Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

6 dni bez DD

Tutaj opisujemy naszą drogę do zdrowia. Dzielimy się naszą zakończoną - happy endem - historią z derealizacją, depersonalizacją, dając innym nadzieję i pokazując, że to jest możliwe!
Wpisujemy także tutaj naszą drogę jaką się leczymy, co robimy aby tego się pozbyć.
Jednakże objawy, wątpliwości co do objawów, historie wpisujemy piętro wyżej.
Regulamin forum
Uwaga! Prośba dotycząca tworzenia wątków.
Wszyscy użytkownicy, którzy zamieszczają w tym dziale wątek dotyczący swojego wyzdrowienia, proszeni są w wypadku gdy nowy temat dotyczy dojścia do pełni zdrowia, aby do tytułu tematu dopisywali: Wyleczony/ona
Pozwoli to na rozróżnienie tematów osób, które w pełni wyzdrowiały od tych, którzy czują się lepiej oraz tych którzy opisują swoją obecną walkę.
Przykładowo Ania chce podzielić się swoim pełnym wyzdrowieniem, tworzy nowy temat o tytule:
"Ania dzieli się szczęściem" i dopisuje do tego Wyleczona - "Ania dzieli się szczęściem.Wyleczona". Osoby, które chcą opisać swoje lepsze samopoczucie, bądź postępy w leczeniu nie dodają tej końcówki.
mimi91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 30 lipca 2014, o 11:41

30 lipca 2014, o 11:53

Hej :)) znalazłam dzisiaj tego posta, bo wczoraj też miałam pierwszy prawie cały dzień bez DD!!! :))) rano się obudziłam z natrętnymi myślami. Strasznie biło mi serce i oblewał mnie zimny pot. Ale tak się "zawzięłam" i postanowiłam o niczym nie myśleć skupić się po prostu na tym gdzie jestem i co robię..nawet na głupiej poduszce, na której leżała moja głowa ..i nagle..zniknęło !! To najpiękniejsze uczucie w moim życiu, usiadłam i ryczałam ze szczęścia jak bóbr :))) ! Myślę, że takie przechytrzenie właśnie swojego mózgu to świetny pomysł, wymaga to jednak dużej pracy nad sobą ! Leczę się na depresję 2 miesięcy, mam nadzieję, że trochę się podleczę i też będę walczyć aż w końcu zwyciężę, będę mogła odstawić tabletki i być 2 razy silniejsza po tych doświadczeniach :) Mam na szczęście mamę, która bardzo mnie wspiera, bo też jako młoda osoba przechodziła nerwicę...ale wyleczyła ją...w miesiąc? dwa? Jest bardzo silną osobą i dużo w życiu przeszła, więc wie jak mnie zagrzewać do walki . Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

30 lipca 2014, o 12:00

Świetnie!
Tak trzymać ;) Co prawda mi się jeszcze nie udało mieć prześwitu, ale czekam na ten dzień niecierpliwie :DD

Tylko kochana jedno! :) DD lubi być takie, że jednego dnia jest bajecznie a w kolejnych - masakra,bo "za bardzo się cieszyliśmy" , ale nawet wtedy nie należy się poddawać, bo ten prześwit BYŁ, a co to oznacza? Że nasz umysł bardzo powolutku się regeneruje ;)
Trzymam kciukasy za dalsze prześwity :lov:
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
mimi91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 30 lipca 2014, o 11:41

27 sierpnia 2014, o 13:39

Dzięki ! Teraz nawet jak będzie źle, będę wiedziała, że jest możliwe wyjście z tego i jakie to jest piękne ^^ Tobie też życzę powodzenia ! Trzeba się po prostu ostro SKUPIĆ :)

-- 1 sierpnia 2014, o 18:07 --
No i niestety moje DD utrzymuje się nadal ;) do tego doszedł dzisiaj wyjątkowo kiepski humor...Ech nie wiem co lepsze mam depresję, ale chyba wolałabym nerwicę. :(

-- 27 sierpnia 2014, o 13:39 --
Wczoraj kolejny CAŁY dzień bez dd :) dzisiaj niestety gorzej, jestem jakaś pobudzona, zdenerwowana i nie podchodzić bez noża, bo zabiję :D wkurzam się o to, że wczoraj było dobrze a dzisiaj znowu kicha wrr ! Ale jestem coraz bliżej !!!!!!!!
ODPOWIEDZ