Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Jak sobie poradzić z DD?

Tutaj znajdziesz wszystkie treści (wpisy, nagrania) o stanach nierealności ich objawach, przyczynach, mechanizmach, odburzaniu.
ODPOWIEDZ
Nejtvn
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 20 grudnia 2022, o 16:05

17 lutego 2023, o 16:07

Witam wszystkich!
Chciałbym dzisiaj wam napisać moje porady dotyczące tego jak sobie radzić z Depersonalizacją i Derealizacją. Wszystko to co udało mi się robić przez te 3,5 miesiąca bycia w DD pozwalało mi się poczuć jakoś lepiej. Ostatecznie szczerze mówiąc to niedługo i tak idę do psychiatry (6 marca) i tam mi powiedzą co mam robić dalej itp, więc jakaś droga ratunku jest. Taka porada ode mnie, jeśli czujecie że coś jest nie tak z waszą psychiką, albo już macie jakieś dziwne samopoczucie, lub początki DD to lepiej od razu udać się do psychiatry, wtedy może te objawy się tak u was nie rozwiną tak jak w moim przypadku. U mnie DD przyszło po ataku paniki 1 listopada, od tamtego dnia moja percepcja się zmieniła. Po tym ataku paniki ciągle czułem strach i miałem lęk który powodował to że depersonalizacja się robiła mocniejsza i tak przez kolejne tygodnie. Ataków paniki nie mam już od bardzo długiego czasu bo od jakiegoś miesiąca, a sam lęk ustał już jakoś w zeszłym tygodniu, została sama depersonalizacja, ta depersonalizacja nie jest jakoś bardzo silna w porównaniu do zeszłego miesiąca. Obecnie wracam powoli do życia, mam nadzieję że po tej wizycie u psychiatry już w ogóle będzie lepiej ;D, Więc nie ma drogi bez wyjścia.
A więc tak mogę dać wam tu dużo porad, co ja robiłem żeby jakoś lepiej przeżyć ten czas z depersonalizacją!~

1. AKCEPTACJA
To jest najważniejsze. Nie chcę tutaj się o tym rozpisywać ale polecam obejrzeć ten filmik o akceptacji! https://www.youtube.com/watch?v=Say-g26QB5s&t=1525s. W skrócie, akceptacja jest najlepszym lekiem na wyjście z tego stanu! (Co do tego wideo to polecam go oglądać nawet po kilka razy, szczególnie gdy macie gorszy dzień lub DD wam się nasila)

2. UNIKANIE PROWOKATORÓW
Prowokatory to najgorsze rzeczy z którymi możemy się spotkać podczas depersonalizacji/derealizacji. Wytłumaczę to wam swoimi słowami o co chodzi. A więc tak osoby z DD bardzo często mają myśli egzystencjonalne dotyczące istnienia, człowieczeństwa itp. Przez takie myśli możemy poczuć niepokój lub lęk. Do tego dochodzi też lęk przed innymi chorobami psychicznymi, śmiercią, zwariowaniem, lub utraceniem świadomości. Wiele osób z DD (szczególnie te osoby które mają to pierwszy raz i nie wiedzą co się z nimi dzieje) na początku tych stanów zaczyna szukać w internecie tego co im może dolegać. Takie coś jest bardzo wielkim błędem ponieważ 90% tego co wyszukacie to będzie na temat: Raka, Schizofrenii, Śmierci itp. Więc nie polecam szukać w internecie tego co wam może dolegać, bo to też są tak zwane prowokatory! Jesli chcecie już wiedzieć co wam jest to polecam udać się do lekarza i zrobić badania, a potem do psychiatry i wasza głowa będzie spokojna i wy również będziecie wiedzieli że nic wam nie jest i że jest wszystko w porządku. Czyli w skrócie mówiąc, jeśli chcecie wyjść z DD to musicie unikać tematów o: Chorobach psychicznych, śmierci, egzystencji, i takich innych które mogą w was budzić przerażenie.

3. WYGADANIE SIĘ
Kolejna taka porada ode mnie to taka że nie warto dusić w sobie problemów i zawsze warto jest się wygadać, czy to rodzicom, czy zaufanym przyjaciołom lub nawet szkolnemu psychologowi!. Nawet jeśli jest to mały problem, to i tak warto o nim powiedzieć.

4. SEN
To jest również podstawa do wyjścia z DD. Polecam spać 7-8h i najlepiej chodzić spać o stałej porze żeby nasz zegar biologiczny nie był zaburzony. Sam po sobie zauważyłem że DD mi się nasilało zawsze po 4h snu, a np po 9h snu było słabsze. Obecnie siedzę chory w domu (przeziębienie) więc też za bardzo nic mi się nie chciało więc chodziłem sobie wcześniej spać, od tygodnia chodze spać około 22:30-23 i wstaję sobie o której chcę, ale jak wróci szkoła to o 6:00 trzeba będzie wstawać heh. W tym punkcie mogę jeszcze dodać że zaburzenia snu przy DD również mogą wystąpić, bo sam takie miałem, ale obecnie ich nie mam. Polecam wtedy przed spaniem wziąć gorącą kąpiel, obejrzeć coś spokojnego i spróbować zasnąć. Jeśli zaburzenia ze snem będą wam utrudniać wysypianie się to polecam już wtedy udać się do psychiatry

5. UŻYWKI
Byłem koneserem alkoholu, napojów energetycznych i papierosów. Narkotyków nigdy nie brałem ani nawet marihuany nie paliłem i nawet nie żałuję, choć miałem okazję spróbowania. Ja na przykład przestałem pić alkohol, od sylwestra mam spokój z alkoholem czyli 1,5 miesiąca jakoś. Po alkoholu DD mi się nasilało więc lepiej dla mnie jeśli go narazie nie pije, tak szczerze nie wiem kiedy dopiero sięgnę po alkohol bo 6 marca mam tą wizytę no i się dopiero okażę czy będę na lekach, a jak wiadomo leków tego typu się nie miesza z alkoholem więc no. Tak samo nie pije napojów energetycznych, to jest największy syf. Ostatni mój energetyk był 1 listopada czyli już 3,5 miesiąca bez tego świństwa. Szczerze mówiąc to nawet kawy nie pije, ogólnie nie polecam spożywać kofeiny w czasie trwania DD ponieważ pobudza ona nasz układ nerwowy i możemy być bardziej podatni na lęk itp. Jeśli chodzi o papierosy, to palę je dalej, ale nie w takich ilościach co kiedyś. Ogólnie planuje rzucić palenie.

6. ZAJMOWANIE SIĘ CZYMŚ
Przy DD nasza świadoma uwaga poświęcona jest nam, ciągle analizujemy ten stan. Ja polecam robić coś co odciągnie waszą uwagę od DD, bo tu chodzi o to żeby to zagłuszyć totalnie, żebyście przestali o tym myśleć. Polecam robić coś co lubicie, nie wiem można gdzieś wyjść ze znajomymi, obejrzeć jakiś film, posprzątać dom, ugotować coś, pograć w jakąś grę komputerową, pograć w planszówki z rodziną/znajomymi, przeczytać książkę, uprawiać sport, jazda na rowerze. Musicie pamiętać o tym że DD was nie ogranicza i możecie robić to co chcecie. Ja na przykład na początku tych stanów nie robiłem nic, ale potem z czasem zacząłem przełamywać tą swoją niechęć. Np: wychodziłem ze znajomymi, wyjazdy ze znajomymi na mecze koszykówki lub lodowisko, granie w gierki, oglądanie filmów, słuchanie muzyki i wiele wiele innych fajnych rzeczy.

7. WSPARCIE
Uwierzcie mi że również lepiej gdy macie wsparcie innych osób. W moim przypadku to wsparcie od rodziny, znajomych czy nawet od psychologa w szkole. Dzięki tym osobom jakoś radzę sobie z tym stanem. Nie wiem co jeszcze mógłbym powiedzieć. Czasem w gorszych momentach zdarzało mi się dzwonić na telefon zaufania.

8. AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
Poza robieniem czegoś typu granie, wychodzenie ze znajomymi polecam dorzucić do tego uprawianie jakiegoś sportu, jakieś bieganie, jazda na rowerze albo coś. Gdy jest ciepło to ja sam uwielbiam grać w siatkówkę. Gdy nadchodzi zima no to niestety moja aktywność fizyczna jest prawie że zerowa co też jest dużym błędem, ogólnie to za niedługo będę szedł na siłownię. Już w ten poniedziałek co był miałem iść na siłownię, ale no przeziębienie mnie rozłożyło i pójdę sobie od przyszłego tygodnia od poniedziałku. Pamiętajcie że sport to nie tylko zdrowie fizyczne, ale i również zdrowie psychiczne. Ogólnie gdy się zrobi troszkę cieplej to planuję również sobie częstszą jazdę na rowerze i siatkówka.

9. ZNALEZIENIE OSOBY Z TYM SAMYM PROBLEMEM
To jest również bardzo fajna porada. Jesli znajdziemy sobie osobę z tym samym problem to możemy się przecież wspierać razem w tych tematach. Bardzo polecam

10. PSYCHIATRA
No i to jest ostatnia porada. Jeśli macie DD już od dłuższego czasu albo zakłóca wam to codzienne funkcjonowanie to polecam udać się do psychiatry. Ja sam mam swoją pierwszą wizytę 6 marca i mam nadzieje że może mi to pomóc. Jeszcze chciałbym dodać że udanie się do psychiatry nie jest żadnym powodem do wstydu. ;D
ODPOWIEDZ