Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Książki/nagrania Ajahn brahm

Tutaj filozofujemy. Rozmawiamy o nurtach filozoficznych, religijnych, które mogą pomóc nam poznac siebie, nadać sens życiu i również odburzyć się.
Wstawiamy tutaj także ciekawe linki do stron, a także propozycje książek dotyczących filozofii, religii, (buddyzm, medytacja, joga itp.).
Jednym słowem - oświecenie!
Mała uwaga - jeżeli w stanie nerwicowym nie lubisz zajmować się taką tematyką, powoduje ona u ciebie na razie niepokój.
Wówczas po prostu nie czytaj tego działu, bo trzeba to robić z DYSTANSEM.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

22 listopada 2018, o 10:08

Czytając książkę Ajahn brahm, wpadła mi pewna sentencja pasująca bardzo do odpuszczania stanu nerwicowego, może ktoś skorzysta ;-)
Jeżeli do kogoś trafiają mądrości nauk wschodu buddyzm itp. bardzo polecam tego mnicha, mawia przystępnym językiem, dowcipkuje i ma bardzo mądry przekaz

"Kiedy twój umysł zostanie spętany przez negatywny stan
psychiczny, nie można zrobić wiele z wyjątkiem usunięcia
się na bok i pozwolenia negatywnemu stanowi przeminąć.
Najważniejsze jest to, aby upewnić się, że jest się tego świadomym,
dzięki czemu można zmniejszyć problem, kiedy
następnym razem zacznie powstawać. Na tym polegała
praktyka jednego z moich kolegów mnichów w Tajlandii.
Pierwsze lata spędzone w klasztorze stanowiły dla niego
bardzo trudny czas, ale podziwiałem go, ponieważ stawił on
czoła wszelkim zanieczyszczeniom brukającym jego umysł.
Mimo że czasami miał w sobie tak wiele cierpienia, że myślał,
iż oszaleje i rozważał opuszczenie klasztoru, zawsze
z nami zostawał. Gdy po raz pierwszy przechodził przez ten
trudny okres, spodziewał się, że problem będzie nieustannie
narastał, ale ku jego zdziwieniu, w pewnym momencie
problem zniknął, pozostawiając po sobie uczucie ulgi.
Trudność zniknęła, ponieważ nie miała czym się pożywić
w umyśle tego mnicha. Tym samym mój kolega zyskał niepodważalny
dowód na nietrwałą naturę tego typu stanów.
Co ważne, mój kolega zdał sobie również sprawę z faktu,
że ten mroczny stan umysłu nie odszedł na zawsze. Rozumiał
on ciągłość stanów jako proces: wiedział, jak się
one rozwijają i do czego prowadzi ich trwanie. Dostrzegł, że
nie musi on robić niczego, by te stany powstrzymać. Jedynym,
co powinien robić, jest unikanie gaszenia ognia benzyną
i pozwalanie, by się on samoistnie wypalił. Ponieważ
rozwinął on w sobie tę zdolność postrzegania całej sytuacji,
gdy następnym razem jego umysł znalazł się w ciemnościach,
znacznie łatwiej było mu sobie z tym poradzić.
Przypominał on sobie wtedy wcześniejsze doświadczenia
i zdawał sobie sprawę z tego, że kolejny problem również
zakończy się samoistnie. Nie czynił on problemu większym
niż był on w rzeczywistości, nie bał się go i nie denerwował
się z powodu jego zaistnienia. W konsekwencji łatwiej
było mu znosić niedogodności, a ze względu na poszerzone
horyzonty, problem nie był tak intensywny i nie trwał tak
długo, jak poprzednio. Kiedy kolejny zły stan przechodzi do
historii, mądrość mojego kolegi zostawała wzmocniona. Za
każdym razem, gdy powstawał problem, był on krótszy i łatwiejszy
do zniesienia od poprzedniego, aż w końcu problemy
całkowicie zniknęły. To piękny przykład wykorzystania
mądrości w praktyce. Choć mowa o prostej mądrości, ale
niewątpliwie mądrości."
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

22 listopada 2018, o 16:17

Nie wchodzić w negatywny stan głębiej, niż on w nas, to chyba najprostszy sposób na pracowanie nad spokojem :) Jeśli ktoś miałby chęci i śledzi Ajahna, to chętnie czytnę wyciągnięte wartościowe przesłanki jego autorstwa ;]
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

22 listopada 2018, o 21:24

witorrr98 pisze:
22 listopada 2018, o 16:17
Nie wchodzić w negatywny stan głębiej, niż on w nas, to chyba najprostszy sposób na pracowanie nad spokojem :) Jeśli ktoś miałby chęci i śledzi Ajahna, to chętnie czytnę wyciągnięte wartościowe przesłanki jego autorstwa ;]
Świetnie!!!!
Ash
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 4 maja 2019, o 08:31

5 maja 2019, o 12:36

Dzięki za ten fragment. Naprawdę pomocny. :)

Ze swojej strony wkleję link do YouTube gdzie jest ponad sto nagrań tego mnicha :

https://www.youtube.com/user/sasanaPL/featured

Nie wszystkie do mnie trafiają ale niemniej może komuś pomogą.
ODPOWIEDZ