Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Emocje w ciele
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 20:12
Kiedyś na terapii uczono mnie, że tłumione emocje odkładają się w naszym ciele i ostatnio mam takie głupie objawy jak np. przez cały czas boli mnie lewa ręka, drętwieje itd jak przed zawałem chociaż nic się nie dzieje albo zawsze w nocy zaczynają boleć mnie nogi i to w taki dziwny sposób, że czuję dosłownie kość piszczelową, jakby ktoś mi ją zgniatał czy coś, co skutecznie utrudnia mi zaśnięcie. Zastanawiam się jakie emocje się w tym ukrywają, szczególnie, że od dłuższego czasu jestem raczej apatyczna.. jakieś pomysły? Umiecie rozpoznawać swoje emocje poprzez "mowę" swojego ciała?
Podobno nie ma ludzi zdrowych, są tylko ci niezdiagnozowani. Koniec końców, wszyscy jesteśmy trochę szaleni! #borderlina
- shyshqa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 28 marca 2019, o 11:36
Mi też o tym mówiono na terapii, po kilku spotkaniach i kilku atakach paniki mogę wywnioskować, że bóle nóg mam od napinania ciała podczas stresu (ostatnio 24h na dobę), mdłości i zawroty głowy mówiły mi, że jestem głodna (schudłam 10 kg przez nerwice). Ból głowy pojawiał się zazwyczaj po pracy, więc pewnie typowo napieciowy objaw. Jestem w podwójnej żałobie i ani razu nie płakałam... Za to mam skoki ciśnienia, serce wariuje, mam DD i wszystkie inne objawy, które mi dają znać, że kable się przepaliły.