Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Jest lepiej

Tutaj opisujemy naszą drogę do zdrowia. Dzielimy się naszą zakończoną - happy endem - historią z derealizacją, depersonalizacją, dając innym nadzieję i pokazując, że to jest możliwe!
Wpisujemy także tutaj naszą drogę jaką się leczymy, co robimy aby tego się pozbyć.
Jednakże objawy, wątpliwości co do objawów, historie wpisujemy piętro wyżej.
Regulamin forum
Uwaga! Prośba dotycząca tworzenia wątków.
Wszyscy użytkownicy, którzy zamieszczają w tym dziale wątek dotyczący swojego wyzdrowienia, proszeni są w wypadku gdy nowy temat dotyczy dojścia do pełni zdrowia, aby do tytułu tematu dopisywali: Wyleczony/ona
Pozwoli to na rozróżnienie tematów osób, które w pełni wyzdrowiały od tych, którzy czują się lepiej oraz tych którzy opisują swoją obecną walkę.
Przykładowo Ania chce podzielić się swoim pełnym wyzdrowieniem, tworzy nowy temat o tytule:
"Ania dzieli się szczęściem" i dopisuje do tego Wyleczona - "Ania dzieli się szczęściem.Wyleczona". Osoby, które chcą opisać swoje lepsze samopoczucie, bądź postępy w leczeniu nie dodają tej końcówki.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

4 października 2014, o 21:58

Jestem tutaj nowa, ale nerwica to dla mnie zadna nowosc, bo mam ja od 17 lat. W ciagu tego okresu pozbylam sie atakow paniki, agorafobii, ale wciaz mecze sie z hipochondria i niestety DD. DD miewam co jakis czas przez kilka miesiecy, potem mija, zwykle wtedy gdy moje mysli zajmuje inny problem, najczesciej jest to kolejna choroba, a raczej kolejny rak :roll: Aktualnie od mniej wiecej miesiaca znow mam DD I do tej pory bylam przekonana, ze aby sie tego pozbyc trzeba przestac o tym myslec, no ale wez czlowieku przestan myslec, wiadomo, nie da sie, a nie chce do konca zycia wkrecac sie w choroby, zeby nie miec DD :roll: Niedawno odkrylam to forum i dopiero tutaj odkrylam, ze sukces nie polega na niemysleniu o tym, bo tego nie da sie zrobic. Chlopaki odwalacie tutaj niesamowita robote, powinniscie Nobla dostac za to co robicie, a cala rzesza psychologow powinna sie od Was uczyc. Zaczelam dzialac wg wskazowek stad i po raz pierwszy zaczynam wierzyc, ze uda mi sie z tego wyjsc na dobre. Wreszcie nie czuje sie winna temu, ze sama sie w to wpedzilam i sama nie potrafie nic z tym zobic. W tej chwili w porownaniu z tym jak sie czulam 2 tygodnie temu to jest niebo a ziemia, pracuje systematycznie nad swoim nastawieniem, prowadze dialogi z myslami, ciagle powtarzam sobie, ze to mija, ze to tylko stan awaryjny umyslu, mowie sobie "sama siebie straszysz" i to naprawde dziala. Mysle sobie, ze przeciez musze zyc, nie zabije sie, chocby dlatego, ze nie zrobilabym tego dzieciom, wiec rownie dobrze moge czuc sie zle jak i dobrze, ze mam na to wplyw. Dodatkowo staram sie zyc tak jak zawsze, mam dzieci, mam obowiazki i z nich nie rezygnuje, zawoze dzieci do szkoly, robie zakupy, gotuje obiad itp i to mi pomaga zajmowac mysli. Oczywiscie mam jeszcze zalamki, kiedy mysle sobie, ze nie wytrzymam, boje sie tez czy uda mi sie byc na tyle konsekwentna, zeby nie zrezygnowac w polowie drogi, ale jest duzo lepiej, w tej chwili zostalo mi jakies 30% tego co bylo jeszcze miesiac temu. Bede dalej pracowac nad soba, a Wy trzymajcie kciuki, abym wytrwala, a mam nadzieje, ze niebawem napisze, ze wygralam na 100% :). Jeszcze raz dziekuje za otworzenie mi oczu, szczegolnie Victorowi, Divinowi, Ciasteczko, ale i innym, jestescie niesamowici :)
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

7 października 2014, o 16:34

Witaj! Wybacz, nikt tu długi czas nie odpisał, jakoś przeszło to niezauważenie :)

Przede wszystkim cieszę się, że radzisz sobie, że forum Ci pomaga :D JEST MOC! :D Super się czyta takie posty, bo widać że dana osoba na prawdę radzi sobie ze swoim życiem :D Takie osoby właśnie się odburzają! :D
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

8 października 2014, o 12:28

Zordon dziekuje :) Ostatnie 2 dni do najlepszych nie nalezaly, ale teraz od nowa stawiam czola DD, w koncu musi sie udac, skoro inni moga to czemu nie ja? :roll: Pozdrawiam
ODPOWIEDZ