Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

CZY TO OBJAWY DEREALIZACJI/DEPERSONALIZACJI?

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
M01128
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 7 marca 2021, o 11:20

7 września 2022, o 23:14

Witajcie. Jestem na forum już jakiś czas i borykam się z zaburzeniem lękowym, jednak od niedawna w mojej głowie pojawiła się pewna kwestia, której nie mogę przetrawić więc piszę tutaj o pomoc aby może ktoś bardziej 'obyty' w temacie mi pomógł.
Nakreślając krótko sytuację- w domu się nie przelewało, mieszkaliśmy w starym domu co często blokowało mnie przed zaczynaniem jakichkolwiek znajomości w obawie, że w końcu przyjdzie taki dzień, że będę musiał zaprosić kogoś do domu. Jak skończyłem szkołę i zacząłem pracować pojawiła się możliwość aby wybudować dom. Postanowiłem pomóc rodzicom finansowo i nie tylko bo nie chciałem już krępować się przed zaproszeniem kogoś itp. Jednak teraz im bliżej końca to zaobserwowałem dziwne objawy typu;
-niecheć przy jakichkolwiek pracach wykończeniowych
-ciagla myśl w głowie, że jestem frajerem i dałem się wykorzystać finansowo
-mysli, że siostra nie przyłożyła się do tego a mimo wszystko też będzie miała jakąś część dla siebie (siostra jeszcze chodzi do szkoły więc niby logicznie wiem, że nie mogłaby się dołożyć)
-wrazenie, że nie wiem gdzie się znajduje, niepokój kiedy patrzę na prawie skończony dom i poczucie obcości
-ciagle wrażenie, że rodzice to moi wrogowie, że na pewno byłoby lepiej gdybym urwał z nimi kontakt i uciekł jak najdalej
-brak jakiegokolwiek powiązania emocjonalnego z członkami rodziny, częste reagowanie nerwami w rozmowie
-strach przed tym, że już nic nie będzie jak dawniej i zawsze będę się czuł obco u siebie
-obawa, że tak bardzo popsuję swoje kontakty z rodziną, że do końca życia będę tułał się z miejsca na miejsce i nie będę miał miejsca nawet we własnym domu

Chyba tyle przychodzi mi obecnie na myśl. Z góry dziękuję jeśli komuś będzie chciało się to przeczytać i dać jakąś odpowiedź. ;)
Zumba
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 377
Rejestracja: 30 czerwca 2022, o 18:09

7 września 2022, o 23:27

Chyba za dużo napięcia w Tobie, mize jesteś przemeczony? Wyremontowales dom, który był przeszkodą w zawieraniu bliskich relacji i teraz zaczynasz być napięty...ciekawe to jest na poziomie podświadomości.
M01128
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 7 marca 2021, o 11:20

8 września 2022, o 08:07

Zumba pisze:
7 września 2022, o 23:27
Chyba za dużo napięcia w Tobie, mize jesteś przemeczony? Wyremontowales dom, który był przeszkodą w zawieraniu bliskich relacji i teraz zaczynasz być napięty...ciekawe to jest na poziomie podświadomości.
Z tym przemęczeniem to całkiem możliwe, chociaż z drugiej strony ile bym nie spał to i tak czuję się senny. Ciężko mi tak prawdziwie wypocząć
Zumba
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 377
Rejestracja: 30 czerwca 2022, o 18:09

8 września 2022, o 12:36

M01128 pisze:
8 września 2022, o 08:07
Zumba pisze:
7 września 2022, o 23:27
Chyba za dużo napięcia w Tobie, mize jesteś przemeczony? Wyremontowales dom, który był przeszkodą w zawieraniu bliskich relacji i teraz zaczynasz być napięty...ciekawe to jest na poziomie podświadomości.
Z tym przemęczeniem to całkiem możliwe, chociaż z drugiej strony ile bym nie spał to i tak czuję się senny. Ciężko mi tak prawdziwie wypocząć
To może aktywny wypoczynek, idź na spacer, rower, basen coś co sprawi Ci przyjemność, rozładuje trochę napięcie chociaż fizyczne. Zmień coś w zachowaniu na zdrowsze, coś małego na początek i poobserwuj czy jest jakaś minimalna poprawa.
M01128
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 7 marca 2021, o 11:20

9 września 2022, o 15:15

Szczerze to przejrzałem na oczy po tym co mi napisałaś. Nie wiedziałem, że stres, presje i napięcie może aż tak wpływać na postrzeganie otoczenia
M01128
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 7 marca 2021, o 11:20

10 września 2022, o 12:35

Zumba pisze:
7 września 2022, o 23:27
Chyba za dużo napięcia w Tobie, mize jesteś przemeczony? Wyremontowales dom, który był przeszkodą w zawieraniu bliskich relacji i teraz zaczynasz być napięty...ciekawe to jest na poziomie podświadomości.
Miałem kilka chwil przebłysku i zauważyłem, że dość mocno od tego żeby mieszkać tu gdzie mieszkam odwodzi mnie to, że mój terapeuta stwierdził, że to, że czuję się obco we własnym otoczeniu to nie efekt derealizacji tylko konfliktu wewnętrznego i pamiętam sformułowanie, że czuje się tak dlatego bo to wykończenie domu i wprowadzenie się z rodzicami jest jak "zbudowanie sobie więzienia"
ODPOWIEDZ