Dokładnie ja po 1 roku dopiero nauczyłem się na to nie reagować. I tak miewam jeszcze niektóre objawy ale nie reaguje już na nie po prostu uświadomiłem sobie że to nie są żadne rzeczy które wskazują na bycie homosiem lub tymi innymi xd. Bo przecież bycie gejem nie polega na pisaniu na różnych forach czy na analizie swoich myśli czy to snów jak to było w moim przypadku czy też na analizowaniu w glowie czy będziesz miał odruch odrazy na powiedzenie jestem gejem. Mnie najwięcej zjadło to że jestem jeszcze w okresie dojrzewania i nasłuchałem się różnych rzeczy o tym że się staje gejem xd wiedząc o tym że już w wieku 7 lat zauroczylem się w dziewczynie tak to z łbem mi zrobiło. Ale czemu akurat wybrało sobie ten temat? No do teraz nie wiem nerwica czepia się wszystkiego

Siemka. Panowie mam pytanko czy wy też tak macie takie obrazy myślowe innych osób tak że np. jest od ciebie przystojniejszy lepszy itp. albo jak patrzycie w lustro to tak jakbyście siebie nie lubili. Kurde te natrety mnie męczą miał ktoś tak przejdzie to.

piorko127 pisze: ↑

16 kwietnia 2022, o 11:31

Siemka. Panowie mam pytanko czy wy też tak macie takie obrazy myślowe innych osób tak że np. jest od ciebie przystojniejszy lepszy itp. albo jak patrzycie w lustro to tak jakbyście siebie nie lubili. Kurde te natrety mnie męczą miał ktoś tak przejdzie to.

Tak miałem tak i to przejdzie po czasie

Zapraszam na mój profil i wyszukanie ostatniego postu na temat wygranej z nerwica.

Dzień dobry,Mam 17 lat i od jakichs 2 tygodni zmagam się (prawdopodobnie z hocd) ale do końca nie wiem co mi jest.Mój głowny problem to to ze kompletnie przestały mnie kręcić kobiety i wydaje mi się ze czuje pociąg do mężczyzn ale kompletnie nie potrawie tego zaakceptować i to nie daje mi spokoju.Moja historia jest bardzo pokręcona,mianowicie bylem uzalezniony od pornografii i natrawilem kiedys na taki film gdzie kobieta miała penisa,na początku przerazilo mnie to ale pozniej mi się to spodobało i częsciej oglądalem tego typu materiały.Lecz i tak zdecydowanie czulem pociag bardziej do kobiet.Od pewnego czasu to co robie zaczeło mnie obrzydzac i mialem wyżuty sumienia i coraz czesciej o tym myslałem.I postanowilem ze przestane ogladac takie materiały i skupie się wyłącznie na kobietach lecz wtedy zaczely mnie męczyc mysli czy ja jestem gejem?.Co prawda mężczyźni mnie nie podniecali lecz sam widok prącia już tak.Wiem ze to bardzo dziwne. I takie mysli zaczely mnie męczyc nie mal codzienie.I mój pociąg do kobiet totalnie zniknął.Bardzo prosilbym zebyscie podzielili się swoim doświadczeniem bo totalnie nie wiem co mam robić.

Po pierwsze, orientacja się nie zmienia.
Po drugie, odpuść.
Po trzecie, rzuć porno i walenie konia.
Żyj życiem, pójdź na siłownię. Nie bądź radosna!.
Szczerze Mi to zniknęło, miałem podobne objawy.
Teraz sobie myślę "kurde jak mogło do tego dojść"
To była taka iluminacja ze strony głowy że jestem w szoku.
Normalnie głowa robi Cię w ciula.
Nic odkrywczego. Dopóki sobie nie odpuścisz to nie odejdzie .

Bardzo dziękuje za rady.Staram sie o tym nie myslec i wyjsc troche do ludzi,lecz te mysli są ze mną 24/7.Przerażające jest to że wydaje mi sie że naprawde podobają mi się chlopaki,lecz nigdy się za nimi nie ogladalem.A teraz teraz jak widze jakiegos losowego Mężczyzne na ulicy a nawet osoby z rodziny to wyobrażam sobie pocałunek z nim a kobiety totalnie przestały mnie interesować.Chore to wszystko. A w dodatku mam problemy ze snem,odkąd pamiętam przed snem fantazjowałem o kobietach a teraz mnie to odpycha i zaśnięcie zajmuje mi bardzo długo. Ale dobrze postaram się zrobic tak jak napisałeś mam nadzieje że pomoże i z tego wyjde
A ogulnie to ile ci zajęło zeby wyjsć z tego gówna?

To jest różne, mam czasami lekkie nawroty, ale to chwilowe. Każdy człowiek ma takie myśli tylko ty i czasami ja podchodzimy a taki sposób że dajemy się złapać. Ogólnie wolny jestem od marca już tak czułem że jest w porządku. Zaczęło się w listopadzie czyli 4/5 msc. To zależy.

Powiem ci ze jest lepiej chyba.Poprostu
Dopuszczam te mysli ze są, ale nie traktuje ich poważnie.Mi jeszcze zaczely się pojawiać mysli odnosnie pedofili, wtedy zrozumialem ze to totalna fikcja i nie warto w to brnąć dalej.

Kacper321 pisze: ↑

23 czerwca 2022, o 00:58

Powiem ci ze jest lepiej chyba.Poprostu
Dopuszczam te mysli ze są, ale nie traktuje ich poważnie.Mi jeszcze zaczely się pojawiać mysli odnosnie pedofili, wtedy zrozumialem ze to totalna fikcja i nie warto w to brnąć dalej.

Szczerze, siedzę w tym od października i to po prostu bujda, to co się dzieje w twojej głowie to mega realne objawy Nerwicy rodzaju HOCD tak jak podejrzewasz, lecz jest jeden myk, a taki ze nie jest to prawdziwe, twoja głowa po prostu przywykla do tego że masz zawał jak kolwiek to brzmi podczas tych myśli czy ten dziwnego uczucia tam na dole o ile tego doswiadczasz i jak jest tylko okazja to się go uruchamia, rady masz u Piotrka w poście, mi też było ciężko przez to przebrnąć ale zaufaj każdemu kto tutaj coś pisze bo każdy z nas przez to przechodzi i powoli wychodzi. Trzymaj się z fartem!

Dzięki,masz racje to wszystko to jakaś ściema.Ostatnio jakos o tym zapomnialem i wrócilo mi lekko libido.Lecz wczoraj znowu sie zaczelo ale mam nadzieje że wyjde z tego szybko.A u ciebie jak z tym nadal cie to męczy czy nauczyles sie z tym jakoś żyć?

Kacper321 pisze: ↑

26 czerwca 2022, o 11:49

Dzięki,masz racje to wszystko to jakaś ściema.Ostatnio jakos o tym zapomnialem i wrócilo mi lekko libido.Lecz wczoraj znowu sie zaczelo ale mam nadzieje że wyjde z tego szybko.A u ciebie jak z tym nadal cie to męczy czy nauczyles sie z tym jakoś żyć?

No powiem Ci ze nauczyłem się, są tego też objawy ale znacznie słabsze i znośne, są dni w których nie ma nic kompletnie, są dni w których mnie coś meczy ale zapominam o tym po 5min więc jest to słabe strasznie, jeszcze trochę i wydaje mi się że wyjdę z tego, tobie też tego życzę, masz wakacje korzystaj z nich, wychodź z domu do ludzi, baw się, to jest najlepsza rada na to, żyj po prostu i ignoruj objawy a same znikną i zobaczysz jaka to była ściema a jak dobrze cie wkręcała

Błagam pomóżcie, boje się ze to nie hocd tylko taka jestem.

Ten rzut nerwicy zaczął się prawdopodobnie po tym jak odstawiłam leki… obejrzałam tik toka o jakimś zboczeńcu i tak mnie to dojechało ze zaczęłam myśleć, że ja tez taka jestem… ze mogę być… ze zrobie jakiemuś dziecku krzywdę ale to nie trwało długo… może z 5 dni i przeszło na moja standardowa obsesje czyli właśnie hocd.

Cały czas przypomina mi się jakaś myśl z przed dwóch lat kiedy tez miałam napady nerwicowe ale boje się ze to odzwierciedla moje prawdziwe poglądy i pragnienia… nie do końca mogę sprecyzować ta myśl, staram się ja przywołać aby zrozumieć o co mi chodziło ale nie umiem do końca.
To było coś o burdelach ze jakby rozumiem dlaczego istnieją takie miejsca z kobietami ale jakby z facetami to nic takiego fajnego a z kobietami to jakby tozumiem…

No i mam do siebie wyrzuty ze jak mogłam tak pomyslec… w tamtym momencie tez pomyślałam sobie Jeny jak mogę, czy to znaczy ze mnie jarają kobiety, czy chciałabym iść w takie miejsce No i zaczęło się…

Ze na pewno bym chciała ale się boje przyznać przed soba itd ale ze jakby puściły mi hamulce to bym poszła do takiego miejsca itd

Ja jakby mam jakaś myśl i w niej w danym momencie jestem ale nie umiem racjonalnie się w niej odnaleZc, postawić. Jak zaczynam sobie na chłodno myslec o tym to wiem ze nie, ze to chore itd ale dlaczego bez logicznego myślenia miałam takie przemyślenie. Nie umiem z tym zyc. Mam dzieci, męża. Brzydzę się soba. Nie chce mi się zyc.

Ja wierze ze to moje pragnienia tylko nie umiem się przed soba przyznać a z drugiej strony wiem, że jakieś 7 miesięcy miałam spokoj…

Trochę nie zrozumialas kolegi. Seksualność jest ważnym aspektem życia, a w nerwicy często zdarza się jej blokowanie i wypieranie. Temat rzeka ogólnie. Odbiegając od natretow, to karanie siebie (negatywne myśli o sobie i obrzydzenie do siebie) jest reakcją nader nieproporcjonalna do tych błahych mysli. Odkładanie leków może dawać nasilenie lęków, jeśli nie ma się ogarniętego zaburzenia. Więc głęboki wdech i polecam zapoznać sie z materiałami powodzenia!