Witam
Od około miesiąca zmagam się z hocd i uzależnieniem od masturbacji. Odkąd zaczęło się moje uzależnienie zacząłem oglądać coraz bardziej poryte rzeczy. Coś co na mnie bardziej działało (była to futa). Było to gdzieś z 5 razy na kilka tysięcy hetero pornosów i nie miało to na moja orientacje większego znaczenia. Od dzieciństwa podobały mi się kobiety i dziewczyny nieco starsze i w moim wieku. Gdy skończyłem z tym rodzajem porno dociekiwałem czy nie jestem gejem i takie tam. I od tego momentu się zaczęło. Podczas każdej onanizacji w której współżyje z kobietą to nagle ona się zmienia ( rozumiecie o co mi chodzi). Zawsze kręciły mnie tylko kobiety, a faceci i to co tam mają obrzydzalo mnie okropnie. Nawet robię sobie co chwilę test czy nie jestem gejem i zawsze wychodzi ze nie ( w sensie włączam porno gejowskie i nic). Ta nerwica natręctw wydaje mi się tak realna jakbym był naprawdę gejem a w głębi siebie wiem że nie. Np zawsze chce być w centrum uwagi dziewczyn, a moje zachowania jak na mój wiek są typowo heteroseksualne. Od początku hocd a co za tym idzie uzależnienia kobiety mnie tak nie pociągały, ale natomiast po 2 dniach odwyku(tyle wytrzymałem) nie myślałem o niczym innym tylko o rzeczach które były przed hocd i moim uzależnieniem (klasyk dla hetero). Im hocd zaczęło wzrastać w siłę tym częściej się masturbuje, i nie wiem jak to przerwać. W jeden dzień mówię sobie jutro nie wale, a na zajutrz już się dobieram do telefonu, a do tego nie odczuwam przy tym takiego odczucia jak kiedyś. Do tego zauroczyłem się w moim życiu już w dwóch dziewczynach więc jestem pewien ( a jednak nie) że jestem gejem. Czy to zwykłe hocd czy jednak muszę iść do większego specjalisty niz psycholog?

Wiesz, że nie jesteś gejem, tylko się tego boisz, tak? No brzmi jak typowa nerwica lękowa/natretcw. Wizyta u psychologa jak najbardziej na plus. Ale może zacząć juz teraz od przejrzenia materiałów. Nie wiem czy są takie konkretnie o HOCD, ale to nie ma znaczenia, bo mysli i natretctwa działają podobie.

J/w

Czy przypadkiem nie jest tak, że masturbacja do heteroseksualnego porno nie jest dla Ciebie upewnieniem się, że Cię to podnieca?

No w sumie tak, ale po malutkim odwyku zauważyłem że po porno hetero doszedłem w 20 sekund tak mnie niosło a w tedy nawet nie myślałem o żadnym homo

Neoprene pisze: ↑

2 sierpnia 2018, o 14:30

No w sumie tak, ale po malutkim odwyku zauważyłem że po porno hetero doszedłem w 20 sekund tak mnie niosło a w tedy nawet nie myślałem o żadnym homo

Myślę, że musisz pracowac nad dwoma problemami jednocześnie. Nerwica i uzależnienie. Wybierasz się na terapię?

Neoprene pisze: ↑

2 sierpnia 2018, o 14:30

No w sumie tak, ale po malutkim odwyku zauważyłem że po porno hetero doszedłem w 20 sekund tak mnie niosło a w tedy nawet nie myślałem o żadnym homo

Czyli Cię bbea w pierwszym poście słusznie "zdiagnozowała". Zobacz, nawet tutaj piszesz od razu jak to szybko nie doszedłeś przy tym heteroseksualnym porno. Jakbyś chciał to bardzo podkreślić. Po protu masz lęk przed byciem homoseksualistą, którym nie jesteś, ale się boisz. Więc tak jak napisała, te same materiały co dla nerwicowców, bo to nic innego jak schemat hipochondryka znerwicowanego, tyko Ty nie boisz się choroby, a orientacji seksualnej. Twoim ubezpieczeniem nie są badania, tylko masturbacja.

Leć do działu artykuły i na kanał Divovic na YT.

Ok dzięki wam za pomoc, i wybieram się na terapię co do hocd ale nie jestem pewien co do uzależnienia. Mimo że jestem jeszcze młody od około 7 roku życia byłem nerwicowcem. Mam nadzieję że wszystko się ułoży. Dzięki

Bardzo dobrze, że idziesz na terapię. Warto jednak też wspomóc ją tym, co znajdziesz na forum i kanale YT. Przede wszystkim terapia to proces, którego jesteś częścią więc musisz też sam przyłożyć się do tego i starać się zrozumieć mechanizm i stawić mu czoła. W to na pewno też terapeuta Cie wprowadzi.

Warto poruszyć na terapii kwestię masturbacji. Z opisu wydaje się, że jest nierozerwalnie związana z HOCD i jest Twoim ujściem, zapewnieniem. Wyuczyłeś się takiego mechanizmu, takiej reakcji, która oczywiście nie jest naturalna ani pożądana więc trzeba coś z tym zrobić. Być może wystarczy jedna rozmowa z terpaeutą na ten temat i uda Ci się zrozumieć, że tego zapewnienia nie potrzebujesz, bo nie zmieni Ci się nagle orientacja. Jak sam mówisz, sprawdzałeś już to nie raz, a ostatnio nawet dzień w dzień Więc masz to opanowane

Zachęcam żebyś już teraz na to spojrzał w ten sposób, że sprawdzałeś to co dzień, kobiety Cię podniecają, faceci nie. Kropka. Tak jest. Przyjmij to za pewnik poparty "eksperymentami" i nie daj się innym myślom.

Froom pisze: ↑

2 sierpnia 2018, o 15:11

Bardzo dobrze, że idziesz na terapię. Warto jednak też wspomóc ją tym, co znajdziesz na forum i kanale YT. Przede wszystkim terapia to proces, którego jesteś częścią więc musisz też sam przyłożyć się do tego i starać się zrozumieć mechanizm i stawić mu czoła. W to na pewno też terapeuta Cie wprowadzi.

Warto poruszyć na terapii kwestię masturbacji. Z opisu wydaje się, że jest nierozerwalnie związana z HOCD i jest Twoim ujściem, zapewnieniem. Wyuczyłeś się takiego mechanizmu, takiej reakcji, która oczywiście nie jest naturalna ani pożądana więc trzeba coś z tym zrobić. Być może wystarczy jedna rozmowa z terpaeutą na ten temat i uda Ci się zrozumieć, że tego zapewnienia nie potrzebujesz, bo nie zmieni Ci się nagle orientacja. Jak sam mówisz, sprawdzałeś już to nie raz, a ostatnio nawet dzień w dzień Więc masz to opanowane

Zachęcam żebyś już teraz na to spojrzał w ten sposób, że sprawdzałeś to co dzień, kobiety Cię podniecają, faceci nie. Kropka. Tak jest. Przyjmij to za pewnik poparty "eksperymentami" i nie daj się innym myślom.

Dzięki ze mi podesłałeś ten kanał. Z tego co tam wysłuchałem jestem już tym mega zmęczony bo szczerze sam już czasami nie wiem czy jestem gejem czy "normalny".