Witajcie. Mam problem i nie bardzo wiem jak sobie z nim poradzic. Mianowicie chodzi o to że mojej rodzinie odebrało reszki rozumu. Zostali zmanipulowani przez mojego brata i jego żonę Ukrainkę. Mój brat wyprowadził sie i ożenił z Ukrainka którą poznał w pracy. Nie układa im się za dobrze jego żona jest bardzo pazerna na pieniadze. Raz zabrała dziecko na parę miesięcy na Ukrainę i powiedziała że jak nie ściągnie całej mojej rodziny do siebie do miasta to ona nie wróci. Bo nie daje rady sama z dzieckiem i ona chce żyć i pracować i wychodzić na imprezy itp. mój brat ratując swoje małżeństwo naobiecywal moim rodzicom i braciom cuda na kiju. Że tam są super zarobki i wgl cud miód malina. Dodam że moja rodzina to niga finansowa dług na długi ledwo wiążą koniec z końcem co miesiąc. Oni chcą się wyprowadzić tam 200 km od obecnego miejsca zamieszkania. Nie stać ich na wynajem i zarobki tam wcale lepsze nie będą ale oni nie potrafią tego zrozumieć tłumacze im i mówię ale nie dociera mój brat jest zadowolony bo oni wszyscy przyjadą i będą się opiekować dzieckiem a oni sobie będą żyć pełnią życia. Ja nie chcę się wyprowadzać bo mam tu przyjaciół pracę i chłopaka który właśnie stawia nam dom. Powiedziałam że nie jadę więc zaczęły się pretensje wyzwiska i robienie nazlosc. Chce zostać tutaj w tym domu w którym mieszkam a oni niech sobie jadą. Ale chcą mi wymontować wszystko z domu żeby zrobić mi nazlosc żebym tu nie zostawała. Piec wodę i wszystko chcą zlikwidować. Nie chcę tam jechać kurde dla mnie to jakieś nieporozumienie. Nie mogę pojąć ich głupoty nie stać ich ale nie dociera to do nich że to bezsensu. Nie wiem co mam robić nie wiem czy dam radę sama. Ale nie chcę rzucać swoje życie bo oni mają takie widzi misie . Doprowadzają mnie do szaleństwa. Nie wiem jaka decyzje mam podjąć to ciężki temat. Boję się z myślami od rana do wieczora boję się że nie dam rady sama ze nerwica i wgl mi da popalić jak będę sama. Oni wymuszają na mnie presję. Z drugiej strony wiem że nie dadzą rady wynajmować mieszkania i wgl bo mają masę długów komorników i teraz jest tragedia a nie muszą płacić a co dopiero jak jeszcze będą musieć płacić za wynajem. Nie wiem co robić w tej sytuacji ? Mnie sama na wynajem nie będzie stać a do chłopaka nie mogę się wprowadzić że względu na jego matkę. Co robić !?