20190 pisze:
1 stycznia 2019, o 22:58
mam pytanioproblemowagwostkę:
Mam derealizacje od roku bez przerwy po zapaleniu zielska. czasem jest lepiej czasem jest gorzej ale zawsze jest. kiedy to minie? czy wszystko b edzie dobrze? po prostu dosc bardzo ssie boję
Hmm kiedyś napewno :) Nie wiem czy wiesz jak to działanie ale juz nawet jednokrotne zapaleniu jointa może uruchomić reakcję lękowe poprzez ingerencję w przekazniki gaba. Tak więc skoro coś się rozregulowalo musisz temu dać czas na uregulowanie, tylko jedyny warunek musisz być wolna od uczucia lęku, jesteś? Jak będziesz to po czasie derealizacja ci przejdzie tak że uszy do góry :)
Per aspara ad astra
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

15 stycznia 2019, o 22:15

magda72198 pisze:
2 stycznia 2019, o 16:01
Dzis bylo ciut lepiej, az tu nagle siedze ogladam tv i bach prad przeszedl mi po twarzy, za chwile blyski w oczach, uczucie silnego leku i odrealnienie znowu sie nasililo.
____________________
Lecz ja, o Panie, ślę moją modlitwę do Ciebie,
w czasie łaskawości, o Boże;
wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci,
w zbawczej Twej wierności!

Wysłuchaj mnie, Panie, bo Twoja łaska pełna jest dobroci;
wejrzyj na mnie w ogromie swego miłosierdzia!
Hej Madzia cmok mam podobne objawy.Trzymam kciuki za odburzanie :friend:
Mario788
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 164
Rejestracja: 5 listopada 2018, o 14:50

24 stycznia 2019, o 11:17

Boże dziś jestem tak odrealniony że czuje się jak chodzący duch , do tego lęk i nie pokój że to mam ech. Nie ogarniam niczego i czuje że zaraz sfiksuję :grr:
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

13 marca 2019, o 18:21

Pomocy, taki mam potworny kryzys dzisiaj. Wczoraj wieczorem pojawila sie myśl o istnieniu. Jak to jest, że istnieje, że mam dom, rodzinę, do tego takie powalone uczucie ze nie istnieje, jakbym sobie to zmyslila. Nawet nie umiem tego opisać. Już tyle czasu bylo tak fajnie. A dzisiaj zalamka. ;brr chce mi sier płakać :buu:
Awatar użytkownika
Halka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 457
Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29

13 marca 2019, o 18:45

Zalękniona25 pisze:
13 marca 2019, o 18:21
Pomocy, taki mam potworny kryzys dzisiaj. Wczoraj wieczorem pojawila sie myśl o istnieniu. Jak to jest, że istnieje, że mam dom, rodzinę, do tego takie powalone uczucie ze nie istnieje, jakbym sobie to zmyslila. Nawet nie umiem tego opisać. Już tyle czasu bylo tak fajnie. A dzisiaj zalamka. ;brr chce mi sier płakać :buu:
:friend: spóbuj nachwile zająć czym innym umysł żeby dać sobie odpocząć. Jak możesz to odeśpi nie to patrz w tv na siłe , ile możesz niezastanawiaj czy istniejesz czy nie. Wiem jak dziwnie sie czujesz ale to przez lęk i odrealnienie a samo zastanowianie sie tylko Ci nasili. Przyznaj kiepsko jest ale narazie to nic z Tym niezrobisz.
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

13 marca 2019, o 18:47

Ja juz dawno nie mialam takiej jazdy. To okropne uczucie. Chyba nawet wierze w to ze wymyśliłam sobie życie. Zwariuje.
Awatar użytkownika
Halka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 457
Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29

13 marca 2019, o 19:00

To sie połóż i zwariuj raz a dobrze, skoro wymyślone . A tak to lęk Ci wzrósł i umęczy Cie mocno i tyle. Nieuciekaj przed nim tylko niegadaj , zajmi sie lepiej głupotami daj sobie odpocząć chociaż na chwile
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

13 marca 2019, o 19:02

Moze to przez okres taki kryzys? Juz tyle czasu bylo ok.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

13 marca 2019, o 19:09

Zalękniona25 pisze:
13 marca 2019, o 18:21
Pomocy, taki mam potworny kryzys dzisiaj. Wczoraj wieczorem pojawila sie myśl o istnieniu. Jak to jest, że istnieje, że mam dom, rodzinę, do tego takie powalone uczucie ze nie istnieje, jakbym sobie to zmyslila. Nawet nie umiem tego opisać. Już tyle czasu bylo tak fajnie. A dzisiaj zalamka. ;brr chce mi sier płakać :buu:
To płacz :si Przyjmij wszystkie emocje jakie napływają i przepuść je przez siebie, pozwól im być. Każda emocja i myśl jest normalna w tym stanie, nie rozkminiaj za bardzo i nie zastanawiaj się dlaczego istniejesz, zaakceptuj fakt że tak jest i tyle. Wiem że to ciężkie, że ma się myśli że tak już zostanie, że będzie się tylko oczami, ale uwierz że będzie lepiej i że dd minie. To tylko jeden z objawów nerwicy, spowodowany lękiem, włóż go wora nerwicowego i wyrzuć daleko, spróbuj posiedzieć z bliskimi, pogadać, obejrzeć film, wyprowadzić psa? Trzymam kciuki za Ciebie ^^
you infected my blood
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

13 marca 2019, o 19:10

Zalękniona25 pisze:
13 marca 2019, o 19:02
Moze to przez okres taki kryzys? Juz tyle czasu bylo ok.
Tak, okres zwykle nasila objawy, już parę razy na forum był ten temat poruszany.
you infected my blood
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

13 marca 2019, o 19:20

tapurka pisze:
13 marca 2019, o 19:09
Zalękniona25 pisze:
13 marca 2019, o 18:21
Pomocy, taki mam potworny kryzys dzisiaj. Wczoraj wieczorem pojawila sie myśl o istnieniu. Jak to jest, że istnieje, że mam dom, rodzinę, do tego takie powalone uczucie ze nie istnieje, jakbym sobie to zmyslila. Nawet nie umiem tego opisać. Już tyle czasu bylo tak fajnie. A dzisiaj zalamka. ;brr chce mi sier płakać :buu:
To płacz :si Przyjmij wszystkie emocje jakie napływają i przepuść je przez siebie, pozwól im być. Każda emocja i myśl jest normalna w tym stanie, nie rozkminiaj za bardzo i nie zastanawiaj się dlaczego istniejesz, zaakceptuj fakt że tak jest i tyle. Wiem że to ciężkie, że ma się myśli że tak już zostanie, że będzie się tylko oczami, ale uwierz że będzie lepiej i że dd minie. To tylko jeden z objawów nerwicy, spowodowany lękiem, włóż go wora nerwicowego i wyrzuć daleko, spróbuj posiedzieć z bliskimi, pogadać, obejrzeć film, wyprowadzić psa? Trzymam kciuki za Ciebie ^^
Robie coś cały czas ale to uczucie. Wiem, ze teraz potrzeba mi kilku dni żeby się ogarnąć. Mam wrażenie ze cala moja praca nad sobą poszła sie walić. A bylo duzo lepiej
Kasia92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 3 marca 2016, o 13:29

8 kwietnia 2019, o 16:46

Zalękniona25 pisze:
13 marca 2019, o 18:21
Pomocy, taki mam potworny kryzys dzisiaj. Wczoraj wieczorem pojawila sie myśl o istnieniu. Jak to jest, że istnieje, że mam dom, rodzinę, do tego takie powalone uczucie ze nie istnieje, jakbym sobie to zmyslila. Nawet nie umiem tego opisać. Już tyle czasu bylo tak fajnie. A dzisiaj zalamka. ;brr chce mi sier płakać :buu:
Ja mam tak od poniedziałku do piątku, w godzinach 10-18 :D weekendy mój ''chochlik'' ma wolne
Derealka na pełen etat ;col

Najgorszy objaw ze wszystkich możliwych, to właśnie te uczucie jakby świat nie istniał, jakby to był wytwór mojej wyobraźni, paraliżuje okropnie, nie mogę się na niczym skupić, nic zrobić, jestem osłabiona... czuje się jak warzywo :shock:
ODPOWIEDZ