Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Fizyka kwantowa vs. świadomość

Tutaj filozofujemy. Rozmawiamy o nurtach filozoficznych, religijnych, które mogą pomóc nam poznac siebie, nadać sens życiu i również odburzyć się.
Wstawiamy tutaj także ciekawe linki do stron, a także propozycje książek dotyczących filozofii, religii, (buddyzm, medytacja, joga itp.).
Jednym słowem - oświecenie!
Mała uwaga - jeżeli w stanie nerwicowym nie lubisz zajmować się taką tematyką, powoduje ona u ciebie na razie niepokój.
Wówczas po prostu nie czytaj tego działu, bo trzeba to robić z DYSTANSEM.

Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

3 lutego 2016, o 22:16

Od razu zaznaczam że nie jest to łatwy temat i zagłębiać się można tylko z lekkim dystansem zajmuję się tym od 8 lat i wciąż czuję się jak słoń w składzie porcelany. Dlaczego Fizyka Kwantowa jest taka interesująca? a no dlatego że wyklucza prawa Fizyki Klasycznej(Newtonoskiej). Jedno przeczy drugiemu, a jednak ze sobą współistnieją. Ale nie to jest głównym fenomenem. Prawdziwą esencją jest to że świadomość/obserwator(ty/ja) ma wpływ na zachowanie się materii. Tzn materia zachowuje się inaczej gdy w pobliżu jesteśmy MY, a inaczej gdy nas nie ma. Tak jak by materia była "inteligentna". Co przebadano niezliczoną ilość razy choć by w sławnym eksperymencie Younga. I tutaj temat grubo wiąże się z religiami, wiarą, świadomością, medycyną kwantową itp itd. powstaje masa książek jak grzyby po deszczu na ten temat jak choćby cała ta "metoda dwupunktowa" pojawiło się masę nauczycieli(odnośnie nauki sterowania rzeczywistością) nawet w Polsce, wiem bo sam chciałem pojechać na takie seminarium na szczęście przystopowałem i wystarczy mi kilka książek. Moim zdaniem jest dużo za wcześnie żeby być czegoś pewnym w tej dziedzinie. Minie jeszcze wiele lat zanim do czegoś dojdziemy, ale będzie to przełom na miarę tego że ziemia jest okrągłą. FK zachacza grubo o niektóre temat od cudów które tworzył Jezus po dobrze znaną "Potęgę Podświadomości" Murpyego czy sławny "Sekret" od rozwikłania zagadki powstania świata do zastosowania medycynie. Reasumując dziedzina bardzo rozległa o potężnym potencjale, ale bardzo trudny do ogarnięcia zahaczająca nawet o filozofię. Jeśli ktoś lubi takie rozkminki to poniżej parę audycji na ten temat.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=O-9edHIxoKg[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=pZN7YBo01QM[/youtube]
Jeden z największych mózgów na świecie jeśli chodzi o FK Amit Goswami
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=rwOcDq6yVcY[/youtube]

Tutaj cykl pewnego fizyka jądrowego na temat fk i rzeczywistości chyba jedyny tak obszernie tłumaczący temat Polak na Youtube
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... 4E589E5FB9 <-- playlista
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

3 lutego 2016, o 22:21

Wcale mnie to nie dziwi bo miałem w historii mojego życia do czynienia np. z biorezonansem i powiem Ci że to działa, dlaczego ? nikt tego nie wie, podobnie z homeopatia tez nie wiadomo dlaczego działa a działa pomimo wielu wrogów. Mam urządzenie do biorezonansu i co ciekawe moje dwa psy juz nie zyjace niestety i nie tylko one wrecz domagały sie zabiegów na tym urządzeniu wątpię żeby były podatne na sugestie
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

3 lutego 2016, o 23:02

Wszystkie metody niekonwencjonalnego leczenia zawsze były są i będą negowane przez zachodnią medycynę. Efekt placebo jest traktowany po macoszemu. Umysł i ciało traktuje się jak dwie odrębne części. Cudownych wyzdrowień jest cała masa, lekarze rozkładają ręce.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=_ef1MhxLR3A[/youtube]
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

3 lutego 2016, o 23:09

Bo myślą że jedynie chemia .... a tu najważniejsza jest informacja, niedawno odkryliśmy role informacji i pomijana jest jk na razie w fizyce bo jeszcze nie ma tego fragmentu fizyki ... nie wiem to moze odległa przyszłość niemniej Chinczycy w swej medycynie posługują sie pojęciem energii chi , energii zycia bedacej czastką wszechswiata , na pewno odkryli to intuicyjnie tak jak akupunkture ktora tez jest nielogiczna a skutkuje ... nawet poszukiwałem punktów dla pozbycia się zaburzenia w przebiegach informacji ale jak dotað bezskutecznie ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Fine
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 10 stycznia 2015, o 23:43

3 lutego 2016, o 23:33

Myślę że trzeba podchodzić do tego ostrożnie i nie wrzucać od razu do tego Jezusa czy medycy niekonwencjonalnej. Fizyka kwantowa porusza nowe kwestie, związane ze świadomością, rolą obserwatora. Aż prosi się o przyłączenie do tego rzeczy nadnaturalnych ale spokojnie. Równie dobrze może się okazać, że FK pozwoli je obalić. Na naukowcach spoczywa przymus (tak powinno przynajmniej być, podawania informacji sprawdzonych) które można powtórzyć i które dadzą przybliżoną spodziewaną wartość.
Mam nadzieję, że dożyję wielu epokowych odkryć, w tym zrozumienia zachowania fali/cząstek światła :) No i wyprawy człowieka na Marsa :D
No pain - no gain
Rezygnowanie staje się nawykiem
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

4 lutego 2016, o 01:10

Lubiłam ale nie polecam, za duża abstrakcja jak na zmęczony lękiem umysł.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

4 lutego 2016, o 10:43

Z nauką to jest tak ... jest finansowana przez .. i tu można wyliczyć rożne grupy zainteresowań zysku wiec nie jest aż taka bezstronna wieć co niewygodne zamiata pod dywan , przestałem już tak bardzo wierzyć nauce.
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
usunietenaprosbe
Gość

4 lutego 2016, o 11:03

Ciekawy temat. Czytałam potęgę Murphyego i jeszcze wiele innych jego książek , oglądałam sekret na youtube ...I powiem szczerze , że w to wierzę bo mi się dużo rzeczy udało dzięki Potędze podświadomości ;)
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

4 lutego 2016, o 16:44

zebulon pisze:Bo myślą że jedynie chemia .... a tu najważniejsza jest informacja, niedawno odkryliśmy role informacji i pomijana jest jk na razie w fizyce bo jeszcze nie ma tego fragmentu fizyki ... nie wiem to może odległa przyszłość niemniej Chińczycy w swej medycynie posługują się pojęciem energii chi , energii zycia bedacej czastką wszechswiata , na pewno odkryli to intuicyjnie tak jak akupunkturę która tez jest nielogiczna a skutkuje ... nawet poszukiwałem punktów dla pozbycia się zaburzenia w przebiegach informacji ale jak dotað bezskutecznie ..
W Chinach Chi, w Indiach Czakry, w Europie/Usa Kwanty. Mój starszy kuzyn był kiedyś w ostrej depresji trwało to całkiem długo, ale mimo że był sceptycznie nastawiony do niekonwencjonalnych metod to szukał próbował i w końcu trafił na coś takiego jak opukiwanie/tapping rok czasu mu zajęło zanim się tego nauczył prawidłowo. Dzięki temu pozbył się swoich dolegliwości prawie całkowicie i już dawno o tym zapomniał bo działo się to kilka lat temu po prostu nie mógł sobie przypomnieć tych stanów. Suma sumarum zadziałało. Można się spierać czy to sugestia czy na prawdę te "meridiany".
Fine pisze:Aż prosi się o przyłączenie do tego rzeczy nadnaturalnych
Dokładnie. Dlatego taki bum na świecie. Mimo że tak na prawdę jeszcze nic nie wiemy to są ludzie którzy zwęszyli $$$ przez duży popyt. Z dystansem. Poczekamy zobaczymy.
Fine pisze:Mam nadzieję, że dożyję wielu epokowych odkryć, w tym zrozumienia zachowania fali/cząstek światła :) No i wyprawy człowieka na Marsa :D
Uwierz mi kolego że jeszcze będziemy świadkami niesamowitych rzeczy ;col
marianna pisze:za duża abstrakcja jak na zmęczony lękiem umysł.
To prawda, nie polecam zagłębiać się w fazie lękowej. Ten temat może mocno zmęczyć głowę ;)
emj pisze:Ciekawy temat. Czytałam potęgę Murphyego i jeszcze wiele innych jego książek , oglądałam sekret na youtube ...I powiem szczerze , że w to wierzę bo mi się dużo rzeczy udało dzięki Potędze podświadomości ;)
Potęgę czytałem w czasie kiedy Matrix(1999) wszedł do kin. Pamiętam że na świecie był dosłownie "szał" na tego typu filozofię i książki. Sekret to komercjalna wersja Potęgi. Wiesz tego typu książki powinno się czytać z otwartym umysłem, ale trzeba zachować trochę zdrowego rozsądku. Są tacy którzy wylądowali u psychiatry bo się boją że złe myśli się zdematerializują i są tacy którym bardzo pomaga szczególnie że Murphy nie neguje kwestii wiary. Wszystko dla wszystkich.
Buszujący w zbożu
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 28 stycznia 2016, o 15:32

4 lutego 2016, o 22:25

Studiowałeś coś związanego z fizyką kwantową? Dla mnie jest to jedynie model służący do opisu cząstek elementarnych. Może służyć do jakichś badań, ogólnie to nie mam pojęcia, miałem elementy chemii kwantowej na studiach i uważam, że to nic innego, jak opis stanu atomu, nie przywiązuję do tego jakichś teorii. Chociaż fizyka kwantowa mnie ciekawi, bo to taki mikrokosmos i chyba coś bardzo intrygującego dla naukowców. Jednak te wszystkie równania Schrodingera, jakieś prawa kwantowe i doświadczenia są ciężkie do zrozumienia, zabieranie się za to wymaga sporej wiedzy. Mnie na przykład trochę to zniechęca.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

4 lutego 2016, o 23:38

Wiecie nauka ma to do siebie jak kolega Fine zauważył, że może opierać się na tym co jest doświadczalne i co można ując w konkrety i opisać. I całe szczęście, że taka rzecz jak naukowość istnieje i ma określone standardy.
Co nie zmienia faktu, że istnieją rzeczy, które nie są jeszcze poznane i są ono po prostu niewątpliwie ciekawe i można o nich snuć wiele rozmaitych teorii.

Natomiast prawda jest taka co do potęgi podświadomości, sekretu, że to jest w sumie prawdopodobieństwo :) wspomagane umysłem. A mianowicie chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie uważa raczej (no chyba że w lęku : ), iż to co się myśli to staje się prawdą. To nie jest realne.
Natomiast wszelkie prawa i wzajemne oddziaływania w świecie są natury zarówno materialnej jak i mentalnej i to już było wiadomo, a przynajmniej nad tym rozważano w wiekach przed naszą erą. A więc materia wpływa na umysł, umysł na materię.

Kiedy człowiek ma myśli ustawicznie negatywne to oczywistością jest, ze prawdopodobieństwo sukcesów jest mniejsze niż u osoby, która się wewnętrznie motywuje, wizualizacyjnie, nastawia pozytywnie i ma "lepsze" myslenie.
To jest po prostu sam wynik prawdopodobieństwa sukcesu.
Super, że rozmawia się o podświadomości, ze są lektury, jest sekret ale nigdy nie rozumiałem szumu wokół tego, w końcu to jest naturalna kolej rzeczy. A teorie, które upiększają te różne tezy istnieją po to aby niektórzy mogli sobie to łatwiej przyjąć. Bo każdy musi znaleźć swój bodziec (który do niego przemówi) do przemiany myslenia i spostrzegania :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

5 lutego 2016, o 23:39

Kiedyś ktoś napisał mądrze nawet jeśli głupiec wyciągnie z najgłupszej książki swoją mądrość to jest to najwyższa wartość. Nauka dąży do opisania praw rządzących światem, wszystko musi się zgadzać, być wyjaśnione. FK jest właśnie kwestią prawdopodobieństwa czyli wszystko co może się stać prędzej czy później się stanie. To że teleportujesz się nagle w ciągu sekundy i pojawisz się po drugiej stronie jest prawdą i stanie się to, pytanie tylko kiedy :) Taki model prezentuje Fizyka K i to już jest faktem, ciężko w to uwierzyć, ale tak jest. Dlatego jest w tym taki potencjał i Hawking wraz z całą świtą próbują w ten sposób wytłumaczyć powstanie świata. Hawking postawił teorię że wszechświat powstał sam bez żadnej ingerencji, to po prostu musiało się stać. Dla mnie są to rzeczy nie pojęte. Einstein nie chciał w to wierzyć i mówił że Bóg nie gra z nami w kości. Jeśli chodzi o Potęgę i Sekret to są miliony które ślepo w to wierzą i są o tym przekonani do końca swoich dni. Jeśli komuś to pomaga i jest jego "bodźcem" albo sposobem na opisanie rzeczywistości to mnie nic do tego niech każdy ma jak najlepiej :) To jest naturalna kolej rzeczy, ale jest w tym wszystkim mały haczyk. Wizualizacja tak, ale + konkretne działanie. Wielu ludzi wpada w pułapkę samej wizualizacji i leżenia, w wyrze i czekania aż się "pojawi" :) Tak samo jest z nerwicą czy deprechą samo pozytywne nastawienie, leżenie i czekanie nie wystarczy. Szkoda że nie widzieliście co się dzieje na forach od dwupunktu czyli metody dzieki której sterujesz rzeczywistościa za pomocą fizyki kwantowej. Masa ludzi siedzi i przypisuje każde zdarzenie w swojej codzienności właśnie tej metodzie np. zrobiłem dwupunkt i zapaliły mi sie szybciej zielone światła na drodze, juhu to działa! :) Też tak można.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

6 lutego 2016, o 00:53

Interesuję się tym tematem na poziomie popularnonaukowym (nie specjalizuje się w fizyce ani trochę). Wykład który wrzuciłeś (Amita Goswami) odbył się na mojej uczelni i byłam na nim! :D Pamiętam do tej pory ekscytację jaka towarzyszyła mi, gdy tam się pojawiłam, ale swoją drogą publiczność bardzo niepowaznie podeszła do tematu, no cóż, można się było tego spodziewać ;)

Polecam jeszcze sobie zajrzeć do opisu 'eksperymentu' z kotem Schrodingera i złapać książkę "Boska Matryca" Gregga Bradena.

Jeśli chodzi o Sekret, to mam zastrzeżenia do tego rozpopularyzowanego bestsellera, zakłada on bowiem, że mamy pragnąć rzeczy materialnych a nie tego co jest dla nas dobre. Nie zawsze dobre jest to, co sobie akurat wymodzimy np. pieniądze czy nowy związek. Dobre jest natomiast wysyłanie intencji o coś, co mogłoby poprawić daną sytuację niekoniecznie nazywając to coś. Wtedy można się pozytywnie zdziwić obrotem spraw. Tutaj się sprawdza powiedzenie, żeby uważać czego sobie człowiek życzy, bo los bywa przewrotny. Ale tu z góry mówię ludziom z nerwicą którzy się tu zaplączą i będą chcieli się tym nakręcić, że zaburzone myśli i natręty nie będą równoznaczne z intencją kreowania opisaną w Sekrecie. Już kiedyś ludzie się tym ponakręcali na forum...
Tutaj jeszcze dodam, że jak zwykle w tym dziale, w którym staram się nie pisać, wypowiadam swoje prywatne opinie światopoglądowe, których nie należy traktować tak jak rady na forum w reszcie działów.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

6 lutego 2016, o 11:39

Meridiany istnieją i są mierzalne baa nawet jest metoda R.Voll'a do diagnostyki medycznej która potwierdza się w praktyce. Niestety nie znam tematu jak jej użyć w nerwicy wiec sie nie wypowiem. Nauka ... ciągle się rozwija i na pewno nie wie wszystkiego czy mozliwe jest to co pisali pisarze sci-fi cześć na pewno tak, tyle że nauka jest sponsorowana przez grupy interesów i np. metoda R.Voll'a jest zamieciona pod dywan pomimo że na świecie jest stosowana w Niemczech i dawnych krajach związku radzieckiego
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

7 lutego 2016, o 01:45

Byłem w szoku że Amit w ogóle pojawił się w Polsce. Zazdroszczę :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Absolutnie nie można brać tych książek jako biblię 21 wieku, ale jako ciekawy dodatek wiedzy o wszechświecie. DYSTANS Mój punkt widzenia zdecydowanie się zmienił jeśli chodzi o np. właściwości lecznicze umysłu przez skomplikowane doświadczenia. Nie chodzi tutaj o to że wyrośnie Ci ucięta ręka, ale o efekt placebo i lecznicze właściwości podświadomości. Które w medycynie 21 wieku są traktowane jako odrębny organ nie jako całość. Przeprowadzone zostały badania na młodych szczurach tuż po urodzeniu gdzie chirurdzy odcięli im część serca które po bardzo krótkim okresie czasu odrosło w 100% zdrowe i takie samo jak przed wycięciem. Dzieje się tak tylko gdy szczury są tuż po urodzeniu, później już nie. Człowieka mózg jest bardziej rozbudowany, ale działa podobnie. Wnioski są takie że w człowieku znajdują się odpowiedzi na wszystkie choroby. Tzn mamy właściwości autoregeneracyjne na każdą przypadłość. Pytanie jak je aktywować/okiełznać. Jest tyle przypadków ludzi którzy ozdrowieli nagle w zaawansowanym stadium raka, ja wiem że to jest kontrowersyjne, ale tak się dzieje i lekarze rozkładają ręce. Myślę że jeszcze za naszego życia będą pisać od nowa podręczniki biologi, fizyki czy nawet psychlogii. W ciągu ostatnich tylko 15 lat dokonano tyle przełomowych odkryć. Jak choćby poznanie genomu ludzkiego czy odkrycie bozonu Higsa. Moich rodziców uczyli na chemii że atom jest nierozczepialny i jest to niemożliwe, a teraz?... :)
Co do meridianów ja w to raczej średnio wierze, ale mój kuzyn bardzo. Wyleczył się w ten sposób z ostrej deprechy i jest o tym święcie przekonany nawet nie próbuje mu tego kwestionować. A też podchodził sceptycznie. Dążę do tego że nowoczesna medycyna oddziela murem umysł od ciała. I nie należy ufać w 100% werdyktom lekarzy bo jeden powie jedno, drugi powie drugie. A my jak ślepe kury czujemy się skazani niezmiennym wyrokiem. Szukać po swojemu, badać, testować. Nie ma jednego świętego graala. Prosty przykład: czy dowiedzielibyśmy tych wszystkich informacji jakie są zawarte na tym forum od jakiegokolwiek lekarza czy psychologa. Wątpię.
Ciasteczko pisze:Polecam jeszcze sobie zajrzeć do opisu 'eksperymentu' z kotem Schrodingera[/u]

Dokładnie. Najlepszy przykład opisania zawiłości mechaniki kwantowej to kot w pudełku który jednocześnie jest żywy i martwy dopóki obserwator/umysł nie zajrzy do środka. Ja się najbardziej uśmiecham sam do siebie jak pod mikroskopami są pokazane dwie kropki(elektrony) i te dwie kropki to jest jedna ta sama kropka w dwóch miejscach na raz :) yyy...
W ten sposób budują komputery kwantowe, nieporównywalnie szybsze. Informacja nie idzie zygzakiem lewo potem prawo tylko w obu kierunkach na raz.
ODPOWIEDZ