Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Losy forum i jego przyszłość ;p

Miejsce na pytania oraz uwagi dotyczące samego forum jak i funkcjonowania wśród jego społeczności.
Tutaj możesz także uzyskać dostęp do czata - *zobacz
Zablokowany
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

26 października 2019, o 04:57

Witajcie :)

Postanowiłem zrobić małe ogłoszenie, gdyż nie byłem obecny jakiś czas, a samo forum straciło znacznie na aktywności. Wiele osób pyta co dalej i czy idea forum będzie kontynuowana.
Mnie też jest przykro, że forum nie funkcjonuje jak dawniej, mam w końcu do tego miejsca wielki sentyment. Po pierwsze było ono moim pomysłem aby móc je zrobić na troszkę inne kopyto niż obecne wówczas fora. Po drugie założyłem je, a potem z Divinem, Ciasteczkiem oraz resztą administratorów, moderatorów i przede wszystkim Wami wszystkimi rozwijaliśmy je.
Moją pierwszą wizją forum i jego misją było stworzenie miejsca gdzie nie mieszają się osoby z chorobami psychicznymi, z osobami zaburzonymi lękowo. Następnie bardzo chciałem aby zrobić dział na takie ogólne wpisy o zaburzeniach, gdzie użytkownicy mogliby wstawiać swoją wiedzę o nich. A także aby było jak najwięcej postów, które by te materiały powielało. Tak też zaczęliśmy robić i misja się powiodła.
Do tej pory można skorzystać z wielu postów osób, które się tu wypowiadały, z postów administracji oraz materiałów. Tak naprawdę można powiedzieć, iż jest w tym wszystkim pewna wręcz recepta, o ile się to odpowiednio wykorzysta. Zasady wychodzenia z mechanizmów lekowych są niezmienne i takie pozostaną, bo same mechanizmy są proste w budowie, mimo bardzo cwanego ich efektu czyli zaburzenia.

Poznałem na tym portalu masę ludzi z zaburzeniami, wielu świetnych ludzi, którzy zawsze utwierdzali mnie swoimi historiami i nadal to robią w tym, że odburzanie to coś co można wdrożyć. Bo byliśmy wszyscy tu tak bardzo różni, mieliśmy tak ciężkie czasem historie i dzieciństwo, a zaburzenie przepadło. Na stałe.
Do dziś mam z wieloma tymi osobami kontakt. Jak czasem się ktoś odezwie, to zdaję sobie sprawę jak szybko te lata zleciały i jak wiele przeprowadziło się tu dyskusji na tym czacie, na PW i komunikatorach. Dlatego jasne, że podupadające forum trochę boli w serduchu. ;p

Forum ma dużo mniejszą aktywność z uwagi na to, że wiele osób, które wcześniej zasilało szeregi pomocy zaniechało tego. Czemu czasem trudno się dziwić, ileż lat można powtarzać te same rzeczy. Druga sprawa to taka, że nie miałem aż tyle czasu co kiedyś na samo forum, bowiem musiałem zaangażować się mocno w pewne projekty psychologiczne z uwagi na życiowe sprawy. Moje zaburzenie i odburzenie trochę trwało i trzeba było troszkę spraw nadrobić. :) Fakt faktem moje zaniedbanie było tu widoczne.
A trzecia sprawa to grupa na fb, która powstała na kanwie forum i miała być dodatkiem do niego i kanału, ale z różnych powodów stała się oddzielnym bytem.

Lecz forum nadal ma pewne atuty, nadal pełni pewną ważną misję, a mianowicie jest widoczne w sieci w postaci wielu wątków i tematów, które wielu ludzi odnajduje. Czyta, czasem się nakręca ale czasem nie, wielu buduje w oparciu o to strategię swojego prywatnego odburzania.
I chwała im za to.
Dlatego też nadal mam zamiar wspierać to miejsce i zwiększyć swoją aktywność, na miarę moich możliwości. Być może się to uda, a może forum nie wróci nigdy do swojej dawnej aktywności.
Tak czy siak to będzie dużo, bo jednym z pierwszych celów, jakie przyświecały rozwojowi tego miejsca to powiedzonko, że jeśli na 20 osób trafimy tym wszystkim do choćby jednej, to już jest i tak zajebisty sukces. Zawsze można się po prostu tego trzymać.
Dlatego dziękuję wszystkim, którzy mimo wszystko wspierali tu ludzi w ostatnim czasie i dużo wcześniej.
Osobom wyrażającym mocną postawę zawodu, chcę tylko dodać, iż to forum i jego rozwój nigdy nie zależało tylko od administracji. Rozwój miał miejsce bowiem istniało sporo ludzi, którzy decydowali się pozostawić tu swój czas i serce. Innymi słowy jeśli się chce, aby misja takiego forum przetrwała, to potrzeba ciut więcej niż tylko oczekiwania. Bez względu na to czy jesteśmy tu nowi czy zaburzeni, czy też nie.
Od siebie zapewnię na pewno o wiele większy administracyjny wkład.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim angażującym się i coż...wszystko kiedyś się może skończyć, ale spróbuję aby tak się nie stało z forum obecnie.

Zdaję sobie sprawę, że osoby nowe mało interesuje historia forum itd. bo się źle czujecie, to zrozumiałe i dlatego zachęcam Was do robienia notatek z tego co już tu jest zawarte.
Jak miałem zaburzenie, to dałbym wszystko aby móc poczytać to co w wielu miejscach jest tu zapisane. Podstawy i zarazem najważniejsze rzeczy, kluczowe wręcz.

Z uwagi, iż prawdopodobnie zostałem obecnie z administracji sam, to przydałaby się mała pomoc, w postaci aktywnych moderatorów, którzy chcieliby przenosić zagubione wątki, a także jakiś zastępca admina do pomocy w obsłudze kont użytkowników.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o PW. :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Zablokowany