Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lexapro, Depralim, Servenon, Aciprex ( ESCITALOPRAM )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
wszyscypatrz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 3 czerwca 2020, o 14:25

21 czerwca 2020, o 20:30

Hey brałem mozarin półtora roku na dd i nerwicę lękową, spowodował u mnie spadek libido ale brałem go dalej bo półtora roku to podobnież czas leczniczy. W końcu mogłem odstawić bo mi się stan zaburzenia poprawił, jak odstawiłem libido nawet wzrosło ale zaburzenie wróciło i doszły mi nowe objawy. Czy jest sens wracać na mozarin z powrotem? Nie chce się źle czuć ale objawy uboczne też sa da mnie przykre.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

22 czerwca 2020, o 00:00

wszyscypatrz pisze:
21 czerwca 2020, o 20:30
Hey brałem mozarin półtora roku na dd i nerwicę lękową, spowodował u mnie spadek libido ale brałem go dalej bo półtora roku to podobnież czas leczniczy. W końcu mogłem odstawić bo mi się stan zaburzenia poprawił, jak odstawiłem libido nawet wzrosło ale zaburzenie wróciło i doszły mi nowe objawy. Czy jest sens wracać na mozarin z powrotem? Nie chce się źle czuć ale objawy uboczne też sa da mnie przykre.
Cóż, to Twój wybór, bo zwykle jak po leku występują objawy w postaci zmniejszonego libido, to za kolejnym razem też mogą występować, choć pewności oczywiście nie ma. Więc tu wybór raczej między wzwodem a złym samopoczuciem, albooo innym lekiem, przy którym wystąpienie tego objawu ubocznego może być dużo mniejsze, ale to już obgadaj sobie z lekarzem.

Tak swoją drogę poza tym tematem to widzę, że np. w innym temacie napisałeś o lęku przed pracą. Może spróbuj go troszkę przełamać? :P Polecam tak na rozruch:
1 etap-prolog-istota-t4245.html
2. segment-istota-akceptacji-t5203.html
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Pawel.77
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 2 kwietnia 2020, o 15:24

12 lipca 2020, o 20:11

Jak porownacie esci z wenlaflaksyna w kwestiach seksualnych i odczuwania emocji? Czy esci moze rozkrecic emocjonalnie tak jak 100 mg amisulpirydu?
DreamOn
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30

8 września 2020, o 07:49

Wczoraj został mi przepisany lek Mozarin. Początkowo mam go zażywać w dawce 5mg, potem 10mg. Zostałam uprzedzona o możliwych skutkach ubocznych. Cierpię na typowe lęki bez stanów depresyjnych. Do tego mam liczne somaty jak zawroty głowy, kołatania serca itd. Lek mam zażywać w połączeniu z pregabaliną.

Czy takie połączenie pomoże postawić mnie na nogi?
Awatar użytkownika
Lorena
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 3 maja 2017, o 11:52

22 października 2020, o 18:07

DreamOn, i jak działa na Ciebie ten lek? Pomógł coś na Twoje lęki? Też mam go brać w dawce najpierw 5mg, potem 10. Czytałam opinie w intrenecie i mam mętlik w głowie, bo opinie są skrajnie różne: w jednych mięsach piszą ze to jeden z najbezpieczniejszych i najlepiej tolerowanych leków, gdzie indziej piszą o jakichś strasznych skutkach ubocznych... Do tej pory brałam Pramolan, ale w ogóle na mnie nie działa.
DreamOn
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30

22 października 2020, o 20:26

Lorena pisze:
22 października 2020, o 18:07
DreamOn, i jak działa na Ciebie ten lek? Pomógł coś na Twoje lęki? Też mam go brać w dawce najpierw 5mg, potem 10. Czytałam opinie w intrenecie i mam mętlik w głowie, bo opinie są skrajnie różne: w jednych mięsach piszą ze to jeden z najbezpieczniejszych i najlepiej tolerowanych leków, gdzie indziej piszą o jakichś strasznych skutkach ubocznych... Do tej pory brałam Pramolan, ale w ogóle na mnie nie działa.

Nie wykupiłam go nawet. Ja miałam bardzo ciężko zejść z pregabaliny, która jest bezpiecznym lekiem i nic takiego nie powinno mieć miejsca. Jednak 3 tyg. było dla mnie koszmarem. Dla własnego spokoju byłam jeszcze u innego psychiatry, który z kolei przepisał mi Rexetin i Afobam. Też nie wykupiłam. Suplementuje się i zaczęłam terapię. W domu moje lęki zmniejszyły się o ok. 50%. Tzn. nie płaczę już w poduszkę i nie wegetuję. Wzięłam się za siebie małymi kroczkami. Lęki atakują z każdej strony, ale powiedziałam sobie, że odzyskam wolność bez leków. Jutro jadę z mężem na zakupy. To dopiero będzie dla mnie mega wyzwanie ✌😌
Awatar użytkownika
songoten
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 maja 2020, o 23:17

22 października 2020, o 22:09

Lorena weź pod uwagę ze zawsze będzie więcej negatywnych opinii bo ludzie którym lek nie pomógł dużo częściej zdesperowani porażka opisują to. Mi osobiście leki nie pomogły delikatnie mówiąc, chociaż zaczynajac je brać liczyłem na cudowna tabletkę która wszystko zmieni.
najlepszymi rzeczami w życiu nie są rzeczy
Szuszu
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 30 września 2021, o 17:27

28 października 2021, o 11:08

Hej, mam pytanie do was, czy zdarzyło wam się wziąć podwójną dawkę esci? Ja na 99% nie wzięłam, ale wkręcam sobie, że tak zrobiłam, bo po wzięciu dzisiejszej dawki znalazłam na biurku papierek, najpewniej po wczorajszej tabletce, ale wkręcam sobie, że to dzisiejsza i nie pamiętam, że ją wzięłam. Czy komuś to się faktycznie zdarzyło i wziął podwójną dawkę? Ja mam przepisane 10 mg, więc jakby co wzięłam 20 mg, chociaż tak jak napisałam- na 99% tak się nie stało. Zawsze jednak ten 1% niepewności zostaje.
Awatar użytkownika
Beast
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 14 kwietnia 2018, o 22:18

20 grudnia 2021, o 17:39

Biorę 10 mg Mozarinu na nerwicę i fobię społeczną od 2 miesięcy. Przez pierwszy miesiąc brałam też Afobam, a aktualnie pregabalinę (na co dzień po jednej tabletce rano i wieczorem, a większą dawkę gdy mam jakieś spotkanie). Dwa ostatnie leki działają, ale Mozarin nie za bardzo. Poza lekkim zobojętnieniem, sennością (chociaż to też może być skutek anemii, która ostatnio wyszła mi w badaniu krwi) i uczuciem "niebycia sobą" oraz nieobecności, poprawą nastroju, nie widzę jakiegoś niesamowitego działania na lęki. Mam na początku stycznia wizytę u psychiatry i zastanawiam się czy nie zmienić antydepresantu, jako że cytując lekarza "celem jest to, aby stopniowo brać tylko antydepresant", a ten cel jakoś się nie przybliża.
Jednocześnie bardzo boję się zmiany, bo Mozarin nie wywołuje u mnie jak do tej pory żadnych fizycznych skutków ubocznych, poza tym nie miałam przy nim "zjazdu w dół" i pogłębienia lęków, jakie odczuwa większość osób na samym początku zażywania. Ogólnie czuję się dobrze łącząc go z pregabaliną. Tylko to działanie Mozarinu jest za słabe... To trochę jak branie placebo. Plus jest taki, że można spokojnie obserwować w jakim jest się stanie i na jakim etapie odburzania, a nie maskować objawy. Czy warto rozważyć jednak zmianę, ewentualnie po prostu zwiększenie dawki?
A co do powyższych pytań, to jak widać na moim przykładzie - od Mozarinu skutków ubocznych z reguły rzeczywiście nie ma.
Patro1995
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 466
Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11

5 lutego 2022, o 10:22

Dostałem dwa tygodnie temu elicea i Dalej nie wziąłem xd bo widzę że jak ktoś ma taki stan pomiędzy to może zły pomysł? Nie chcę pogorszyć stanu w którym jestem, bo potrafię życ w miarę normalnie, jestem napięty śnieg optyczny, szumy w uszach, większe odrealnienie w pracy przy sztucznych światłach, atak paniki może raz na miesiąc, zmula i zmęczenie też trochę ale da się żyć jakoś, nie wiem czy zaczynać czy nie, bo nie wiem czy ten lek jest dla ludzi którzy maja najbardziej głęboki stan, pomoże ktoś podjąć decyzję? ...
Goniacmarzenia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 23 lutego 2022, o 09:49

23 lutego 2022, o 09:55

Cześć, od początku grudnia zażywam Elicea 10mg na nerwicę lękową. Po znacznym nasileniu objawów w pierwszych 2tyg., stopniowo skutki uboczne stawały się coraz słabsze. Teraz lęk jest dużo słabszy, ogólnie czuję się znacznie lepiej, ale pozostały mdłości. Czasem nie mam wcale, a czasem kilka dni z rzędu. Czy to raczej tlący się jeszcze objaw nerwicy, czy działanie leku? Nie wiem co o tym myśleć.
Marcelina 32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11

2 marca 2022, o 09:02

Cześć wszystkim. Dostałam od psychiatry lek escitalopram poczatkowo 5 mg po 10 dniach mam zwiekszyć do 10 mg na napady paniki i lęk. Nigdy nie brałam SSRI. Czy ktoś z zażywających moglby mi napisać jak sie czuje po tym leku? Czy pomaga? I czy ciężko jest na nim na początku jesli chodzi o nasilenie lęku i napadów paniki. Pracuje nad soba bardzo dużo,chodzę na terapię ale aktualnie jest tak że boje sie zostać sama w domu,jechać autem i pójść do pracy także bez leków tu sie nie obejdzie.😔
Sanity
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 7 marca 2022, o 20:37

8 marca 2022, o 15:25

Marcelina 32 pisze:
2 marca 2022, o 09:02
Cześć wszystkim. Dostałam od psychiatry lek escitalopram poczatkowo 5 mg po 10 dniach mam zwiekszyć do 10 mg na napady paniki i lęk. Nigdy nie brałam SSRI. Czy ktoś z zażywających moglby mi napisać jak sie czuje po tym leku? Czy pomaga? I czy ciężko jest na nim na początku jesli chodzi o nasilenie lęku i napadów paniki. Pracuje nad soba bardzo dużo,chodzę na terapię ale aktualnie jest tak że boje sie zostać sama w domu,jechać autem i pójść do pracy także bez leków tu sie nie obejdzie.
Ja biorę juz 10mg przez trzy tygodnie i tak jak Ty brałem 10 dni 5mg. Na mnie zadziałał mocno tzn. miałem nasilone leki praktycznie codziennie, musiałem w pracy wziąć 2 tyg chorobowe żeby to przetrwać. Musisz być tego świadoma że może nosilic Ci objawy ale też nie musi. Zazwyczaj psychiatra daje dodatkowo jakiś lek który działa szybko uspokajająco w razie silnych ataków. Jestem na etapie zjedzenia całego pudełka i jak narazie mam lepsze i gorsze dni ale już nie tak nasilone jak na początku. Wychodzę z domu do sklepu czy nawet do pracy chodź czasami jeszcze nie czuje się 100% dobrze.
Marcelina 32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11

16 marca 2022, o 12:31

Sanity pisze:
8 marca 2022, o 15:25
Marcelina 32 pisze:
2 marca 2022, o 09:02
Cześć wszystkim. Dostałam od psychiatry lek escitalopram poczatkowo 5 mg po 10 dniach mam zwiekszyć do 10 mg na napady paniki i lęk. Nigdy nie brałam SSRI. Czy ktoś z zażywających moglby mi napisać jak sie czuje po tym leku? Czy pomaga? I czy ciężko jest na nim na początku jesli chodzi o nasilenie lęku i napadów paniki. Pracuje nad soba bardzo dużo,chodzę na terapię ale aktualnie jest tak że boje sie zostać sama w domu,jechać autem i pójść do pracy także bez leków tu sie nie obejdzie.
Ja biorę juz 10mg przez trzy tygodnie i tak jak Ty brałem 10 dni 5mg. Na mnie zadziałał mocno tzn. miałem nasilone leki praktycznie codziennie, musiałem w pracy wziąć 2 tyg chorobowe żeby to przetrwać. Musisz być tego świadoma że może nosilic Ci objawy ale też nie musi. Zazwyczaj psychiatra daje dodatkowo jakiś lek który działa szybko uspokajająco w razie silnych ataków. Jestem na etapie zjedzenia całego pudełka i jak narazie mam lepsze i gorsze dni ale już nie tak nasilone jak na początku. Wychodzę z domu do sklepu czy nawet do pracy chodź czasami jeszcze nie czuje się 100% dobrze.
A czy wcześniej miałeś problemy z wychodzeniem z domu do sklepu czy pracy i na to esci Ci pomogło?
Sanity
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 7 marca 2022, o 20:37

16 marca 2022, o 12:43

U mnie problemem był lęk uogólniony z napadami paniki może raz na parę miesięcy, po escitalopram narazie moje samopoczucie się pogorszyło na początku miałem problem żeby wyjść z domu, lęki i napady paniki w nocy itp. w domu już się czuję dobrze gorzej jak wychodzę z niego. Biorę juz 6 tygodni ale mój stan poprawia się bardzo pomału.
Psychiatra mi mówi że to dobry lek i żebym uzbroił się w cierpliwość.
Marcelina 32 pisze:
16 marca 2022, o 12:31
Sanity pisze:
8 marca 2022, o 15:25
Marcelina 32 pisze:
2 marca 2022, o 09:02
Cześć wszystkim. Dostałam od psychiatry lek escitalopram poczatkowo 5 mg po 10 dniach mam zwiekszyć do 10 mg na napady paniki i lęk. Nigdy nie brałam SSRI. Czy ktoś z zażywających moglby mi napisać jak sie czuje po tym leku? Czy pomaga? I czy ciężko jest na nim na początku jesli chodzi o nasilenie lęku i napadów paniki. Pracuje nad soba bardzo dużo,chodzę na terapię ale aktualnie jest tak że boje sie zostać sama w domu,jechać autem i pójść do pracy także bez leków tu sie nie obejdzie.
Ja biorę juz 10mg przez trzy tygodnie i tak jak Ty brałem 10 dni 5mg. Na mnie zadziałał mocno tzn. miałem nasilone leki praktycznie codziennie, musiałem w pracy wziąć 2 tyg chorobowe żeby to przetrwać. Musisz być tego świadoma że może nosilic Ci objawy ale też nie musi. Zazwyczaj psychiatra daje dodatkowo jakiś lek który działa szybko uspokajająco w razie silnych ataków. Jestem na etapie zjedzenia całego pudełka i jak narazie mam lepsze i gorsze dni ale już nie tak nasilone jak na początku. Wychodzę z domu do sklepu czy nawet do pracy chodź czasami jeszcze nie czuje się 100% dobrze.
A czy wcześniej miałeś problemy z wychodzeniem z domu do sklepu czy pracy i na to esci Ci pomogło?
ODPOWIEDZ