Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Fluoksetyna, Seronil, Bioxetin

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
adzikkk
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 36
Rejestracja: 27 grudnia 2018, o 09:42

12 stycznia 2019, o 14:50

Hej :) czy komuś kto brał seronil nasilała się drażliwość i ogólnie pojęte wkurzenie ?
Nie mogę sobie z tym poradzić. Podejrzewam, ze skutek uboczny :) bo nic innego mi nie wyszło przez ostatnie dwa tygodnie.
loving yourself is the greatest revolution ♥️🙆🏼‍♀️👋

Nie wszyscy cierpimy w ten sam sposób.

Ten kto płacze najwiecej, nie cierpi najbardziej - nie myl bólu z jego wyrażeniem.
Awatar użytkownika
anilewe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 10 września 2018, o 11:49

12 stycznia 2019, o 14:53

adzikkk pisze:
12 stycznia 2019, o 14:50
Hej :) czy komuś kto brał seronil nasilała się drażliwość i ogólnie pojęte wkurzenie ?
Nie mogę sobie z tym poradzić. Podejrzewam, ze skutek uboczny :) bo nic innego mi nie wyszło przez ostatnie dwa tygodnie.
A jak długo go zażywasz?
adzikkk
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 36
Rejestracja: 27 grudnia 2018, o 09:42

12 stycznia 2019, o 14:54

Dwa tygodnie - wiec podejrzewam, ze lek się wkręca.
loving yourself is the greatest revolution ♥️🙆🏼‍♀️👋

Nie wszyscy cierpimy w ten sam sposób.

Ten kto płacze najwiecej, nie cierpi najbardziej - nie myl bólu z jego wyrażeniem.
Awatar użytkownika
anilewe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 10 września 2018, o 11:49

12 stycznia 2019, o 14:55

adzikkk pisze:
12 stycznia 2019, o 14:54
Dwa tygodnie - wiec podejrzewam, ze lek się wkręca.
Pewnie tak ;) aczkolwiek mnie łatwo wkurzyć przed okresem :D
adzikkk
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 36
Rejestracja: 27 grudnia 2018, o 09:42

12 stycznia 2019, o 14:56

anilewe pisze:
12 stycznia 2019, o 14:55
adzikkk pisze:
12 stycznia 2019, o 14:54
Dwa tygodnie - wiec podejrzewam, ze lek się wkręca.
Pewnie tak ;) aczkolwiek mnie łatwo wkurzyć przed okresem :D
Właśnie tez powinnam mieć PMS teraz ;) ale teoretycznie seronil powinien łagodzić PMS :) przeżyje 🙆🏼‍♀️ Dziękuje !:)
loving yourself is the greatest revolution ♥️🙆🏼‍♀️👋

Nie wszyscy cierpimy w ten sam sposób.

Ten kto płacze najwiecej, nie cierpi najbardziej - nie myl bólu z jego wyrażeniem.
Awatar użytkownika
maciek1985
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 368
Rejestracja: 5 lutego 2018, o 07:01

4 lutego 2019, o 07:45

Nelkalenka pisze:
30 listopada 2018, o 22:36
maciek1985 pisze:
7 lutego 2018, o 21:09
Brałem rok odstawiłem, wróciło. Potem brałem znów i to samo. Teraz brałem też jakoś ok.2 lat 20 mg, było wszystko super, ale niestety w styczniu jak pisałem jelitówka i połączyłem lek przeciwwymiotny (Metocroplamidum) z Fluoksetyną, co wywołało lęki i cała machina wróciła. Obecnie mam zwiększoną dawkę i wahania nastroju jak nie wiem. Np. dziś mega zjazd. Rokowania? Sam jestem ciekaw.
Hej,jak odstawiales fluoksetyne?miales jakies schodzenie z dawki czy od razu?ja tez biore 20 mg dziennie przez 2 lata ,ale chcialabym odstawic....
Hej kieeeedyś udało mi się zejść, ale z racji tego, że nie znałem jeszcze forum, ani żadnej zasady działania zaburzenia, to po pół roku dałem się od nowa wkręcić w ten mechanizm lękowy. A odstawiałem powoli, coraz mniejszymi dawkami. Nie tak z dnia na dzień nagle. Też chciałbym zejść, będę próbował niebawem.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

9 kwietnia 2019, o 08:33

Jak ktoś odstawił skutecznie to proszę napiszcie czy jest nawrót po odstawieniu i uciążliwe skutki uboczne? Ja biorę 20 mg, przez 2 tyg brałam 40 mg, ale mi się na tej dawce pogorszyło więc wskoczyłam znowu na 20 mg i tak się zastanawiam czy spróbować odstawić, może mi się wtedy polepszy... nie wiem już co robić, a do psychiatry terminy na maj dopiero.
you infected my blood
adzikkk
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 36
Rejestracja: 27 grudnia 2018, o 09:42

8 maja 2019, o 09:32

Czy ktoś miał problemy z krwawieniem albo krążeniem po seronilu ? <help>
loving yourself is the greatest revolution ♥️🙆🏼‍♀️👋

Nie wszyscy cierpimy w ten sam sposób.

Ten kto płacze najwiecej, nie cierpi najbardziej - nie myl bólu z jego wyrażeniem.
Awatar użytkownika
romaroma
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 11 grudnia 2017, o 23:35

8 maja 2019, o 09:38

adzikkk pisze:
8 maja 2019, o 09:32
Czy ktoś miał problemy z krwawieniem albo krążeniem po seronilu ? <help>
a co się dokładnie dzieje?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

8 maja 2019, o 13:48

adzikkk pisze:
8 maja 2019, o 09:32
Czy ktoś miał problemy z krwawieniem albo krążeniem po seronilu ? <help>
Mi pękły żyłki w oczach,miałam takie mini wylewy
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

19 maja 2019, o 22:52

Jako,że biorę Seronil od 3 miesięcy ,a nie widzę rezultatów postanowiłam go odstawić,od 4 dni biorę połowę tabletki (25 mg) i póki co obywa się bez większych skutków ubocznych ,widocznie leki nie są dla mnie
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Zaplątana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 25 października 2012, o 10:09

30 maja 2019, o 15:01

Moja kuracja fluoksetyną trwa od 9 maja. Na początku przez kilka dni brałam 10 mg później weszłam na 20 mg. Po około tygodniu stosowania zaczęłam odczuwać bardzo silne lęki. Czy lek mógł na to wpłynąć? Czy z czasem to minie? Dodam jeszcze, że wprowadzono mi w tym czasie perazynę i zmniejszono dawkę pregabaliny. Zaczęłam też "ryzykować".
"Albo lęk albo wszystko nie ma nic po środku."
"Statki w porcie są bezpieczne, ale stanie w porcie nie jest ich przeznaczeniem."
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

30 maja 2019, o 15:10

Zaplątana pisze:
30 maja 2019, o 15:01
Moja kuracja fluoksetyną trwa od 9 maja. Na początku przez kilka dni brałam 10 mg później weszłam na 20 mg. Po około tygodniu stosowania zaczęłam odczuwać bardzo silne lęki. Czy lek mógł na to wpłynąć? Czy z czasem to minie? Dodam jeszcze, że wprowadzono mi w tym czasie perazynę i zmniejszono dawkę pregabaliny. Zaczęłam też "ryzykować".
Kochana, bardzo króciutko bierzesz fluoksetyne. Leki na początku mogą pogorszyć stan i nasilic objawy. Jeszcze masz wariacje z perazyną i pregabaliną. Oczywiście, że minie, tylko musisz być cierpliwa. Fluo zresztą bardzo długo potrafi się wkręcać. Także uszy do góry i powodzenia :friend:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
Zaplątana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 25 października 2012, o 10:09

30 maja 2019, o 15:16

katarzynka pisze:
30 maja 2019, o 15:10
Zaplątana pisze:
30 maja 2019, o 15:01
Moja kuracja fluoksetyną trwa od 9 maja. Na początku przez kilka dni brałam 10 mg później weszłam na 20 mg. Po około tygodniu stosowania zaczęłam odczuwać bardzo silne lęki. Czy lek mógł na to wpłynąć? Czy z czasem to minie? Dodam jeszcze, że wprowadzono mi w tym czasie perazynę i zmniejszono dawkę pregabaliny. Zaczęłam też "ryzykować".
Kochana, bardzo króciutko bierzesz fluoksetyne. Leki na początku mogą pogorszyć stan i nasilic objawy. Jeszcze masz wariacje z perazyną i pregabaliną. Oczywiście, że minie, tylko musisz być cierpliwa. Fluo zresztą bardzo długo potrafi się wkręcać. Także uszy do góry i powodzenia :friend:
Nigdy nie miałam takich lęków. Nawet sama nie wiem czego się boję. Jakaś błaha myśl doprowadza mnie do ataku paniki :cry: Czuję, że wariuje.
"Albo lęk albo wszystko nie ma nic po środku."
"Statki w porcie są bezpieczne, ale stanie w porcie nie jest ich przeznaczeniem."
Awatar użytkownika
Zaplątana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 25 października 2012, o 10:09

30 maja 2019, o 15:40

Zaplątana pisze:
30 maja 2019, o 15:16
katarzynka pisze:
30 maja 2019, o 15:10
Zaplątana pisze:
30 maja 2019, o 15:01
Moja kuracja fluoksetyną trwa od 9 maja. Na początku przez kilka dni brałam 10 mg później weszłam na 20 mg. Po około tygodniu stosowania zaczęłam odczuwać bardzo silne lęki. Czy lek mógł na to wpłynąć? Czy z czasem to minie? Dodam jeszcze, że wprowadzono mi w tym czasie perazynę i zmniejszono dawkę pregabaliny. Zaczęłam też "ryzykować".
Kochana, bardzo króciutko bierzesz fluoksetyne. Leki na początku mogą pogorszyć stan i nasilic objawy. Jeszcze masz wariacje z perazyną i pregabaliną. Oczywiście, że minie, tylko musisz być cierpliwa. Fluo zresztą bardzo długo potrafi się wkręcać. Także uszy do góry i powodzenia :friend:
Nigdy nie miałam takich lęków. Nawet sama nie wiem czego się boję. Jakaś błaha myśl doprowadza mnie do ataku paniki :cry: Czuję, że wariuje. Myślę nawet o tym żeby położyć się do szpitala :?
"Albo lęk albo wszystko nie ma nic po środku."
"Statki w porcie są bezpieczne, ale stanie w porcie nie jest ich przeznaczeniem."
ODPOWIEDZ