Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Mam dosyć ile można!

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Black Alan
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 20 czerwca 2018, o 21:03

28 stycznia 2019, o 11:41

Ile można jeszcze wytrzymać natłok myśli nie wstaje z łóżka łykam leki i czekam na cud najpierw niby brutalnie miałbym skrzywdzić osobę tępym narzędziem ale tego nie pamiętam to mi dokucza od 2 miesięcy i wraz z innymi natrętymi myślami typu że jakiegoś menela zaczepiłem w lesie popchnąłem upadł uderzył w kamień i umarł no litości ile można! Błagam Ja chce żyć sobie spokojnie uczyć się do matury bez tych cholernych wątpliwości chce się zająć moim życiem a nie tymi cholernymi myślami pomóżcie proszę...
Awatar użytkownika
boniasky
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 14 lutego 2016, o 16:36

28 stycznia 2019, o 12:04

Black Alan pisze:
28 stycznia 2019, o 11:41
Ile można jeszcze wytrzymać natłok myśli nie wstaje z łóżka łykam leki i czekam na cud najpierw niby brutalnie miałbym skrzywdzić osobę tępym narzędziem ale tego nie pamiętam to mi dokucza od 2 miesięcy i wraz z innymi natrętymi myślami typu że jakiegoś menela zaczepiłem w lesie popchnąłem upadł uderzył w kamień i umarł no litości ile można! Błagam Ja chce żyć sobie spokojnie uczyć się do matury bez tych cholernych wątpliwości chce się zająć moim życiem a nie tymi cholernymi myślami pomóżcie proszę...
Po co wchodzisz w te myśli? Każdą która się pojawia szybko przekieruj na coś innego, czymś co Cię odciągnie od tego. Nie roztrząsaj ich i nie rozbieraj na części pierwsze. Zaczniesz to robić to natręctwa się zmniejszą, bo lęk się zmniejszy i nauczysz się kontrolować swoje emocje. A tak w ogóle obejrzałeś jakiegoś divovica, albo przeczytałeś jakiś artykuł chłopaków na temat natrętnyh myśli?
Black Alan
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 20 czerwca 2018, o 21:03

28 stycznia 2019, o 12:35

Tak przeczytałem ale Ja muszę mieć pewność że oni żyją
Awatar użytkownika
boniasky
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 14 lutego 2016, o 16:36

28 stycznia 2019, o 13:04

Black Alan pisze:
28 stycznia 2019, o 12:35
Tak przeczytałem ale Ja muszę mieć pewność że oni żyją
Wkręcasz sobie wszystko bo jesteś podszyty lękiem. Człowieku zajmij się czymś, bo tak nie ruszysz z miejsca. Jaką pewnośc? Nikomu nic nie zrobiłeś. Tak działa lęk. Czy Ty nie widzisz jaki to absurd? Nie zastanawia Cię to? Chcesz leżeć to leż, ale tak będziesz w tym tkwił.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

28 stycznia 2019, o 13:09

Black Alan pisze:
28 stycznia 2019, o 11:41
Ile można jeszcze wytrzymać natłok myśli nie wstaje z łóżka łykam leki i czekam na cud najpierw niby brutalnie miałbym skrzywdzić osobę tępym narzędziem ale tego nie pamiętam to mi dokucza od 2 miesięcy i wraz z innymi natrętymi myślami typu że jakiegoś menela zaczepiłem w lesie popchnąłem upadł uderzył w kamień i umarł no litości ile można! Błagam Ja chce żyć sobie spokojnie uczyć się do matury bez tych cholernych wątpliwości chce się zająć moim życiem a nie tymi cholernymi myślami pomóżcie proszę...
Nie rozumiem co ty tu napisałeś. Dźgnąłeś kogos nożem? Popchnąłes jakiegos menela? Nie rozumiem o co chodzi.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

28 stycznia 2019, o 15:02

Black Alan pisze:
28 stycznia 2019, o 12:35
Tak przeczytałem ale Ja muszę mieć pewność że oni żyją
????
you infected my blood
Black Alan
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 20 czerwca 2018, o 21:03

28 stycznia 2019, o 16:14

Nic im nie zrobiłem a mimo tego mam te wątpliwości
Awatar użytkownika
niepojęta
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 22:28

28 stycznia 2019, o 16:28

Black Alan pisze:
28 stycznia 2019, o 16:14
Nic im nie zrobiłem a mimo tego mam te wątpliwości
To są natrętne myśli.. potraktuj jak każde inne, wrzuć do jednego wora i staraj się robić coś innego, skupić uwagę, a jeśli będziesz na siłę je wypierał będzie jeszcze gorzej.. tutaj wchodzi istota akceptacji, oglądnij nagrania forum. Powodzenia ;)
"Zostaw przeszłość za sobą, a uwolnisz umysł"
"Nie bój się bać, to przecież ludzka rzecz. Odwagą jest spojrzeć lękowi prosto w oczy"
"Nie wypieraj myśli. Myśli są przelotne, a wypieranie ich powoduje frustrację. Akceptacja, dystans, najtrudniejsza sztuka w drodze do sukcesu"
"Chwyć byka za roki zanim on zdąży chwycić Ciebie"
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
"Wszystko zależy od nastawienia. Każda sytuacja może wyglądać strasznie, jeśli żyję się w lęku"
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

5 lutego 2019, o 15:35

Black Alan pisze:
28 stycznia 2019, o 16:14
Nic im nie zrobiłem a mimo tego mam te wątpliwości
Odpowiedz na mojego posta jak chcesz żebym ciągnął temat.
ODPOWIEDZ