Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

DivoVic, forum vs. koncerny farmaceutyczne ;)

Miejsce na pytania oraz uwagi dotyczące samego forum jak i funkcjonowania wśród jego społeczności.
Tutaj możesz także uzyskać dostęp do czata - *zobacz
ODPOWIEDZ
ozz87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 8 marca 2018, o 14:44

19 lipca 2018, o 12:48

Taka luźna myśl w trakcie mojego odburzania i słuchania Waszych złotych myśli ;)

Gdyby rozpropagować nagrania i forum zaburzeni.pl w takim natężeniu jakim propaguje się lekarstwa (wiemy o jakie chodzi ;) To koncerny farmaceutyczne miałyby niezłe spadki z zysków. Wyobraźcie sobie, gdyby każdy psychiatra i psycholog w Polsce jako pierwsze zalecenie robił: wypisuje Panu receptę na - czytanie forum zaburzeni.pl; słuchanie nagrań DivoVic na youtube.com. Proszę po 6 miesiącach się zgłosić na kontrolę ;) spytamy o poziom przyswojenia i wdrożenia w życia tych złotych zasad.

Jakbym był lekarzem to tak bym robił, ale niestety nie ten zawód wybrałem ;)

Jakby nagle oszołomieni producenci wszystkich paroksetyn, fluoksetyn, hydroksyzyn, coaxilów itp. zauważali spadek zysków ze sprzedaży :D
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

27 lipca 2018, o 03:03

Obawiam sie ,że ktoś mógłby wtedy zacząć nastawać na życie chłopaków... :D
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
kamilja_a
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 19 lipca 2018, o 18:22

26 listopada 2018, o 17:59

Nie spadłyby żadne zyski ;) Bo ogólnie naprawdę dużo ludzi po prostu chce brać leki :) Z różnych powodów i nie zawsze to są poważne zaburzenia.
IceTea
Świeżak na forum
Posty: 142
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 22:03

26 listopada 2018, o 18:03

Ja myślę, że nie każdy jest na tyle samoświadomy, by rozpocząć samoterapię :) te materiały są mega wartościowe, ale nie każdy jest na tyle otwary mentalnie, by przyjąć choć trochę inną perspektywę
Bo w tym jest rzeczy sedno, że jest mi wszystko jedno
Awatar użytkownika
sennajawie
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 324
Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54

26 listopada 2018, o 18:54

Ciekawa koncepcja 😂. Ale chyba trochę na wyrost.. Popieram zdanie że zyski wcale by nie spadły, bo wiele osób jak widać na forum nie radzi sobie w początkowych stadiach z podstawowymi pojęciami tu zawartymi, a co dopiero z całkowitym wyjsxiem zaburzenia. Zresztą nerwica, depresja, dd, zaburzenia to ogromne cierpienie i moim zdaniem czasem warto brać leki, bo sensu w tym cierpieniu bez kresu nie widzę... A dwa terapię i psychoterapię to jest całkowicie inna sprawa niż zdobywanie informacji samodzielnie, w niektórych przypadkach niezbędna do wyjścia z zaburzenia. Co nie zmienia faktu, że forum jest ogromnym źródłem opatentowanej wiedzy i niektórzy specjaliści mogli by się uczyć stąd jak pomagać wychodzić z lęków. 😂💪
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.

Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem :si

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
kamilja_a
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 19 lipca 2018, o 18:22

26 listopada 2018, o 19:13

sennajawie pisze:
26 listopada 2018, o 18:54
Ciekawa koncepcja 😂. Ale chyba trochę na wyrost.. Popieram zdanie że zyski wcale by nie spadły, bo wiele osób jak widać na forum nie radzi sobie w początkowych stadiach z podstawowymi pojęciami tu zawartymi, a co dopiero z całkowitym wyjsxiem zaburzenia. Zresztą nerwica, depresja, dd, zaburzenia to ogromne cierpienie i moim zdaniem czasem warto brać leki, bo sensu w tym cierpieniu bez kresu nie widzę... A dwa terapię i psychoterapię to jest całkowicie inna sprawa niż zdobywanie informacji samodzielnie, w niektórych przypadkach niezbędna do wyjścia z zaburzenia. Co nie zmienia faktu, że forum jest ogromnym źródłem opatentowanej wiedzy i niektórzy specjaliści mogli by się uczyć stąd jak pomagać wychodzić z lęków. 😂💪
Dokladnie. W samo sedno. Choc autoterapia jest mozliwa mysle ale trzeba sie mocno zaangazowac. A nie takz e raz na jakis czas.
Arya
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 24 września 2013, o 22:28

26 listopada 2018, o 21:19

Hm, ja napiszę jak to wygląda u mnie, bo na forum trafiłam 5 lat temu. I powiem wam, że miałam wtedy tak, że długo nie rozumiałam nic z tego co, czytam. Nie wiem, czy to wina leków, bo działały na mnie otępiająco i wtedy ciężko czytało mi się cokolwiek. Jak słuchałam jakichś nagrań, a wtedy chyba nawet nie było ich tak dużo, to miałam w głowie "nic nie rozumiem". Więc mimo dostępu do tych informacji, nie mogłam ich odblokować. By coś zrozumieć.

W zasadzie dopiero od miesiąca aktywnie przeglądam forum albo posłucham jakiegoś filmu i skłania mnie to do głębszych przemyśleń. Ale i tak mam silną blokadę, przed działaniem. Nie wiem po prostu jak. Po prostu wstań i to zrób- sorry, nie działa to na mnie. Podcięło mi nogi, tak mentalnie. Wpadłam w życiową pułapkę nicnierobienia. I ciekawa jestem, czy z tego da się odburzyć.

Co do psychiatrów i ich etyki zawodowej, czyli brania 150 zł za 5 minut rozmowy i wypisywania recept na niedziałające leki, nie chce mi się wypowiadać nawet. Chciałabym, serio, by im zyski spadły :P
F40.1
ozz87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 8 marca 2018, o 14:44

27 listopada 2018, o 11:32

Arya pisze:
26 listopada 2018, o 21:19
Hm, ja napiszę jak to wygląda u mnie, bo na forum trafiłam 5 lat temu. I powiem wam, że miałam wtedy tak, że długo nie rozumiałam nic z tego co, czytam. Nie wiem, czy to wina leków, bo działały na mnie otępiająco i wtedy ciężko czytało mi się cokolwiek. Jak słuchałam jakichś nagrań, a wtedy chyba nawet nie było ich tak dużo, to miałam w głowie "nic nie rozumiem". Więc mimo dostępu do tych informacji, nie mogłam ich odblokować. By coś zrozumieć.

W zasadzie dopiero od miesiąca aktywnie przeglądam forum albo posłucham jakiegoś filmu i skłania mnie to do głębszych przemyśleń. Ale i tak mam silną blokadę, przed działaniem. Nie wiem po prostu jak. Po prostu wstań i to zrób- sorry, nie działa to na mnie. Podcięło mi nogi, tak mentalnie. Wpadłam w życiową pułapkę nicnierobienia. I ciekawa jestem, czy z tego da się odburzyć.

Co do psychiatrów i ich etyki zawodowej, czyli brania 150 zł za 5 minut rozmowy i wypisywania recept na niedziałające leki, nie chce mi się wypowiadać nawet. Chciałabym, serio, by im zyski spadły :P
to skoro znasz filmy i forum, to wiesz jaki wniosek prosty - zacząć działać samemu, bez tego niestety ani rusz. Tylko to ma zastosowanie w każdej dziedzinie życia - też mogłbym powiedzieć, że wpadłem w pułapke nic nie robienia bo nie wiem przestałbym pracować czy dbać o siebie. Odburzenie to nie magia zewnętrzna, tylko własne działanie w życiu. Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Brutalne ale prawdziwie, tak jak za Ciebie nikt nie będzie się uczył, rozwijał życiowo, pracował itp.
ODPOWIEDZ